Marzenie ściętej głowy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Marzenie ściętej głowy

#1 Post autor: Gloinnen » 04 lut 2014, 0:37

Zaprzyjaźnijmy się, proszę,
Dziewczyno z Kosą. Nie możesz być
bardziej lodowata niż ostatnia
zima.

Twój dotyk wcale mnie nie przeraża.
Przynajmniej jest realny. Zaludnia samotność
szwarccharakterami z Szeolu.

Nie zanurzasz ostrza w ciele tak głęboko,
jak czynią to każdego wieczoru
palce nieobecnych.

Czy wolno mi zaufać
po raz ostatni?


Nie obiecujesz, że wszystko się ułoży. Po prostu
pozwalasz za sobą iść.

Dziewczyno z lampionem pustej czaszki,
użycz trochę ciemności, abym mogła
wypełnić oczy przed jutrem.

Też czekasz od setek wcieleń, aż ktoś
ciebie zapragnie. Przestałam się bać, odkąd wiem,
że w twoim cieniu może być tylko lepiej.



____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Marzenie ściętej głowy

#2 Post autor: Alek Osiński » 05 lut 2014, 0:55

Dobra kompozycja. Co do treści, przywołuje na myśl
mroczne misterium pojednania, oswajanie śmierci?
może bardziej, czynienie jej przyjacielem, znajomą od drinka, kawy;
to w sumie zrozumiałe, chociaż może przywoływać na myśl
również te niechciane dzieci, nieoczekiwane cienie...

Pozdrawiam:)

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: Marzenie ściętej głowy

#3 Post autor: marta zoja » 05 lut 2014, 11:27

Gloinnen proszę zaprzyjaźnij się, lepiej z życiem, a nie ze śmiercią. Każdym oddechem, wchłaniaj zapachy świata ku nowemu, bo za chwilę czeka Cię coś pięknego. :rosa: Ale rozumiem Cię też tak często mam, życie, śmierć, życie naturalne cykle naszego istnienia. Pozdrawiam MZ
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Marzenie ściętej głowy

#4 Post autor: Hosanna » 05 lut 2014, 11:47

a jeśli ONA podaje halucynogenne zioła i wywary osłabiająca moc tak zę zdaje się już że nei ma sił?

a jeśli BEZ NIEJ
są ogrody pełne kwiatów i barykady czekające na rewolucję myśli
i soczystość kapiąca sensem
o której cienie zapomniały
?
jak o ostatniej wiośnie

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”