urojeni z wody

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

urojeni z wody

#1 Post autor: Maryla Stelmach » 31 sty 2014, 0:21

ze szczytu wzgórza torre dos glerigo
gęste mgły schodzą do portowych doków

na sinej tafli kuszą barki widma
jak statki śmierci wypływają z morza

stoją dwa cienie ponad portem nocą
świecą i oczy gaszą w oknach domów
idą mężczyźni i bez światła w oczach
wchodzą do szalup urojonych z wody

żyję bez ciebie szukam miejsca w łodzi
w podwodne miasto popłynę za tobą
Ostatnio zmieniony 31 sty 2014, 11:33 przez Maryla Stelmach, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: urojeni z wody

#2 Post autor: lczerwosz » 31 sty 2014, 10:18

Maryla Stelmach pisze:wchodzą do szalup urojonych z wody
To zwłaszcza, ale cały wiersz ma niesamowity nastrój.
Od strony technicznej bym zwrócił uwagę na powtarzające się "sine", niekoniecznie jest to dobre, nawet, jeśli zamierzone: "sine mgły schodzą" i zaraz "na sinej tafli".
Są też i oczy ze światłem: "świecą i oczy gaszą" i "bez światła w oczach". Pierwsze odnosi się do cieni, one świecą, co wydaje się niemożliwe nawet w poezji. Drugie do mężczyzn, którzy zniechęceni życiem po prostu topią się lub zaraz to nastąpić może.
Jeszcze zastanawiałbym się nad frazą: "statki śmierci wypływają z morza". Czy z morza, czy w morze. A może przypływają z morza. Ale wtedy co przywożą, śmierć?
Przepraszam za takie czepianie się, ale wiersz jest wart lekkiego dopracowania.
Pozdrawiam
Leszek

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: urojeni z wody

#3 Post autor: Maryla Stelmach » 31 sty 2014, 11:37

Icewodzu muszę to przemyśleć i poprawię.wi :beer: elkie dzięki.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: urojeni z wody

#4 Post autor: anastazja » 31 sty 2014, 21:53

Maryla Stelmach pisze:stoją dwa cienie ponad portem nocą
świecą i oczy gaszą w oknach domów
idą mężczyźni i bez światła w oczach
wchodzą do szalup urojonych z wody
Wiersz podoba się, troszkę za dużo "ątek" :sorry: Myślę, że się nie pogniewasz Marylu?

Pozdrawiam :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: urojeni z wody

#5 Post autor: Maryla Stelmach » 31 sty 2014, 21:57

Anastazjo dzięki. Masz rację jak będę miała więcej czasu pobawię się tekstem. Pozdrawiam. ;) i proszę Cię nie mów o gniewaniu. Jesyem bardzo wdzięczna. Wiem co mogę napisać i tego kompletnie nie kontrolować.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: urojeni z wody

#6 Post autor: lczerwosz » 31 sty 2014, 23:40

Maryla Stelmach pisze:Icewodzu
No wodzem to ja nie jestem. :)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: urojeni z wody

#7 Post autor: anastazja » 01 lut 2014, 14:03

Cieszę się M. :kiss:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: urojeni z wody

#8 Post autor: Hosanna » 02 lut 2014, 12:41

czytam ten wiersz kolejny raz
byłam pewna ze zostawiłam komentarz ale nie

a przecież to urojenie z wody
ma dla mnie magiczny sens

a smutek Atlantydy
która nawet nie wiadomo czy była
wciąż przewija się w naszej kulturze

wiec mniej ważne czy to zona rybaka
czy marzyciela
czy żona urojona

wiec
najpierw jest rzecz
a potem jej pragnienie
czy odwrotnie ?

ayalen

Re: urojeni z wody

#9 Post autor: ayalen » 02 lut 2014, 19:12

Malujesz pejzaze slowem Marylko. Nastrojowo, dzis smutny ten obraz, mglisty.

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: urojeni z wody

#10 Post autor: coobus » 02 lut 2014, 22:12

To prawda, ten wiersz jest nastrojowy. I obrazowy. Pozwala mi widzieć zapisany obraz. Staram się nawet przenieść go za pomocą wyobraźni na płótno
.
Maryla Stelmach pisze:stoją dwa cienie ponad portem nocą
świecą i oczy gaszą w oknach domów
Za ładne malowanie słowem :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”