Amarante

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Amarante

#1 Post autor: ble » 03 lis 2011, 18:02

Od źródła się zaczyna
przez rzekę
do morza

Nigdy
nie bywa inaczej

Właśnie tu, w Amarante, skaleczyłam usta.
W naznaczonym miejscu patrzyłam jak mężczyźni
zbierają się do drogi. Spełniają wolną konieczność,
mając wiele ciał do przebycia.

A przecież i tak najdalej wypływają kobiety.
Odbijają od brzegu na rozbitych formach, zazdrosne
o niezmierność, zachłanne wobec pragnę. Ponieważ
wody wielkie nie zdołają ugasić.

Pytasz: z czego to? Tak szybko zapominam.
Odpowiadam: ze mnie.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Amarante

#2 Post autor: lczerwosz » 03 lis 2011, 18:29

zagadkowy zwyczaj wyprawiania się stadnie na/za morze. Wiadomość zaczerpnięta ze źródła (ze mnie) - wymyślona?
Wojna płci o władzę?

NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

Re: Amarante

#3 Post autor: NathirPasza » 03 lis 2011, 19:05

Takie tam psioczenie na samców? :sza:
ble pisze:Odbijają od brzegu na rozbitych formach, zazdrosne
Tu zabrzmiało niezbyt zgrabnie, może da się jeden wymienić na inny?

Fajny wiersz. Przeszkodziły mi trochę cytaty w bliskiej odległości, ale nieznacznie.

Pozdrawiam
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Amarante

#4 Post autor: ble » 03 lis 2011, 19:20

Iczerwosz pisze:zagadkowy zwyczaj wyprawiania się stadnie na/za morze. Wiadomość zaczerpnięta ze źródła (ze mnie) - wymyślona?
Wojna płci o władzę?
Zupełnie nie chodzi o wojnę płci. A z czego to, taki znany cytat:

'lecz wody wielkie nie zdołają ugasić'?

Może być ze mnie albo z Ciebie. Zależy od tego, co nosimy w sobie.

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Amarante

#5 Post autor: ble » 03 lis 2011, 19:26

NathirPasza pisze:Takie tam psioczenie na samców?
A skąd! Tylko spojrzenie na fakty.
NathirPasza pisze:
ble pisze:Odbijają od brzegu na rozbitych formach, zazdrosne
Tu zabrzmiało niezbyt zgrabnie, może da się jeden wymienić na inny?
Na inny? Model ? Nie, nie tędy droga.

Chyba się oflaguję - To nie jest wiersz zwrócony przeciwko mężczyznom

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: Amarante

#6 Post autor: meandra » 03 lis 2011, 22:54

wolna konieczność - dlaczego "wolna"?
i
zazdrosne o niezmierność - na pewno o niezmierność?
czy to nie literówka?

wybijają z czytania.

tekst wart przemyślenia.

pierwsze wersy pociągnęłabym długą frazą. aż się prosi, żeby ich tak nie rwać.

podrawiam ;))
Ostatnio zmieniony 04 lis 2011, 15:16 przez meandra, łącznie zmieniany 1 raz.
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Amarante

#7 Post autor: Alek Osiński » 04 lis 2011, 0:30

Spodobał mi się wiersz, głównie z estetycznego punktu widzenia, wolna konieczność może trochę drażnić, ale cały tekst zasadza chyba się tak trochę na walce przeciwieństw, jeśli to przeciwieństwa i jeśli to walka;)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Amarante

#8 Post autor: ble » 04 lis 2011, 9:14

meandra pisze:wolna konieczność - dlaczego "wolna"?
i
zazdrosne o niezmierność - na pewno o niezmierność?
czy to nie literówka?

wybijają z czytania.

tekst wart przemyślenia.

pierwsze wersy pociągnęłabym długą frazą. aż się prosi, żeby ich tek nie rwać.

podrawiam
Wolna konieczność jest tu bardzo ważna - chodzi o najwyższą formę wolności jaką się osiąga w konieczności pogrążenia siebie w przeznaczeniu. Taką wolność najpełniej spełnia się w śmierci i w miłości. Pisał o tym Hoelderlin i użył takiego terminu.
Cytatów chyba nikt nie rozpoznał - nie są z Hoelderlina, ale to rzecz ogromnie znana, podstawa poetyki miłosnej, więc może poznane tylko nic nie mówisz.

Nie wiem dlaczego nie podoba się 'niezmierność' - to coś, czego się nie da zmierzyć - kosmos, ocean, miłość, śmierć.

Co do zapisu wersów - tak piszę w tym cyklu (o miastach), początek, a czasem i zakończenie
słupkowo, bez interpunkcji. Środek szeroki z interpunkcją. Rozumiem, że może się nie podobać.
Zamieszczę zaraz wiersz (a właściwie dwa połączone), ktore to pokazują.

Meandro, dziękuję ;) lubię jak do mnie zaglądasz, doceniam wszystkie pytania, nie zawsze muszę mieć rację.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2011, 9:17 przez ble, łącznie zmieniany 1 raz.

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Amarante

#9 Post autor: ble » 04 lis 2011, 9:16

al z krainy os pisze:Spodobał mi się wiersz, głównie z estetycznego punktu widzenia, wolna konieczność może trochę drażnić, ale cały tekst zasadza chyba się tak trochę na walce przeciwieństw, jeśli to przeciwieństwa i jeśli to walka;)
Al, czasem trudno streścić o co do końca chodzi. Na pewno chodzi o tęsknote i wytrwałość. Że się spodobał - ogromnie miło mi ;)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Amarante

#10 Post autor: Gloinnen » 04 lis 2011, 9:28

Mnie się wiersz spodobał. Chociaż ta niekonsekwencja w stosowaniu interpunkcji trochę mi przeszkadza. Zastanawiam się nad tym, jaki jest jej cel, tzn. dlaczego akurat wymyśliłaś sobie taką konwencję, żeby ją stosować jedynie w środkowych partiach wiersza?
ble pisze:Właśnie tu, w Amarante, skaleczyłam usta.
W naznaczonym miejscu patrzyłam jak mężczyźni
zbierają się do drogi.
To jest bardzo ładnie napisany fragment. Trochę jak okienko, przez które można wejść do drugiego i trzeciego wymiaru wiersza.

"wolna konieczność" i "niezmierność" - ktoś już się do tego chyba przypiął, ja dodam, że chyba za bardzo dosłownie piszesz. Używając takich sformułowań narzucasz pewną optykę. A w ogóle (ale to już moje uprzedzenie, być może) - unikałabym w wierszach nadmiaru "ości". Lepiej byłoby, abyś myśl, którą chciałaś przekazać za pomocą tych pojęć abstrakcyjnych, obrała w jakiś namacalny obraz, w jakieś skojarzenie, w jakąś metaforyczną mini-historię. Bo potrafisz.
Cytatów rzeczywiście dużo. Sugerowałabym, aby posługiwać się nimi oszczędniej i bardziej je rozrzucić po tekście, bo wduszone na sam koniec w takiej ilości przytłaczają kodę.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”