7 październik

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Nilmo

7 październik

#1 Post autor: Nilmo » 06 paź 2013, 13:41

7 październik

domek z mojej poduszki
na której głowy nie śmiałem
inaczej jak delikatnie
czule
a z domku dwa ślimaki
na fioletowych wstążkach

w szpitalnym korytarzu
płakałem
jakaś kobieta z troską o mnie
a ja tłumaczę że to boskie łzy
bo takie małe
takie zdrowe
takie piękne
takie aż dla mnie niesłusznie
doskonałe

jutro już trzeci roczek


Alusiowi i Kasperkowi

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: 7 październik

#2 Post autor: Sede Vacante » 06 paź 2013, 19:20

Oj, przytuliłem ten wiersz. Niezwykle subtelny, delikatny, taki śliczny i ciepły.
Naprawdę, pięknie napisany, zmiękcza rewelacyjnie!
:vino:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: 7 październik

#3 Post autor: Ewa Włodek » 06 paź 2013, 21:07

oj, ugłaskaj ode mnie Jubilatów.
:) :)
uśmiechy posyłam...
Ewa

Nilmo

Re: 7 październik

#4 Post autor: Nilmo » 06 paź 2013, 21:48

Ugłaskałem choć nie było to łatwe. Chyba im niedługo czrwone kwstążeczki do policzków poprzyklejam. :)
Skoro już gryzmolę na tym forum, to pozwoliłem sobie tutaj uwiecznić ten ważny dla mnie dzień. A wyszło jak wyszło.
Dziękuję.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: 7 październik

#5 Post autor: anastazja » 06 paź 2013, 22:16

Nilmo pisze:A wyszło jak wyszło
z prawdziwym uczuciem, ciepłem i miłością.

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: 7 październik

#6 Post autor: Henryk VIII » 06 paź 2013, 23:28

"a z domku dwa ślimaki
na fioletowych wstążkach" - jak dla mnie super! Ze szczególnym wskazaniem na te 2 wersy ...

Bonifacio Sieczepia
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
Kontakt:

Re: 7 październik

#7 Post autor: Bonifacio Sieczepia » 11 paź 2013, 1:14

Wyszło czułości od cholery.
Czepiam się infantylizmów, te tylko w dwóch zdrobnieniach.
Czepianie niepewne, bez nich wiersz traci na przekazie.
Andrzej Bonifacy Fudali

Nilmo

Re: 7 październik

#8 Post autor: Nilmo » 11 paź 2013, 9:20

Dziękuję Wam bardzo Anastazjo i Henryku.
Boni Tobie osobno, bo widzę, że zrobiłeś analizę wszystkiego co ostatnio nabazgrałem. Bardzo Ci dziękuję za poświęcony czas i uwagi, które są dla mnie bardzo cenne.
A infantylizmy w tym wierszu....kurcze, z dzieciakami jakoś tak jest że na samą myśl o nich zbiera się człowiekowi na pieszczoszki słowne. Zresztą chyba nie tylko z dzieciakami. Ze wszystkim co człowiek chce przytulić i ukochać tak bywa, że często minimalizujemy, chcąc jakby móc ująć to w dłonie przygarnąć, zawłaszczyć. Ganię za to żonę twierdząc, że jak będzie tak do dzieci gadała to one nigdy się poprawnie nie nauczą mówić, a sam "domkuję" nie tylko w wierszach. Taki infantylny odruch jaskiniowca.
Jeszcze raz dzięki wszystkim za dobre słowo i pomoc.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: 7 październik

#9 Post autor: lczerwosz » 11 paź 2013, 12:30

Piękne wzruszenie.
Nie ma się co czepiać zdrobnień, raptem domek i roczek. Zresztą demek to nie zdrobnienie, tylko po prostu trochę mniejszy dom. A roczek pasuje do dzieci, nie mówi się raczej, że więzień siedzi już trzeci roczek. Choć teraz już właściwie wszystko wolno.
A gdyby było:
a z domeczku dwa ślimaczki
na fioletowych wstążeczkach
to byśmy podyskutowali.
Pozdr
L.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: 7 październik

#10 Post autor: Gloinnen » 14 paź 2013, 14:48

Sympatycznie poczytać takiego Nilmo...
Taki ludzki ten wiersz, nie zgryźliwy, jak większość Twoich.
Przy okazji - taka uwaga - bo piszesz w odautorskim komentarzu:
Nilmo pisze:A infantylizmy w tym wierszu....kurcze, z dzieciakami jakoś tak jest że na samą myśl o nich zbiera się człowiekowi na pieszczoszki słowne. Zresztą chyba nie tylko z dzieciakami. Ze wszystkim co człowiek chce przytulić i ukochać tak bywa, że często minimalizujemy, chcąc jakby móc ująć to w dłonie przygarnąć, zawłaszczyć.
Bardzo mnie cieszy, że zauważyłeś to właśnie na swoim exemplum. Oczywiście z rozszerzeniem na szerszy kontekst. (Bez złośliwości.)

:beer:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”