Po suszy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
magellan7
Posty: 125
Rejestracja: 07 lis 2012, 18:03

Po suszy

#1 Post autor: magellan7 » 10 sie 2013, 10:37

dogasają

coraz cichsze

płomyki deszczu



rośliny

trzymają się za ręce

w korowodzie



ich zielony śmiech

słyszy tylko Bóg

i ten wiersz



- – - – - – - – - – - – - – - -

sierpień 2013

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Po suszy

#2 Post autor: Gloinnen » 10 sie 2013, 16:53

Spodobały mi się "płomyki deszczu" - wprawdzie dopełniaczówka, ale bardzo plastyczna i oparta na oksymoronie, zmysłowa.

Ogólnie: utwór jest zarazem impresją, ale też prostym (co nie oznacza - żeby nie było - prostackim) hymnem na cześć życia i jego piękna, a także zachwytem nad doskonałością różnorodnych zjawisk w przyrodzie. Personifikacja roślin, czy nawet antropomorfizacja - wizualizuje spełnienie ludzkich tęsknot. Możliwe w naturze, niemożliwe w rzeczywistości człowieka - skażonej, wynaturzonej.
Flora oznaczałaby raj (bliskość Boga z pointy, który jest integralną częścią lirycznego krajobrazu).

Mam mieszane uczucia odnośnie zakończenia. "Ten wiersz"... jedyny wiersz, który rozumie i ogarnia?
Nie sądzę aby peel - poeta był jakimś wybitnie uprzywilejowanym wyjątkiem, zdolnym odebrać sygnały płynące z przyrody, ów "zielony śmiech". Poetycka wrażliwość nie jest przywilejem tylko jednego Autora. To rodzaj daru - zgoda, nie każdy go ma - który pozwala wielu lirycznym, artystycznym, filozoficznym głosom spotkać się w jakimś punkcie zbieżnym, w jakimś epicentrum. Dla mnie mógłby to być wiersz - ale taki, który dopiero ma się narodzić. Uniwersalny, pozostający poza "tu i teraz", poza konkretnymi obrazami, metaforami, definicjami, interpretacjami.

"ich zielony śmiech

słyszy tylko Bóg

i nienapisany wiersz"


Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

magellan7
Posty: 125
Rejestracja: 07 lis 2012, 18:03

Re: Po suszy

#3 Post autor: magellan7 » 10 sie 2013, 17:26

Gloinen - dziękuję za tę solidną, w pełni "warsztatową " analizę.

Inne zakończenie - bardzo interesujące...

ale pomyśl... moja pycha... to MÓJ wiersz

usłyszał ten zielony śmiech

mój... nie "nienapisany" - choć to piękna metafora...

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”