Wiersze znalezione na śmietnikach

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Wiersze znalezione na śmietnikach

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 12 mar 2014, 13:00

Wszystkie niezapisane inwektywy
pod adresem przeciwników, nawet wyimaginowanych,
pomiędzy puszką po tuńczyku a resztką mleka.
Skwaśniałego na amen.

Poezja – można by powiedzieć, gdyby ktoś jeszcze
miał siłę mówić. Artykułować z gardła zdartego
od krzyku.

Na przykład: Oddaj marzenia, albo nie,
uklęknę i poproszę. O cokolwiek: parę groszy,
czerstwą bułkę i inne nieodzowne do istnienia.

Jednak warstwami schodzę z tego świata, ślad
nie pozostanie. We wspólnym dołku będzie cieplej,
bez wczoraj, dzisiaj, jutro.


Zresztą jeszcze dużo miejsca na wszystkie metafory
i inne artystyczne pierdolety.
Lub tylko tak się wydaje.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Wiersze znalezione na śmietnikach

#2 Post autor: anastazja » 12 mar 2014, 16:06

Marcin Sztelak pisze:Jednak warstwami schodzę z tego świata, ślad
nie pozostanie. We wspólnym dołku będzie cieplej,
bez wczoraj, dzisiaj, jutro.
pesymizm wyziera z peela, wiosna idzie, może za jej przyczyną peel nabierze życia.
Podoba mi się metafora: warstwami schodzę z tego świata. Dobry wiersz.

Pozdrawiam Marcinie.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Wiersze znalezione na śmietnikach

#3 Post autor: Adela » 13 mar 2014, 11:54

To dobry wiersz, ciekawe spojrzenie na poezję, niebanalny tytuł. Zgadzam się, że być może tylko się wydaje:)

Pozdrawiam,
A.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”