a cóż mam robić
na tym przereklamowanym Syriuszu
pytam kota co ciepłego wyśnił
tu wszyscy piszą nowele
ale mnie to nie rusza
syriuszowe żaby
wielkości nosorożca
uczę ziemskiego rechotu
trochę tęsknię
za jedną tęczą
która mnie polubiła
całą resztę
nadziejcie na rożen
i opiekajcie do końca świata
dumka o międzygwiezdnych podróżach
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: dumka o międzygwiezdnych podróżach
Podoba mi się. Niebanalna, nieco groteskowa, surrealistyczna historia, zawarta w niej jest jednak jakaś życiowa mądrość - że w każdej sytuacji trzeba się umieć odnaleźć. Zwłaszcza wobec straconych iluzji, wobec poczucia wyobcowania, gdy otoczenie wydaje się wrogie, nieprzyjazne, nudne... W poincie peelka potrafi machnąć ręką na to, co nie jej. Plusik za wiersz.
Pozdrawiam,
Glo.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: dumka o międzygwiezdnych podróżach
AnoDorota Karin pisze:całą resztę
nadziejcie na rożen
i opiekajcie do końca świata
Żeby tylko tak umieć robić.