Który cię kocha

[Fałszerz komunikatów]

w marzeniach szlifuję diamenty
na tle czarnego sukna

bez zmrużenia oka
podziwiam skradzione ci spojrzenia i gesty
które mieniły się przez chwilę

przy świetle dnia
przebiegam wzrokiem po szyi
pod wiszącymi mostami błyskotek

na krętej drodze wiodącej
przez mankiety do pantofelków
kolekcjonuję każdą cząstkę kobiecości

by uciec w niepewność
czekając aż podejdziesz do mnie
z wyzwaniem

[czochrata]

Staraj się nie przegadywać tematu...zaciemniaj metaforą...bo wszystko takie u Ciebie jasne,co nie przeszkadza zauważyć-że szczęsliwa adresatka tego tekstu,byleby nie była przysłowiowa blondynką!

[Fałszerz komunikatów]

Kochana, to jest jedyny wiersz, w którym wykładam kawę na ławę. W innym jestem ganiony za tworzenie tzw. rebusów

[EwaMagda]

Już sądziłam, że się nie doczekam! A tu proszę - piękny wiersz, Fałszerzu. I zrozumiały, nawet dla takiego głąba, jak ja. I z metaforami. Podobamisiebardzo!

Może nie czekaj, więcej pewności siebie

[anastazja]

w marzeniach szlifuję diamenty
na tle czarnego sukna

to jest ładne!

[Fałszerz komunikatów]

Dzięki, dziewczyny. Może kiedyś jeszcze taki napiszę

[EwaMagda]

Napisz, napisz FK - bo świetnie Ci to wychodzi

[Fałszerz komunikatów]

Masz zagadkę do rozwiązania w mym nowym wierszu jakby co

[EwaMagda]

Jakby co, nie lubię zagadek

Dobranoc

[Fałszerz komunikatów]