Za czasów mojej babki
kobiety krwawiły w milczeniu
przeżywały swój czas
we wstydliwej pokorze
ukrywając przed dziećmi
brudne prześcieradła
poduszki waty
w nicianych mitenkach
a ręka
zawsze musiała spać na kołdrze
Ślub brano przed ołtarzem
jakby Bóg potrafił
wygrać z wódką
i wszystkie brudy prano
w piątek po południu
a dzieciom mówiono krótko
spać
twarzą do ściany
bo obowiązki małżeńskie
w tej cztery na cztery
dla trojga
a czwarte może się przydarzy
o skrobankach
mówiło się szeptem
i tylko mężatki
z wieloletnim stażem
Sny : pomarańcze i kawa
trabant przed garażem
i firanki rozpięte
na ramach drewnianych
pevexy
ortaliony
życie dla wybranych
Gender studies dla zaawansowanych
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Gender studies dla zaawansowanych
spojrzenie wstecz - jakie to "egzotyczne" dla młodych - dziś, w naszych czasach...
Fajnie Cię było poczytać...
uśmiechy posyłam...
Ewa
Fajnie Cię było poczytać...


uśmiechy posyłam...
Ewa
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Gender studies dla zaawansowanych
A wiesz, tea, moja babcia zaczynała dzień od kawy u swojej fryzjerki, która układała jej włosy i streszczała najnowsze wydarzenia, puls miasta. Później były interesy i sex - dość mocno powiązane. Babcia lubiła uwodzić mężczyzn władzy. Trabant? Nie, nie. Simca Aronde, kremowa, piękna. Brudy prała hoża dziewoja ze wsi. Codziennie. Prezerwatywy, tak jak kosmetyki i większość garderoby docierały zza "żelaznej kurtyny", może i skutecznej ideologicznie, lecz wobec ekonomii, a szczególnie ekonomii mojej babci, kompletnie bezsilnej. Tak jak dziadek, od rana do nocy pilnujący leniwych czeladników w cukierni, której szefował. Cukierni jak najbardziej spółdzielczo - socjalistycznej, z najbardziej imperialistycznymi słodkościami, jakie kiedykolwiek jadłem. I jest jeszcze ta piosenka Młynarskiego, którą można odczytać również bez jakichkolwiek historyczno - politycznych kontekstów, jedynie jako zapis przedziwnych obyczajów słusznie minionej epoki:
"Światowe życie"
Jedni mają swój intymny mały świat,
Drudzy mają trochę zalet, trochę wad,
Albo forsę i z tą forsą wielki kram,
Lub pretensje i kłopoty - a ja mam:
Światowe życie, szum i gwar,
Feerią neonów błyszczy mleczny bar!
Porcję leniwych zjadam a la fourchette
I syty i szczęśliwy czuję się wnet!
Właśnie wpłaciłem pierwszą z rat,
Nową Syreną jadę w wielki świat,
Mijając setki równie wytwornych aut,
Na bal spółdzielców, czy działaczy raut!
Wszystkiego dotknąć, wszystko prawie wolno zjeść mi,
Każda kanapka warta chyba z pięć czterdzieści,
Tu wznoszę toast, ówdzie rzucam kilka zdań,
W krąg czeskie kolie i kreacje pięknych pań!
Cichnie przyjęcie, czeka mnie
W nowym segmencie kolorowy sen,
Zamawiam więc budzenie, wyłączam prąd,
By jutro znowu ruszyć w wielki monde!
Więc nie trzeba, proszę Państwa - co tu kryć -
Robić kantów ani badylarzem być,
Czyś robotnik, czy literat, czy też kmieć -
Jeśli spojrzysz odpowiednio - możesz mieć:
Światowe życie, przygód sto,
Sweter z CeDeTu, metka z PKO!
Żubrówka równie dobra, jak Black and White
I jak z Broadwayu program- Warsaw by night!
Choć gwiazd z estrady śpiewał chór,
Że nie dla Ciebie samochodów sznur,
Ty się z pogardą krzywisz i prężysz tors -
Inne ma zdanie na ten temat ORS!
W południe kawka - po niej lepiej się pracuje,
W krąg Przemysławki europejski zapach czujesz,
Dyskretny kelner na Twój każdy gest się zgłasza,
Wieczorem PAGART na sto imprez Cię zaprasza...
Po co Ci więcej? Taką masz
Geograficzną długość, słowiańską twarz,
Więc się zachłyśnij aż do utraty tchu
Światowym życiem ze mną właśnie tu!
Światowym życiem ze mną właśnie tu!
Pozdrawiam
"Światowe życie"
Jedni mają swój intymny mały świat,
Drudzy mają trochę zalet, trochę wad,
Albo forsę i z tą forsą wielki kram,
Lub pretensje i kłopoty - a ja mam:
Światowe życie, szum i gwar,
Feerią neonów błyszczy mleczny bar!
Porcję leniwych zjadam a la fourchette
I syty i szczęśliwy czuję się wnet!
Właśnie wpłaciłem pierwszą z rat,
Nową Syreną jadę w wielki świat,
Mijając setki równie wytwornych aut,
Na bal spółdzielców, czy działaczy raut!
Wszystkiego dotknąć, wszystko prawie wolno zjeść mi,
Każda kanapka warta chyba z pięć czterdzieści,
Tu wznoszę toast, ówdzie rzucam kilka zdań,
W krąg czeskie kolie i kreacje pięknych pań!
Cichnie przyjęcie, czeka mnie
W nowym segmencie kolorowy sen,
Zamawiam więc budzenie, wyłączam prąd,
By jutro znowu ruszyć w wielki monde!
Więc nie trzeba, proszę Państwa - co tu kryć -
Robić kantów ani badylarzem być,
Czyś robotnik, czy literat, czy też kmieć -
Jeśli spojrzysz odpowiednio - możesz mieć:
Światowe życie, przygód sto,
Sweter z CeDeTu, metka z PKO!
Żubrówka równie dobra, jak Black and White
I jak z Broadwayu program- Warsaw by night!
Choć gwiazd z estrady śpiewał chór,
Że nie dla Ciebie samochodów sznur,
Ty się z pogardą krzywisz i prężysz tors -
Inne ma zdanie na ten temat ORS!
W południe kawka - po niej lepiej się pracuje,
W krąg Przemysławki europejski zapach czujesz,
Dyskretny kelner na Twój każdy gest się zgłasza,
Wieczorem PAGART na sto imprez Cię zaprasza...
Po co Ci więcej? Taką masz
Geograficzną długość, słowiańską twarz,
Więc się zachłyśnij aż do utraty tchu
Światowym życiem ze mną właśnie tu!
Światowym życiem ze mną właśnie tu!
Pozdrawiam

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Gender studies dla zaawansowanych
jak dla mnie szkoda, że nie obyło się bez ostatniej strofy,
bo wkracza ona piosenkowo w świat popowych objawień - meble, mały fiat
jak u Perfektu, bez niej czytam z dreszczykiem, zatapiając się w tajemnicy,
chociaż być może, jest tylko moim udziałem
Pozdrowienia
bo wkracza ona piosenkowo w świat popowych objawień - meble, mały fiat
jak u Perfektu, bez niej czytam z dreszczykiem, zatapiając się w tajemnicy,
chociaż być może, jest tylko moim udziałem
Pozdrowienia

-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Gender studies dla zaawansowanych
Nieoceniony Alku!
Co ja bym bez Ciebie
Zapomniałem dodać najważniejszego - cały mój wywód to polemika
z ostatnią zwrotką przede wszystkim
Masz rację, jest tu powiew tajemnicy.
Lecz z drugiej strony, gdy czytam Gender... nasuwa mi się skojarzenie z obrazem średniowiecza, tym wykreowanym
kiedyś, jednostronnie mrocznym, w opozycji do cudów Starożytności i Renesansu. I jak się
okazuje, fałszywym.
Co ja bym bez Ciebie

Zapomniałem dodać najważniejszego - cały mój wywód to polemika
z ostatnią zwrotką przede wszystkim

Masz rację, jest tu powiew tajemnicy.
Lecz z drugiej strony, gdy czytam Gender... nasuwa mi się skojarzenie z obrazem średniowiecza, tym wykreowanym
kiedyś, jednostronnie mrocznym, w opozycji do cudów Starożytności i Renesansu. I jak się
okazuje, fałszywym.

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
Re: Gender studies dla zaawansowanych
"o skrobankach
mówiło się szeptem
i tylko mężatki
z wieloletnim stażem" ale sie mowilo, teraz po prostu zakazano! Kiedys chociaz wg prawa ( Konstytucji) kobieta miala prawo czis juz nie! Od 20 lat nie ma prawa !!!! Co Polskie sprowadza do Sredniowiecza!
Tea, wiersz jest bardzo refleksyjny i jak zawsze zmusza do refleksji.
mówiło się szeptem
i tylko mężatki
z wieloletnim stażem" ale sie mowilo, teraz po prostu zakazano! Kiedys chociaz wg prawa ( Konstytucji) kobieta miala prawo czis juz nie! Od 20 lat nie ma prawa !!!! Co Polskie sprowadza do Sredniowiecza!
Tea, wiersz jest bardzo refleksyjny i jak zawsze zmusza do refleksji.
