Park Ojcowski
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Park Ojcowski
Ojciec już nie przychodzi – wydoroślał,
założył własną rodzinę z czasem,
widzę jak się bawi; dzieci, trochę niezgrabnie
wyrywają mu zabawki.
Wciąż mogą sobie zrobić krzywdę
ale on, opiekun niewinnych,
nie będzie umywał rąk, Poncjusz
po trzynastej, chodziłem z jego paczkami
udając, że są zbyt ciężkie, bo nie powinno
przyjść do głowy – piórko;
więc może wypada się spytać o godzinę,
choćby tylko, żeby zobaczyć zegarek
który mu dałem na pierwszą komunię,
wciąż dwadzieścia jeden kamieni
i żaden z nich się nie myli;
to oczywiste - muszę ciągle otaczać troską,
choćby nie zdawał sobie sprawy
jak bardzo dzieci nieznanych dzieci
podniecają i podnoszą poprzeczkę, często
wyobrażam sobie nawet, że rzucam
w niego patykami i spada kilka orzechów,
młode, zielone, z gorzką błoną
po rozbiciu wyglądają jak mózg
jedynie, odrobinę twardszy.
założył własną rodzinę z czasem,
widzę jak się bawi; dzieci, trochę niezgrabnie
wyrywają mu zabawki.
Wciąż mogą sobie zrobić krzywdę
ale on, opiekun niewinnych,
nie będzie umywał rąk, Poncjusz
po trzynastej, chodziłem z jego paczkami
udając, że są zbyt ciężkie, bo nie powinno
przyjść do głowy – piórko;
więc może wypada się spytać o godzinę,
choćby tylko, żeby zobaczyć zegarek
który mu dałem na pierwszą komunię,
wciąż dwadzieścia jeden kamieni
i żaden z nich się nie myli;
to oczywiste - muszę ciągle otaczać troską,
choćby nie zdawał sobie sprawy
jak bardzo dzieci nieznanych dzieci
podniecają i podnoszą poprzeczkę, często
wyobrażam sobie nawet, że rzucam
w niego patykami i spada kilka orzechów,
młode, zielone, z gorzką błoną
po rozbiciu wyglądają jak mózg
jedynie, odrobinę twardszy.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Park Ojcowski
Ale ciekawy wiersz, jak dla mnie o współczesnej relacji Bóg - człowiek.
Można go wpasować również w układ między synem a ojcem, który założył nową rodzinę, poczynione obserwacje wskazują na żal pozostawionego dziecka - teraz już dorosłego człowieka.
Ogród Edenu i ogród ojcowski.
Zostawił nas.
Gratulacje, Alku!

Można go wpasować również w układ między synem a ojcem, który założył nową rodzinę, poczynione obserwacje wskazują na żal pozostawionego dziecka - teraz już dorosłego człowieka.
Ogród Edenu i ogród ojcowski.
Zostawił nas.
Gratulacje, Alku!

-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Park Ojcowski
gratuluję POMYSŁU
i wykonania
i wykonania
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Park Ojcowski
Wciąga, bardzo wciąga.
Świetny tekst, jak zwykle umiejętnie poprowadzony.
Potrafisz zaskakiwać prostymi słowami.
Świetny tekst, jak zwykle umiejętnie poprowadzony.
Potrafisz zaskakiwać prostymi słowami.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Park Ojcowski
Niesamowity wiersz, Alku. Odczytuję relację ojca z synem. Choć temat smutny, Twoje pióro nie łamie stalówek. Mnie rozczulił. Jestem zadowolona, z lektury. Pozdrawiam 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Park Ojcowski
Poważnie? Toś mnie zaskoczyła Anastazjo...anastazja pisze:Mnie rozczulił.

Dziękuję za komentarze i pozdrawiam

-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Park Ojcowski
spojrzenie- wgląd w świat ojca - zarówno bliskiego jak i nieosiągalnego(boskiego) z perspektywy dziecka - już dorosłego
Alku
Twój wiersz ...przyciąga jak tajemniczy ogród może podpowiesz gdzie jest ta ukryta furtka

Alku

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Park Ojcowski
wiele goryczy w wierszu- relacje między ojcem i synem, ktory jakby ojcem teraz dla swojego ojca- och jakoś zapętliłam, ale wiersz- świetnie poprowadzony, niepokoi, zmusza do poszukiwania o jakie relacje chodzi- wieloznaczny- mogę jedynie pogratulować- 
- wybrałam ten fragment- bo mnie dotyka mocno- ale całość- świetnaAlek Osiński pisze:o oczywiste - muszę ciągle otaczać troską,
choćby nie zdawał sobie sprawy
jak bardzo dzieci nieznanych dzieci
podniecają i podnoszą poprzeczkę,

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Park Ojcowski
Chyba nie. To zapętlenie jest celowe. Dla mnie wskazuje na cykliczność relacji. Jakby ojcostwo było rodzajem sztafety. Granica między pokoleniami zaciera się, bo wiersz tak naprawdę dociera do rdzenia, wskazuje istotę wzajemnych stosunków, która pozostaje niezmienna, ponadczasowa. Odwrócony układ może też być nawiązaniem do pewnej przypadłości, zwanej chorobą Alzheimera. Wiem, że to ryzykowna interpretacja, ale tak mi się skojarzyło. Chorzy na Alzheimera tracą stopniowo pamięć, ale jakby "od tyłu", czyli z ich "twardych dysków" najpierw ulegają wykasowane wspomnienia świeże, najdłużej przechowywane są te z dzieciństwa, z dalekiej przeszłości. W wierszu przychodzi moment, kiedy syn opiekuje się ojcem, umysłowo zatrzymanym na stadium dziecka (zabawy, pierwsza komunia). Ojcostwo odczytywane wstecz - to jak kolejne szkatułki, otwierane, wyciągane jedna z drugiej i wkładane jedna w drugą w dowolnej kolejności, kryjące w sobie kolejne odsłony, kolejne odpowiedzi na pytania: co to znaczy być ojcem? co to znaczy być synem?Bożena pisze:och jakoś zapętliłam,
Na trop alzheimerowski naprowadził mnie też ten mózg z ostatniej strofy. Może błędnie. Generalnie jednak to niewiele zmienia, jeśli chodzi o ładunek emocjonalny i o sedno przemyśleń.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Park Ojcowski
Dobry to trop Glo, chociaż wcale nie było moim celem opisywanie żadnych przypadków klinicznych, a raczej szerzej pojętej interakcji pamięci; tak szczerze mówiąc, to taki mały Alzheimer jest chyba naturalnie wpisany w życie, tak przynajmniej przyszło mi do głowy, gdy ostatnio rozmawiałem z jednym mocno starszym Panem, który w pełni władz umysłowych, a jednak nagle zaczął się zastanawiać, czy to możliwe, że on i jego rodzona siostra mają tę samą matkę...Gloinnen pisze: Odwrócony układ może też być nawiązaniem do pewnej przypadłości, zwanej chorobą Alzheimera.
Dziękuję za komentarze i pozdrawiam
