bez skrupułów
może być niezdarnie z sapaniem
ja i tak jestem w ramionach
Geralta z Rivii
możesz się zdobyć na ryk samca
ja i tak mam w uszach pieśni Rubika
możesz ugniatać moje piersi
miętosić pośladki
ja i tak czuję subtelne dotknięcia
Tristana
możesz sobie roić
że mnie zaspokoiłeś
ja i tak
nad ranem
oddam się pierwszemu lepszemu
demonowi
Demon
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Demon
No tak.
Jak się nie ma, co się lubi, to... trzeba sobie jakoś radzić.
Z tych wymyślonych kochanków najbardziej odpowiadałby mi Geralt z Rivii (ale na litość boską - tylko nie z Żebrowską facjatą).
Najlepiej z całego wiersza wypadła demoniczna końcówka. Aby zdefiniować lepiej tego demona - pasowałoby mi tutaj zapożyczone z kultury arabskiej pojęcie karin (nomen omen - ale przysięgam, że bez aluzji) - czyli osobistego kusiciela, namawiającego człowieka do grzechu i ulegania instynktom.
Pozdrawiam,
Glo.
Jak się nie ma, co się lubi, to... trzeba sobie jakoś radzić.
Z tych wymyślonych kochanków najbardziej odpowiadałby mi Geralt z Rivii (ale na litość boską - tylko nie z Żebrowską facjatą).
Najlepiej z całego wiersza wypadła demoniczna końcówka. Aby zdefiniować lepiej tego demona - pasowałoby mi tutaj zapożyczone z kultury arabskiej pojęcie karin (nomen omen - ale przysięgam, że bez aluzji) - czyli osobistego kusiciela, namawiającego człowieka do grzechu i ulegania instynktom.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Demon
Glo, raczej o Wiedźmina z książki mi chodzi, wkrótce dorwę się do ciągu dalszego, hi, hi. A kocham się w nim od dawna, nawet grywałam na PC i konsoli.



- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Demon
ech, te fantazje! Demon, no, no! Wszystkie "matki Joanny od Aniołów", czarownice w bliższych kontaktach trzeciego stopnia z demonami, inkuby, w końcu nawet Ewa, która skusiła węża! Co to tajemnicze zło jest tak pociągąjące dla "babskiego wyżu"? (mam nadzieję, że widzisz to ogromne perskie, które puszczam do Ciebie)...Dorota Karin pisze: możesz sobie roić
że mnie zaspokoiłeś
ja i tak
nad ranem
oddam się pierwszemu lepszemu
demonowi


serdeczność...
Ewa
a względem wiedźmina Geralta z Rivii - co Wam, Kobitki? Ze żadna mu się nie oparła na kartach powieści - rozumiem, zawsze musi być jakiś dyżurny macho, ale - w życiu? Dajcie spokój! Stary, sfiskowany, w dodatku - cierpi na bóle fantomowe w kościach, nadwerężonych hazardownym życiem, więc i zawieść może w najmniej oczekiwanym momencie. Eee, tam...


a proza - bardzo w moim guście, polecam też "trylogię husycką" Sapkowskiego (Narrenturm, Boży bojownicy, Lux perpetua), gdzie prócz historycznych, autentycznych cymeliów jest i "demon alkowy", i demon demoniczny...