Hipermarket
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Hipermarket
Galerie pełne poezji żywej, wymowniejszej
niż podręczniki z kiermaszu; najważniejsze,
jak najbardziej widoczne dla oczu,
odjeżdża z fasonem. Ruchome schody
za dnia wożą ludzi, nocą zapadają się
w sobie, w katalepsję znaczeń.
Szyje puchną od brzęku
niklowanych łańcuszków; statystycznie
każda kobieta może być promo, ale kuszących słów
nie zastąpią rzęsiste światła, zapach ambry
uwolniony z testera.
Dotykanie weszło w krew. Paso doble
po terminach. Gdzie szukać
tej właściwej frazy, owiniętej wokół kostki, wiedzą tylko
ankieterki w zbyt ciasnych szpilkach.
Biegiem wymykam się poza obszar półek, z najwyższej spadają
kaszmirowe szale, modny oranż z nutą
trawy cytrynowej. Przecież to też jest
w zasadzie odpowiedni temat, gdy trudno powiedzieć,
czy ktoś jeszcze mnie zechce, gdy nawet wewnątrz
wszystkie alejki oszkli zima.
____________________
Glo.
niż podręczniki z kiermaszu; najważniejsze,
jak najbardziej widoczne dla oczu,
odjeżdża z fasonem. Ruchome schody
za dnia wożą ludzi, nocą zapadają się
w sobie, w katalepsję znaczeń.
Szyje puchną od brzęku
niklowanych łańcuszków; statystycznie
każda kobieta może być promo, ale kuszących słów
nie zastąpią rzęsiste światła, zapach ambry
uwolniony z testera.
Dotykanie weszło w krew. Paso doble
po terminach. Gdzie szukać
tej właściwej frazy, owiniętej wokół kostki, wiedzą tylko
ankieterki w zbyt ciasnych szpilkach.
Biegiem wymykam się poza obszar półek, z najwyższej spadają
kaszmirowe szale, modny oranż z nutą
trawy cytrynowej. Przecież to też jest
w zasadzie odpowiedni temat, gdy trudno powiedzieć,
czy ktoś jeszcze mnie zechce, gdy nawet wewnątrz
wszystkie alejki oszkli zima.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Hipermarket
Hipermarket z poezją? To chyba jako płyn zmiękczający
dołączany gratis do proszku
albo się żyje albo celebruje, albo
trzeba się znaleźć w stanie, kiedy trudno
rozpoznaje się różnice...
czy traktujemy się na serio, czy prawem serii tylko nie chcemy żeby świat
nas dotykał, a może nie wierzymy żeby tak naprawdę dostrzegł w nas
swoje odbicie, choćby chodziło o zwykłą wzajemność...inna sprawa,
że żelazna lady raczej nie bawi się w takie klocki. Wiadomo, że jej nikt nie chce,
tylko ona wybiera, co się nada do wykucia przez kowala i może
posłużyć za lepszą zbroję na przyszłość...
Zdrówko
dołączany gratis do proszku
a to akurat odwieczny dylemat,Gloinnen pisze:kuszących słów
nie zastąpią rzęsiste światła,
albo się żyje albo celebruje, albo
trzeba się znaleźć w stanie, kiedy trudno
rozpoznaje się różnice...
zewnątrz&wewnątrz, to jednak zawsze pozostanie chyba dylematemGloinnen pisze:gdy trudno powiedzieć,
czy ktoś jeszcze mnie zechce, gdy nawet wewnątrz
wszystkie alejki oszkli zima.
czy traktujemy się na serio, czy prawem serii tylko nie chcemy żeby świat
nas dotykał, a może nie wierzymy żeby tak naprawdę dostrzegł w nas
swoje odbicie, choćby chodziło o zwykłą wzajemność...inna sprawa,
że żelazna lady raczej nie bawi się w takie klocki. Wiadomo, że jej nikt nie chce,
tylko ona wybiera, co się nada do wykucia przez kowala i może
posłużyć za lepszą zbroję na przyszłość...
Zdrówko

- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Hipermarket
świat skurczył się do rozmiarów hipermarketu- to tam odbywają się spotkania i "polowania"- parki już nie atrakcyjne (puste- nie licząc staruszków i matek z dziećmi), starówki straszą bankami i zamkniętymi witrynami- poezja i życie przeniosły się do galerii
ot takie czasy
serdeczności


- świetne moim zdaniem wprowadzenie- i choćby nie wiem jak się zmieniało otoczenie- najważniejsza jest wciąż prawdziwa bliskość z drugim człowiekiem o którą coraz trudniej-Gloinnen pisze:Galerie pełne poezji żywej
serdeczności



-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Hipermarket
świat...życie jak wielki hipermarket, w którym piękno omami a potem nagle okazuje się,że jest sztuczne,krótkotrwałe,bez wartości...i zostaje pustka. I my w nim anonimowi ,oglądamy siebie w witrynach... niby towar.
Sorry,ze tak skondensowałam świetny Twój wiersz Glo
ale atoja tak ma... lecz czyta i czuje
Również miałam takie myśli... ukryć się między półkami,gdy opustoszeje hipermarket i ujrzeć nocne(prawdziwe) życie galerii
Sorry,ze tak skondensowałam świetny Twój wiersz Glo


Również miałam takie myśli... ukryć się między półkami,gdy opustoszeje hipermarket i ujrzeć nocne(prawdziwe) życie galerii
Ostatnio zmieniony 09 cze 2014, 14:40 przez atoja, łącznie zmieniany 2 razy.
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Hipermarket
??? jak towar na sprzedarz??Gloinnen pisze:czy ktoś jeszcze mnie zechce
- cięcia cen!Gloinnen pisze: Paso doble
po terminach.
czy?
- ...cją?Gloinnen pisze:każda kobieta może być promo
- ten wiersz też.Gloinnen pisze: obszar półek, z najwyższej
jeśli zastanie mnie:
- wtedy mógłby być to dział mono-polowy.Gloinnen pisze:Ruchome schody
za dnia wożą ludzi, nocą zapadają się
w sobie, w katalepsję znaczeń.



http://www.youtube.com/watch?v=eom6_ZZuHWE
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: Hipermarket
Glo nie tylko wspaniale komentujesz, ale wspaniale piszesz 
Kupuje każde słowo


Kupuje każde słowo


Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Hipermarket
Peel w opozycji do panującego światopoglądu:
Podoba mi się to, w jaki sposób wiążesz sztukę pisania z życiem. Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Piękny liryzm ostatniej zwrotki w aluzji do hipermarketu - czyli wszystko widoczne i wystawione na sprzedaż. Czyżby?

poza oczywistym odniesieniem do fragmentu z Romantyczności jednocześnie zwięzła definicja aktualnych trendów lirycznych. Sądzę, że idealnie wpisuje się w: najważniejsze jest widoczne - o'haryzm.Gloinnen pisze:najważniejsze,
jak najbardziej widoczne dla oczu,
Podoba mi się to, w jaki sposób wiążesz sztukę pisania z życiem. Dwie pieczenie na jednym ogniu.

Piękny liryzm ostatniej zwrotki w aluzji do hipermarketu - czyli wszystko widoczne i wystawione na sprzedaż. Czyżby?
Nie wiem, czy zinterpretowałam zgodnie z Autorskim zamysłem, ale chcę zostawić pod wierszem swój ślad.Gloinnen pisze: Przecież to też jest
w zasadzie odpowiedni temat, gdy trudno powiedzieć,
czy ktoś jeszcze mnie zechce, gdy nawet wewnątrz
wszystkie alejki oszkli zima.

-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
Re: Hipermarket
jak widać poeta może o czymkolwiek,intelektualny do delektacji,też tak chcę



- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Hipermarket
Zaskakujesz Eko.eka pisze:poza oczywistym odniesieniem do fragmentu z Romantyczności
Ja bym się raczej dopatrywał pewnego związku - na zasadzie przeciwieństwa - do Małego Księcia. Tam najważniejsze powinno pozostać ukryte.
Wiersz, jak zazwyczaj u Glo, dość trudny, wymagający nietuzinkowego spojrzenia i pewnej wiedzy o świecie. Osobiście wolę nieco prostsze wiersze, ale trudno temu odmówić polotu.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Hipermarket
Podtrzymuję zasadność swego skojarzenia, Skaranie.
Uważam, że jest w Hipermarkecie więcej punktów stycznych ze słynnym manifestem romantyków niż z cytatem podanym przez Ciebie.
Oczywiście Autorka absolutnie mogła nie brać pod uwagę zasugerowanego przeze mnie kontekstu. Niemniej mamy peelkę, która dostrzega więcej, katalepsję znaczeń, szukanie prawd ukrytych, oczywiście na zasadzie przeciwieństwa:
najważniejsze,
jak najbardziej widoczne dla oczu
bo:
Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce.
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
Miej serce i patrzaj w serce!"


Uważam, że jest w Hipermarkecie więcej punktów stycznych ze słynnym manifestem romantyków niż z cytatem podanym przez Ciebie.
Oczywiście Autorka absolutnie mogła nie brać pod uwagę zasugerowanego przeze mnie kontekstu. Niemniej mamy peelkę, która dostrzega więcej, katalepsję znaczeń, szukanie prawd ukrytych, oczywiście na zasadzie przeciwieństwa:
najważniejsze,
jak najbardziej widoczne dla oczu
bo:
Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce.
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
Miej serce i patrzaj w serce!"
