Tamtego dnia...
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Tamtego dnia...
weszłam na palcach do szpitalnej sali
nie śpię - powiedziała
ciężki oddech unosił klatkę piersiową
w nieodchodzącym bólu
objęłam jej wątłe ramiona
wyglądałyśmy jak drzewa splecione
gałęziami zdolne przetrwać
największy huragan
patrzyła na księżyc przyklejony do szyby
jakby chciała go zdjąć na chwilę
która zasypia zanim zgaśnie światło
ostatnie spojrzenie zatrzasnęły drzwi
nie śpię - powiedziała
ciężki oddech unosił klatkę piersiową
w nieodchodzącym bólu
objęłam jej wątłe ramiona
wyglądałyśmy jak drzewa splecione
gałęziami zdolne przetrwać
największy huragan
patrzyła na księżyc przyklejony do szyby
jakby chciała go zdjąć na chwilę
która zasypia zanim zgaśnie światło
ostatnie spojrzenie zatrzasnęły drzwi
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Tamtego dnia...
Ostatni wers mocno odstaje od reszty, pozbyłbym się go, choć mogę się mylić.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 01 maja 2014, 19:11
Re: Tamtego dnia...
Ostatni wers jest kluczowy. Ostatni wers jest końcem.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Tamtego dnia...
Niemniej odstaje.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Tamtego dnia...
No tamtego dnia już się nie odmieni. I tekstu wiersza nie trzeba zmieniaćFałszerz komunikatów pisze:Niemniej odstaje.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Tamtego dnia...
Według mnie nic nie odstaje
poruszający obraz Anastazjo,
przekonuje.

poruszający obraz Anastazjo,
przekonuje.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: Tamtego dnia...
interesujący. moim zdaniem interwencja gumki wydaje się wskazana.
ale to raczej tylko sugestia. o wszystkim decyduje zawsze autor.
w tym przypadku, autorka.

pozdrawiam, witek
ale to raczej tylko sugestia. o wszystkim decyduje zawsze autor.
w tym przypadku, autorka.

pozdrawiam, witek
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Tamtego dnia...
ale mnie nie odstajeFałszerz komunikatów pisze:Ostatni wers mocno odstaje od reszty, pozbyłbym się go, choć mogę się mylić.

- i nie będę. Dziękuję Leszkulczerwosz pisze: I tekstu wiersza nie trzeba zmieniać

Myślę podobnie. Buziak em_em_ pisze:Według mnie nic nie odstaje

Witku, Ty też - hmm?witek kiejrys pisze:interesujący. moim zdaniem interwencja gumki wydaje się wskazana.


A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Tamtego dnia...
Ten ostatni wiersz... nie odstaje, jest raczej kluczowy dla zrozumienia ducha tego utworu.
Jak zawsze wzruszająco. O ważnej chwili w życiu, jednej z najważniejszych. Pisze ten komentarz w dniu 26 maja, bijąc się z różnymi myślami. Pozdrawiam ciepło, Ana
Jak zawsze wzruszająco. O ważnej chwili w życiu, jednej z najważniejszych. Pisze ten komentarz w dniu 26 maja, bijąc się z różnymi myślami. Pozdrawiam ciepło, Ana

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Tamtego dnia...
Wszystko spoko coobusiku. To, tylko wiersz. Jesteś moim dobry duszkiem. Dziękuję.coobus pisze:Pisze ten komentarz w dniu 26 maja, bijąc się z różnymi myślami.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"