Wielokrotnie kalkowany obraz
pogubił się wśród splątanych ścieżek
pamięci o sobie -
odkąd ziemia zarosła betonem,
pod neonową kotarą znikło
niepotrzebne niebo:
jedyny drogowskaz
prowadzący do domu.
Drzewa ściekają kwaśnym deszczem;
miedzy nimi dogasają żyrafy -
wkrótce tylko kikuty zaświadczą
że kiedyś żyliśmy.
(Z) Dali
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: (Z) Dali
A gdzie jest tam? Tu tak pieknie sie mowi
" biale serce". W odroznieniu od tych, ktore przeslonily ciemne mysli.
Tak sobie mysle: dlaczego trzeba az tragedii, kataklizmu, dlaczego dopiero gdy to co uwazalismy za podstawe zycia usuwa nam sie spod nog, przypominamy sobie o tym co jest rzeczywista podstawa - o sobie?
Dziekuje za ogonki.:-).Sprobuje jeszcze raz wprowadzic aplikacje, zeby nie naduzywac Twojej uprzejmosci.
" biale serce". W odroznieniu od tych, ktore przeslonily ciemne mysli.
Tak sobie mysle: dlaczego trzeba az tragedii, kataklizmu, dlaczego dopiero gdy to co uwazalismy za podstawe zycia usuwa nam sie spod nog, przypominamy sobie o tym co jest rzeczywista podstawa - o sobie?
Dziekuje za ogonki.:-).Sprobuje jeszcze raz wprowadzic aplikacje, zeby nie naduzywac Twojej uprzejmosci.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: (Z) Dali
Witaj, w ściekają zjadło Ci " Ą".
Podług mnie - " prowadzący do domu." zbędne; dopowiadasz, ciekawiej byłoby bez tego.
Ale i tak jestem bardzo na tak.
Drzewa ściekają kwaśnym deszczem;
miedzy nimi dogasają żyrafy -
wkrótce tylko kikuty zaświadczą
że kiedyś żyliśmy. ------ to jest super!

Podług mnie - " prowadzący do domu." zbędne; dopowiadasz, ciekawiej byłoby bez tego.
Ale i tak jestem bardzo na tak.

Drzewa ściekają kwaśnym deszczem;
miedzy nimi dogasają żyrafy -
wkrótce tylko kikuty zaświadczą
że kiedyś żyliśmy. ------ to jest super!

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: (Z) Dali
Poprawiłem. Ania nie ma polskich diakrytów, pisze z telefonu komórkowego.Henryk VIII pisze:Witaj, w ściekają zjadło Ci " Ą".