W prowizorycznym życiu

[anastazja]

podążając za nieznanym
poddała się czarowi
w rozkołysanych falach namiętności

weszła na pokład niewypowiedzianej tajemnicy
jego oczy ciemne i głębokie jak staw
obiecywały niebo rozgrzane nadzieją na jutro

pojawiał się jak statek widmo i przed świtem znikał
została sama w objęciach południowego wiatru
marzenie to marny fundament

[Napoleon North]

marzenie to marny fundament
niech przed nowym fundamentem starych naw ustąpił czas
niech podaje człek człekowi w jasnych włosach Boskie łzy .


Fajny wiersz ja tak nie potrafię.Może kiedyś ...

[Adela]

Puenta, bardzo fajna, trafia:)
Pozdrawiam,
A.

[Qń Który Pisze]

Anastazjo... piękny kobiecy język słów i wspomnień.
Powiadasz, że pojawiał się, jak Titanic i tonął w źrenicach Twoich pięknych oczu?
Czy wróci chociaż kiedyś?
To może nie jest już takie istotne. Miłość nie musi trwać wiecznie... wystarczy mała chwila, którą wiecznie się pamięta.
Qń przeczytał z uwagą i "grzebnął" nerwowo kopytkiem... bo potrafi czytać nawet to, co było pomyśalne między strofami.

[Hosanna]

podobno prowizorki są zadziwiająco trwale i często nie do wykorzenienia
Stadion dziesięciolecia jest tego ponoć dowodem
marzenia i złudzenia niby nie istnieją
a jednak to właśnie a nich wybudowano
niejeden zamek prawdziwy
niejedną wojnę krwawą

niejedno życie straciło się

[anastazja]

Napoleonie - potrafisz

Puenta, bardzo fajna, trafia:

Adelo - dziękuję.

Qń przeczytał z uwagą i "grzebnął" nerwowo kopytkiem... bo potrafi czytać nawet to, co było pomyśalne między strofami

Qń, to mądre zwierzę i wie co w życiu ważne. Dziękuję bardzo Qniku



Fajna riposta Hosanno - dzięki

[coobus]

Podążając za nieznanym, stwierdziła ostatecznie, że marzenia to marny fundament. To tylko zwątpienie, chwila słabości, bo tak naprawdę jest to fundament wielu dokonań i spełnień. I tak to czytam. A za to, co czytam

[anastazja]

To prawda cobi, fundament niejedno ma imię. W tym wypadku nietrwały był w marzeniach.

Dziękuję

[eka]

Co tam przyszłość, przeszłość bez cdn - też potrafi być piękna.

pokład niewypowiedzianej tajemnicy

Ach, jakże warto posiedzieć na takich pokładach. Mimo kosztów.

Lubię Twoje wiersze.
Uściski.

[anastazja]

Lubię Twoje wiersze.

I ja Twoje eka. Dziękuję serdecznie