domy umierają

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

domy umierają

#1 Post autor: Maryla Stelmach » 29 paź 2013, 15:42

kiedy gaśnie twój dom
nie cementuj ran
powraca do matki ziemi

kapłanka ogniska
da ci nowe ziarna na deski
zbudujesz jaśniejszy
w zdeptanych powiekach
na piątej stronie księgi
dokona się kruchość żelaza

zapadną drzwi odchodzące w nicość
gdzie zasnęli biali niewolnicy
Ostatnio zmieniony 30 paź 2013, 12:18 przez Maryla Stelmach, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: domy umierają

#2 Post autor: anastazja » 29 paź 2013, 18:41

Maryla Stelmach pisze:zapadną drzwi odchodzące w nicośćgdzie zasnęli biali niewolnicy
Bardzo dobra puenta Marylu. Całość również, w moich klimatach.

Buziaczki :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: domy umierają

#3 Post autor: Maryla Stelmach » 29 paź 2013, 20:45

anastazjo, dzięki. :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: domy umierają

#4 Post autor: coobus » 29 paź 2013, 23:19

:bravo: :ok:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: domy umierają

#5 Post autor: Maryla Stelmach » 29 paź 2013, 23:53

coobus, dziękuję. uściski. :ok: ;)

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: domy umierają

#6 Post autor: em_ » 30 paź 2013, 14:14

- dokona się kruchość żelaza - :)
to dobry wiersz,
umiejętnie poprowadzony.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: domy umierają

#7 Post autor: Ewa Włodek » 30 paź 2013, 15:13

dom - jako budowla i dom - jako miejsce, klimat, ludzie, wszystko to, co budowlę nasyca, przenika. Jak budowla popada w ruinę - trudno, będzie następna, szczególnie, gdy ludzie - zgrani, relacje między nimi - pozytywne i mocne. Wtedy dom w najszerszym znaczeniu słowa zostanie po prostu przeniesiony między inne ściany. Taka mi się refleksja nasunęła przy lekturze, Marylo. Nie bardzo "chwytam" białych niewolników, ale widać - dziś nie mój dzień...
:rosa: :rosa:
serdeczność posyłam...
Ewa

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: domy umierają

#8 Post autor: Maryla Stelmach » 02 lis 2013, 11:53

wiersz Ewo o tym że kiedy odchodzi srare przhychodzi nowe bardziej wartościlwe więc nie ma co wallczyć o stare nalezy walczyć o bardziej światłe ludzkie.powstają nowe relacje nowe warunki do życia. ludzie stają się mniej zniewoleni. dlatego nie warto umierać za stare idee. lepiej trud i zaangażowanie niech służą czemuś lepszemu gdzie nadrzędną wartością jest człowiek. bo społeczeństwo jest solą tej ziemi a nie wzniosłe słowa ojczyzna. tak jakby ona była oddzielnym bytem .ojczyzna ro ludzie. ich patriotyzm niech się objawia troską o dbałość o siebie rodzinę własny dom . ojczyzna to ludzie i jeżeli im będzie lepiej dostatniej i dzvzęśliwiej to będą chcieli mieszkać w tym ktaju a nie innym.dzięki za obecność..

EwaMagda

Re: domy umierają

#9 Post autor: EwaMagda » 03 lis 2013, 11:39

Marylo, bardzo dobry wiersz :ok:

Pozdrawiam :rosa:

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: domy umierają

#10 Post autor: Maryla Stelmach » 14 lut 2014, 21:38

Anastazjo, coobus, Ewo - dzię :) kuję za odwiedziny.

przy okazji, zapytałeś dlaczego moje wiersze zioną pustką, może dlatego że chyba nikt jej nie umiał wypełnić po brzegi pomimo wielu prób i ciągłej adoracji ze strony męża i wielu zalotników należę do kosmosu. jedyną planetą wokół której się kręcę jest syn. czuję drzewa za oknem i wirujący świat. czasem także muzyką. jestem szczęśliwa ale tak naprawdę nie umiem należeć do nikogo. może to tęsknota za tym właśnie aby ktoś pokochał kosmos. pozdrawiam serdecznie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”