Nagłe zniknięcie.
Nie umie tego powiedzieć. Pragnie
zatrzymać spadające krople, wyrzucone
z nieba w bezdomność.
Ciągłe zmiany stanu skupienia.
Oddech, lód, wilgoć między dwiema
połówkami muszelki. Ale to wciąż
ta sama woda.
Nie pozwól przeciec przez palce,
powtarzała przed zaśnięciem,
wsiąkając w ziemię.
Przegrzana ciecz
czekała na jedno wzruszenie.
Teraz ostatnie chwile dopełniają się
w przechłodzonej.
Jedna lampa nie wystarczyła
na drogę ad astra.
Nie można zacisnąć dłoni
jeszcze mocniej; krawędź łóżka
pęka.
Wiedziałaś?
Wiedziałam.
Styks wabił silniej, niż Lete.
____________________
Glo.
Żelazna Lady - apokryf II
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Żelazna Lady - apokryf II
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Żelazna Lady - apokryf II
Porzuć te rzeki śmiertelne i idź lepiej na jesienny spacer:))) s.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Żelazna Lady - apokryf II
najbardziej toGloinnen pisze:Nie pozwól przeciec przez palce,
powtarzała przed zaśnięciem,
wsiąkając w ziemię.
Przegrzana ciecz
czekała na jedno wzruszenie.
Teraz ostatnie chwile dopełniają się
w przechłodzonej.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
Re: Żelazna Lady - apokryf II
...a mnie to!Gloinnen pisze:wyrzucone
z nieba w bezdomność.



- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Żelazna Lady - apokryf II
Świetne są te fizyczne metafory.Gloinnen pisze:Przegrzana ciecz
czekała na jedno wzruszenie.
Teraz ostatnie chwile dopełniają się
w przechłodzonej.