które były, które będą

[coobus]

chcę cię słuchać
zacznij od gdy byłam młodą dziewczyną
te słowa są jak ogród
zdobiony unoszeniem ważek
jak światła dawnych okien
niechętnych powrotom
z których chciałbym ocalić
doniczkę z aloesem
wygrzane w słońcu słoje z malinami
zasypanymi cukrem
negatyw własnej duszy
naświetlany mrozem na szybach

sprawdź
czy zamiast firanek
da się zawiesić w słonecznym świetle
pytania skurczone od chłodu

poprzestań na słowach teraz gdy już poznałam życie
są jak widok z okna
którego jeszcze nie ma

[atoja]

Nie można poprzestać Coob
chociaż ten fragm. najbardziej mnie ujął

sprawdź
czy zamiast firanek
da się zawiesić w słonecznym świetle
pytania skurczone od chłodu

poprzestań na słowach teraz gdy już poznałam życie
są jak widok z okna
którego jeszcze nie ma

całość bardzo mi bliska

[marta zoja]

Życie M

Gdy byłam młodą dziewczyną
biegałam boso po łące
rzucałam się w biel stokrotek
i długo patrzyłam w słońce

rzeka przyciągała swoim nurtem
nie bacząc na nic zapadałam się
po szyję w poszukiwaniu życia

tam na skraju rozkoszy
stałeś ty uśmiechnięty
z garściami jagód i poziomek

ja w białej sukience i wianku na głowie
wskakując na twoje ramiona
dotykałam pierwszy raz mężczyzny
wykuwającego mój los siłą

... dla Dziadka Stasia

Cooby to moje słowa w odpowiedzi na Twoje zapytanie... Jednak Twój wiersz wzrusza powrotami do tamtej zwykłej i niezwykłej teraz codzienności... MZ

[emcek]

no cóż, bardzo piękny a gdy tak to czuję to nie komentuję wnikliwiej tylko się wzruszam

[ayalen]

Ano...to co juz dzis mowilam, jak cos jest takie bardzo, bardzo - to kazde slowo wydaje sie byc nie bardzo, banalne i trywialne. Ale bardzo lubie takie usmiechniete: fiu fiu...Bo w nim sa wszystkie niewypowiedziane zachwyty, i zdumienia, i oczarowania. Wiec ja Ci to: fiu fiu... zamiast slow.

[anastazja]

poprzestań na słowach teraz gdy już poznałam życie

Bliskość Twojej duszy nie zdumiewa - Ty wiesz

Pozdrawiam coobuscu

[Gajka]

Coobi
Jak zawsze ujmujesz subtelnością i gracją

[coobus]

154188_okno_drzewa_k_FK_big1.jpg

Zojko - Wyciągnęłaś z pamięci i mój podobny wiersz:

za domem dziadka malwy stały
w wystroju swym paradnym
i byłem przy nich taki mały
nieśmiały i bezradny
i smakowałem ich urodę
w dziecinnym niemym krzyku
nieopierzone pisklę młode
co nie zna chmur dotyku...

a może go zamieszczę? Zobaczę.
Za czytanie i komentarze dziękuję. Otwieram dla Was okno, na razie to na zdjęciu. I pozdrawiam

[EwaMagda]

Kubasie, otuliłeś krepdeszynem. Dziękuję

Piękny wiersz

[anastazja]

za domem dziadka malwy stały
w wystroju swym paradnym
i byłem przy nich taki mały
nieśmiały i bezradny

piękny!