Ukamiennictwo cyniczne

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Psychodeliczna
Posty: 7
Rejestracja: 04 paź 2013, 22:58

Ukamiennictwo cyniczne

#1 Post autor: Psychodeliczna » 04 paź 2013, 23:50

..
Ostatnio zmieniony 30 lis 2013, 21:57 przez Psychodeliczna, łącznie zmieniany 1 raz.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#2 Post autor: Alek Osiński » 05 paź 2013, 0:15

Bardzo to tajemniczo brzmi szczerze mówiąc :myśli:
Trochę mi to przypomina scenę z Jądra ciemności,
gdy jeden ze "strażaków" fatygował się do dalekiej rzeki,
żeby nabrać trochę wody do dziurawego wiadra i zapewnić,
że wszystko w porządku

na końcu czywiście został ukarany akurat jak zawsze
bogu ducha winny człowiek...

Pozdrawiam:)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#3 Post autor: Sede Vacante » 05 paź 2013, 14:55

Cu-do-wne!!!!
Cudowne!!!
Oj, zapamiętam ten wiersz, na długo.
Zero wazeliny. Rewelacyjna mądrość, ostry kamień w oko na otrzeźwienie. Interpretacja jest bardzo prosta, nie ma sensu się popisywać. Wydawałoby się może niektórym - i już od razu bronię - że banalne, bo nie ma w sobie tajemnicy, bo wszystko od razu wiadomo.
I prawda. Tu nie ma tajemnicy, tylko naga prawda, ale podana tak smacznie, tak moooocno rzucona w twarz i tak mądrze, pięknie, poetycko przekazana....można się zachwycić!
Brawo!
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#4 Post autor: Gloinnen » 05 paź 2013, 15:43

Psychodeliczna pisze:To wina piromana, że budynek płonie!
Nie podpalacza. On dłonie ma zimne.
:ok:

Celnie, jak zauważył przedmówca.
:kwiat:

Pozdrawiam.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Nilmo

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#5 Post autor: Nilmo » 05 paź 2013, 22:53

Nie nadążam. Spaleni na stosach niewinnych myśli..skoro niewinnych to dlaczego spaleni? I co ma do tego budynek i piroman.
To wina piromana, że budynek płonie!
Nie podpalacza

Taaa...bo piroman to nie podpalacz, a podpalacz to nie piroman.
I zimne dłonie...taaa bo piroman siedzi i rozgrzewa je nad grillem. Bańka wachy, paczka zapałek... kiedy on ma czas ręce rozgrzewać? Jak na mój gust to bełkot. Thx.

Psychodeliczna
Posty: 7
Rejestracja: 04 paź 2013, 22:58

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#6 Post autor: Psychodeliczna » 05 paź 2013, 23:18

..
Ostatnio zmieniony 30 lis 2013, 21:58 przez Psychodeliczna, łącznie zmieniany 1 raz.

Nilmo

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#7 Post autor: Nilmo » 05 paź 2013, 23:28

Dobrz zajrzę i przeczytam sobie co to jest ta metafora bo nie wiem. Dziękuję za radę.
Mam tylko pytanie. Czy nie uważasz że jeśli korzystasz z metafor czy cynizmu, to jednak jakąś logikę nalezałoby stworzyć pod w/w?
i pytanie drugie.
Po co wklejasz pod komentarz skoro sama potrafisz sobie tak ładnie komentować?
Mój wiersz nie jest żadną enigmą. Właściwie aż bije w łeb znaczeniem i nie trzeba geniusza analizy by wiedzieć co oznacza dana metafora
No, chyba że to cynizm, to przepraszam.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#8 Post autor: Alek Osiński » 06 paź 2013, 1:34

oj, nie, ten wiersz to jednak chyba bełkot,
jeśli powiedzieć inaczej, to równie dobrze można by
wskazać rację, każdemu - dowolnemu, połączeniu słów,
wspólnym mianownikiem zostaje tylko mianownik, teraz

trzeba sprawdzi, czy przez coś się dzieli...

ono

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#9 Post autor: ono » 06 paź 2013, 7:33

ciekawy...pójdę dalej Cię czytać :rosa:

Nilmo

Re: Ukamiennictwo cyniczne

#10 Post autor: Nilmo » 06 paź 2013, 12:06

Widzisz Alek...w moim rozumieniu wiersz trochę przypomina keks. Jest dobre ciasto dookoła i bakalie( metafory, neologizmy itp. w środku.) Tutaj mam wrażenie że ktoś mnie częstuje bakaliami z pudełka i podsuwa paczkę mąki, twierdząc że to jest keks.
Jesli ktoś napisze tekst np. -
"trzepała Zośka dywan z dywanu leciał kurz
tak ciężko pracowała że siły nie ma już".

to ja, jako odbiorca mam jakieś możliwości. Dzięki zachowanej logice, mogę taki wiersz przyjąć z prostotą, mogę się nim bawić, śmiać z niego itp. Nie jest on totalną bzdurą, która skupia się tylko aby napisać kilka metaforek i nazwać to wierszem. Mogę też zastanowić się czy autor chciał jedynie rozśmieszać czy też ukrył on w tym tekście coś głębszego. I tu mogę pod tym dwuwersem doszukać się nawet działań osławionego batalionu "Zośka" umęczonego walką z okupantem, którego symbolizuje dywan, kojarzący się z nalotami dywanowymi. I dlatego właśnie, pomimo prostoty jaką wymieniony tu przeze mnie cytat zawiera, z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić że jest to wiersz, a pod tym co napisała tutaj nam autorka piszę bełkot.
Bo teksty w stylu - "
To wina piromana, że budynek płonie!
Nie podpalacza
niczym nie różnią się od takich jak -"nie przejechał go tramwaj tylko pojazd szynowy", "nie chodzę w czapce tylko w nakryciu głowy" itp....i są bełkotem, z którym należałoby autorkę skierować do słownika aby zapoznała się ze znaczeniem słowa piroman, zanim go zacznie stosować.
Gdyby tak miała wyglądać poezja to wystarczyłoby napisać -
"ranek był w atrament zalnym
inkaustem człowieka skąd skapywało powiek
oblicza o patagońskich włosach"
Wszysto to jest metaforą. Nie rozumiesz toś matoł. Więc lepiej klaszcz.
Pod każdym słowem ukryłem tu metafory, a więc czysta poezja, prawda?
I jeszcze tytuł -"ukamiennictwo". Neologizmy tworzy się aby uzyskać artystyczny wymiar słowa-znaczenia. Tutaj sztuką bym tego nie nazwał. Można tu zachwycać się metaforami jak ktoś lubi, ale ja nigdy nie kupowałem samochodu tylko dlatego że miał fajną kierownicę i wierszy też tak nie potrafię traktować. Takie to trudne do zrozumienia?

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”