nie wierzę w zło

[Hosanna]

wersja nowa



dobro jest
nie trzeba w nie wierzyć

wciąż powstaje gdziekolwiek
to poród
więc zmęczenie i ból

dla uciśnionych bardziej
lecz wierzę oni też
wypuszczą nowe pędy
skusi ich słońce
woda i życie

nie wierzę w zło









WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA ŚWIĘTA

http://beataskulska-papp.pl/


(TYLKO TERAZ JESZCZE TYTUŁ MUSZE WYMYŚLIĆ INNY)

*******************
starą też zamieszczam:

nie wierzę w zło
czuję cierpienie i ból
ale to formy walki o dobro

głęboko wszystko wie gdzie idzie
i po co
tylko ścieżka kręta
i manowce
i czasem zmęczenie

w dobro zaś nie trzeba wierzyć
ono jest

jest jedynym co jest
i co nadal się staje

reszta to droga
dla tych spod kamienia
ciernista bardziej

pamiętam o nich
wierzę że znajdą wyjście
wypuszczą nowe pędy
słońce ich skusi
woda i wolność i życie

nie wierzę w zło

nie w inne
niż zwątpienie
w to co j e s t

[anastazja]

nie wierzę w zło

Bardzo bym chciała nie wierzyć - Hosanno - ale ono, istnieje. Być może, składają się nie zawsze znane nam mechanizmy. Wiersz mnie zamyślił. Pozdrawiam serdecznie

[ono]

lubię takie wiersze, jednak w trakcie jego czytania nie spasowało mi przejscie z formy ja na formę ona - pogrubiłem - wg mnie warto zmienić. usunąłbym pierwszy wers wiersza , poniewaz masz go w tytule

nie wierzę w zło
czuję cierpienie i ból
ale to formy walki o dobro

głęboko wszystko wie gdzie idzie
i po co
tylko ścieżka kręta
i manowce
i czasem zmęczenie

w dobro zaś nie trzeba wierzyć
ono jest

jest jedynym co jest
i co nadal się staje

reszta to droga
dla tych spod kamienia
ciernista bardziej

pamiętam o nich
wierzę że znajdą wyjście
wypuszczą nowe pędy
słońce ich skusi
woda i wolność i życie

nie wierzę w zło

nie w inne
niż zwątpienie
w to co j e s t




Wszystkiego Najlepszego

http://beataskulska-papp.pl/

ja bym tak widział ten wiersz Beatko:


czuję cierpienie i ból
ale to formy walki o dobro
tylko ścieżka kręta
i manowce
i czasem zmęczenie

w dobro nie trzeba wierzyć
ono jest
reszta to droga
dla tych spod kamienia
tylko ciernista bardziej

wierzę że się odnajdą
wypuszczą nowe pędy
skusi ich słońce
woda i życie

nie wierzę w zło


co Ty na to Beatko? będzie krócej (nie przegadane) i na końcu pięknie sklamrujesz wiersz tytułem


pzdr

kamil


ps.dziękuję za życzenia

[Hosanna]

Anastazjo
ja naprawdę nie wierzę w zło
nie żebym nie wierzyła w wojny cierpienia i głupotę ludzka która potrafi byc niewyobrażalna
nei żebym nei spotkała psychopatów zboczeńców i mącicieli
ale
to niedojrzałe ułomne formy dobra które się staje
nieszczęśliwe bo to co daleko od światła i dobre cierpi bardzo

Kamil lubię skróty a ten wiersz mój faktycznie nietypowo długi a Twoje przemyślenia mnie inspirują
na pewno skrócę
i niekiedy dokładnie tak jak zasugerowałeś

za chwilę nad tym pomyślę

[@psik]

"Największym sukcesem diabła było wmówienie ludziom, że nie istnieje."

[Alek Osiński]

nie wierzę w zło

Ano, chyba masz rację, że nie wierzysz w zło
bo zła nie ma, a tylko dobra brak,
chociaż w sumie nie wiem, czy zło i dobro
może mieć jakiś wpływ na tych pod kamieniem,
chyba że symbolicznie poprzez żywych,
jak u Eliota...

Szczerze przyznam, że trochę mnie
nie przekonuje ta puenta,
już bardziej w pierwotnej wersji,
bo poza tym wiersz na odchudzeniu
raczej zyskał

[Hosanna]

@psik
dla osoby wierzącej moze to tak wyglądać ale ja wierzę w dobro a nie w religię i jej bogów jakichkolwiek także złych (czyli szatana)

Alek Osiński
tez tak czuję czyli odbieram ciemność jako brak światła a zło jako brak dobra
Bardzo ważną rzecz mi uzmysłowiłeś że zwrot "dla tych pod kamieniem" moze być odczytany dla umarłych
w moim zamyśle chodzi o tych co ich życie uciska
muszę to zmienić\bardzo dziękuję za refleksję i za uwagę

[ono]

Kamil lubię skróty a ten wiersz mój faktycznie nietypowo długi a Twoje przemyślenia mnie inspirują
na pewno skrócę
i niekiedy dokładnie tak jak zasugerowałeś

i dobrze zrobiłaś


kamil