/dla chłopca w błękitnym hełmie/

[czochrata]

skradłeś kawałek błękitu
odpowiedziałeś za to śmiercią

jak tam jest?
teraz nurzasz się w nim cały
błękit twój
opowiada sobie
cały świat
patrzysz na swój kraj
z góry

jak tam jest?
czy widać
choć szarą nadzieję?

[Fałszerz komunikatów]

Piszesz o Janie Pawle Drugim? Tak skojarzyło mi się z jego patrzeniem na kraj Peel pyta się, choć zapewne chce się go zapytać, czy wie, jakie będą dalsze losy kraju, w którym mieszka peel, czyli Polski. Oglądający nie ma wpływu na to co dzieje się w miejscu, z którym niedawno czuł i czuje się związany. Tak myśli peel.
Wiersz, który mnie zaciekawił

[tea]

skradłeś kawałek błękitu you stole a piece of the blue
odpowiedziałeś za to śmiercią you pay with death for that

jak tam jest? and how is it over there?
teraz nurzasz się w nim cały now you are all in it
błękit twój your blue
opowiada sobie tells
cały świat the whole world
patrzysz na swój kraj you see your country
z góry from above

jak tam jest? and how is it over there?
czy widać do you see any
choć szarą nadzieję? hope, even when grey

G...no prawda. Wszystko sprowadzać do JP II ? JP II nie żyje, będzie świętym i tyle. A obok nas giną inni, którzy nigdy nie będa święci. Hej ty, chłopaku w niebieskim hełmie - mam nadzieję, że zobaczysz coś lepszego. Stamtąd.

[czochrata]

Fałszerz komunikatów...wiersz ten napisałam dla chłopca w błękitnym hełmie,który zginął na Majdanie(Ukraina)...
Dzięki Tea!!!

[ono]

Piszesz o Janie Pawle Drugim? Tak skojarzyło mi się z jego patrzeniem na kraj

i znowu pudło fałszerzu - u mnie też było ....nie przejmuj się, ale z odczytwaniem wierszy różnie bywa - wg mnie najlepiej to tu robi Ewa Włodek...ale czy to jest najważniejsze, czasami nie zdarzenie a kompozycja wiersza budzi zachwyt. zresztą sam napisałeś:

Wiersz, który mnie zaciekawił

i to się liczy


ja tego chłopca oglądałem w tivi, powtarzali to przez kilka dni. nie lubię wierszy "o0kolicznościowych" , ale ten się obronił- może dlatego, że nie napisany natychmiast, a po pewnym czasie , kiedy emocje opadły (jego historia mnie też złapała za serducho), a i dlatego, że napisany został bardzo zgrabnym piórem

kamil

[czochrata]

Bardzo pięknie napisałeś Kamilu...nie chciałam dawać dookreśleń okolicznościowych,bo tego chłopca widzieli wszyscy...nie można przegadać takiego tematu,dziękuję Ci!

[anastazja]

Brawo czochreńka udało Ci się! Myśle, ze ten nieszczęśnik o tym wie. Pozdrawiam

[czochrata]

Anastazjo !!!

[witek kiejrys]

świętość nie jest potrzebna Bogu, tylko ludziom.
obraz świętości ma być wzorcem, canonem,
po to, by łatwiej było okiełznać tkwiące w nas atawistyczne zło (?), jeśli to prawda!

gdybyś tak zechciała ciut, ciut, rozbudować.


pozdrawiam

[czochrata]

Witku,dzięki za czytanie...ja nie chcę przegadać tego tematu-bo świeży i bolesny...