Mniej miłości. Proszę!

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Mniej miłości. Proszę!

#1 Post autor: Ewa Włodek » 20 sie 2013, 18:01

słowo stalowy pręt
rozpalony do białości
wnika w mózg
przeszywa mdlącym bólem
zostawiając kauteryzowane kawerny
i gęstą mapę blizn

jesteś całym moim światem

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Mniej miłości. Proszę!

#2 Post autor: lczerwosz » 20 sie 2013, 18:36

Nie wiedziałem, co to kauteryzować i kawerna
ale już wiem. W tej sytuacji bym czytał bez "i" w ostatniej linijce albo w ogóle z niej zrezygnował.
Bym skreślił "w mózg", bardzie uniwersalnie, nie sama głowa podlega destrukcji od słowa, które godzi też w serce, jeśli przyjąć dość tradycyjny schemat mapowania pojęć psychologicznych na fizjologiczne. Może to być też i wątroba, jak twierdzili Babilończycy.
Z resztą się zgadzam, właśnie tak jest. Takie blizny zarastają jedynie dzikim mięsem.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Mniej miłości. Proszę!

#3 Post autor: anastazja » 21 sie 2013, 13:21

Dość hermetyczny wiersz, ale w niewielkiej ilości zdań, wielka treść. Mocne doznania psychologiczne - słowo rozpalonym prętem wnika w mózg brrr dość ostro Ewuś.

Pozdrowionka :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Mniej miłości. Proszę!

#4 Post autor: Ewa Włodek » 21 sie 2013, 14:03

lczerwosz pisze: bym czytał bez "i" w ostatniej linijce albo w ogóle z niej zrezygnował.
Bym skreślił "w mózg", bardzie uniwersalnie, nie sama głowa podlega destrukcji od słowa, które godzi też w serce, jeśli przyjąć dość tradycyjny schemat mapowania pojęć psychologicznych na fizjologiczne. Może to być też i wątroba, jak twierdzili Babilończycy.
się zgadzam, Leszku, s Twoimi sugestiami. Bardzo za nie dziękuję, kupuję, jeśli pozwolisz...
:) :) :)
anastazja pisze: Mocne doznania psychologiczne
to prawda, Anastazjo, nieraz ci, którzy kochają nad życie potrafią piekielnie boleśnie krzywdzić swoich ukochanych. Pytanie: czy to jest miłość, czy...
:rosa: :rosa: :rosa:

drodzy Państwo, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście, poczytaliście i powiedzieliście dobre, mądre i konstruktywne słowa...
uśmiechy Wam posyłam...
Ewa

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Mniej miłości. Proszę!

#5 Post autor: Gajka » 21 sie 2013, 23:23

Ewunia w dzisiejszych czasach słowo jak laser drąży mózg nawet blizn nie zostawia . Ludzie jakby mniej wrażliwi, bardziej odporni, cóż taka epoka i w niej przyszło nam egzystować.
Ładna synteza :) :ok:
:rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Mniej miłości. Proszę!

#6 Post autor: lczerwosz » 21 sie 2013, 23:31

Ewa Włodek pisze:się zgadzam, Leszku, s Twoimi sugestiami. Bardzo za nie dziękuję, kupuję, jeśli pozwolisz...
:) :) :)
Jasne. Sugerowałbym pisownię przez z, choć T bezdźwięczne. :) :) :)

EwaMagda

Re: Mniej miłości. Proszę!

#7 Post autor: EwaMagda » 22 sie 2013, 9:47

Przejmujące... :kwiat:

Bardzo często mówimy słowa zbyt wielkie, lecz szczere w chwili ich wypowiadania. Może tak mniej słów a więcej miłości...

Pozdrawiam ciepło :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Mniej miłości. Proszę!

#8 Post autor: Ewa Włodek » 22 sie 2013, 15:04

Gajka pisze: Ludzie jakby mniej wrażliwi, bardziej odporni, cóż taka epoka i w niej przyszło nam egzystować.
na pewne słowa od pewnych osób w pewnych sytuacjach nie sposób się uodpornić, Gajko...
:rosa: :rosa: :rosa:
lczerwosz pisze: Ewa Włodek pisze:
się zgadzam, Leszku, s Twoimi sugestiami. Bardzo za nie dziękuję, kupuję, jeśli pozwolisz...

Jasne. Sugerowałbym pisownię przez z, choć T bezdźwięczne.
ooo, choroba! Zawsze powtarzam, Leszku, że ślepa babka ze mnie...
:) :) :)
EwaMagda pisze: Może tak mniej słów a więcej miłości...
czasem im większa miłość, Ewo, tym więcej bolesnych słów, niestety. Niektórzy nie umieją nie ranić tych, których ponoć kochają nad życie. To błędne koło, lub raczej - obłędne...
:rosa: :rosa: :rosa:

Kochani, najpiękniej Wam dziękuję, że jesteście, że daliście wierszowi czas i powiedzieliście mądre, dobre słowa...
uśmiechy Wam posyłam liczne...
Ewa

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Mniej miłości. Proszę!

#9 Post autor: Alek Osiński » 24 sie 2013, 0:15

Ostatni wers robi z wiersza wiersz,otwiera całą sieć
wrażliwych, nerwowych połączeń na styku słów
i żywej tkanki i każdy ma pewnie w tym zakresie
własne, bogate doświadczenia i to pewnie
zarówno po jednej jak i drugiej stronie,
nic tylko pracować nad swoim niewyparzonym
jęzorem, żeby powodował możliwie najmniej szkód,
taką mądrość czerpię z wiersza

Pozdrawiam :vino:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Mniej miłości. Proszę!

#10 Post autor: Ewa Włodek » 24 sie 2013, 16:31

Alek Osiński pisze: nic tylko pracować nad swoim niewyparzonym
jęzorem, żeby powodował możliwie najmniej szkód,
taką mądrość czerpię z wiersza
ooo, to, to, Alku, i to tez chciałam zasygnalizować, pisząc ten wiersz...
:) :)
pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłeś, poczytałeś i podzieliłeś się ze mną Swoja refleksją...
uśmiechy posyłam...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”