przyjdę jak kiedyś po rosie
łąkami szuwarów dzieciństwa
zieleń w tęczówkach
zaiskrzy uczuciem
po czasie i nie wczas
jednak zdążyłam zaistnieć
w twoim życiu uśmiechem
do łez darowanemu losowi
uciekając nie zapomniałam 
tym razem o sobie
delkatnie zarzucając śmierci
uczucia utkane między nami
nie widząc wierzyć na nowo
magią ostatniego tchnienia
światełka za zakrętem życia
beztrosko łopocząc ramionami
nie udając niczego w słowach
oczy duszy podpowiedzą miłość
tą na zawsze a nie do końca dni
przyjmiesz z pokorą poznania
			
									
									przyjdę
- 
				marta zoja
 - Posty: 1039
 - Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
 
przyjdę
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu. 
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
						Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- 
				marta zoja
 - Posty: 1039
 - Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
 
Re: przyjdę
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu. 
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
						Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
