Drzemka o Warszawie
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Drzemka o Warszawie
Nawiązując do http://www.osme-pietro.pl/wiersze-biale ... 15014.html
rozpoczynając być może cykl warszawski i trzymając styl kernowski
Czuję wiosnę,
świeci słonko.
błogo.
tylko jeden aspekt
problemów nastręcza.
tęcza.
jakoby znów stoi
a ja widzę przecież
że zgięta.
kolorowa podobno
a pod spodem
czarna.
rozpoczynając być może cykl warszawski i trzymając styl kernowski
Czuję wiosnę,
świeci słonko.
błogo.
tylko jeden aspekt
problemów nastręcza.
tęcza.
jakoby znów stoi
a ja widzę przecież
że zgięta.
kolorowa podobno
a pod spodem
czarna.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Drzemka o Warszawie
jakiś aspekt lokalny mocno poruszony, to może powinni się
wypowiedzieć miejscowi, może tęcza na czarnym tle to faktycznie
jakaś specyfika warszawska, ja ją kojarzę akurat wolną od oskarżeń,
przeto i wiersza raczej nie czuję zmysłowo
Pozdrawiam
wypowiedzieć miejscowi, może tęcza na czarnym tle to faktycznie
jakaś specyfika warszawska, ja ją kojarzę akurat wolną od oskarżeń,
przeto i wiersza raczej nie czuję zmysłowo
Pozdrawiam
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Drzemka o Warszawie
Chyba chodzi o tęczę na Placu Zbawiciela, ponoć symbol alternatywnych orientacji seksualnych.
Wzbudza kontrowersje z wielu powodów - po części estetycznych (bo jest kiczowata, zwyczajnie brzydka i szpeci otoczenie), po części światopoglądowych.
Wiele osób uważa za skandal promowanie określonego stylu życia (geje, lesbijki) i określonego typu seksualności - za publiczne pieniądze.
Lewactwo dla odmiany domaga się wszystkich możliwych wolności (ze szczególnym uwzględnieniem sfery obyczajowej, a jakże!).
Wzbudza kontrowersje z wielu powodów - po części estetycznych (bo jest kiczowata, zwyczajnie brzydka i szpeci otoczenie), po części światopoglądowych.
Wiele osób uważa za skandal promowanie określonego stylu życia (geje, lesbijki) i określonego typu seksualności - za publiczne pieniądze.
Lewactwo dla odmiany domaga się wszystkich możliwych wolności (ze szczególnym uwzględnieniem sfery obyczajowej, a jakże!).
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Drzemka o Warszawie
Tęcza w połączeniu z Placem Zbawiciela i w dodatku jeszcze z czarnym tłem
to byłoby akurat intrygujące i wiele mówiące połączenie...
to byłoby akurat intrygujące i wiele mówiące połączenie...

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Drzemka o Warszawie
Była podpalona przez jakieś skrajnie prawicowe młodzieżówki narodowe, ale została odbudowana ze środków publicznych (miejskich) i o to rozgorzała niezła rozróba. Chyba stąd czarne tło (rozumienie dosłowne), bo metaforycznie można różnie tę czerń tłumaczyć.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Drzemka o Warszawie
podpaliły? znaczy że była z drewna, czy jakiegoś łatwopalnego materiału,
metaforycznie, można by to wtedy chyba ująć
odbudowana tęcza
czerni palce
metaforycznie, można by to wtedy chyba ująć
odbudowana tęcza
czerni palce
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Drzemka o Warszawie
Przede wszystkim było to nawiązanie do purnonsensowego wiersza mówiącego o słoniu na Marszałkowskiej. Jako że tamten utrzymany był w stylu kernowskim (od L.J. Kerna) pozwoliłem sobie odpowiedzieć utrzymując temat i styl (dodatkowo, ze względu na osobę, która tamten wiersz wkleiła, pod kropce używają małych liter).
Problem jest (był) zdecydowanie medialny, nie pisałbym o aż tak lokalnym artefakcie. W wierszu nie ma czarnego tła, sama tęcza jako czarna. Dało się ją zapalić, bo na szkielet nałożone były (i są) plastikowe kwiaty, ich płatki. Obecnie podobno nasączone są jakąś substancją chroniącą przed podpaleniem.
Rzeczywiście - można odczytywać czerń jako kler, zgięcie-stanie jako ekshibicjonizm v. umiar (obojętne - religijny czy w klimacie LGBT) i takie tam. Oczywiście istotą wiersza, bez wchodzenia w szczegóły, jest możliwość dostrzeżenia w tęczy tego, czego się potrzebuje. Przychylają się do buddyzmu - ona nie jest ani dobra, ani zła. Ona jest. Cały problem to... ludzie?
Problem jest (był) zdecydowanie medialny, nie pisałbym o aż tak lokalnym artefakcie. W wierszu nie ma czarnego tła, sama tęcza jako czarna. Dało się ją zapalić, bo na szkielet nałożone były (i są) plastikowe kwiaty, ich płatki. Obecnie podobno nasączone są jakąś substancją chroniącą przed podpaleniem.
Rzeczywiście - można odczytywać czerń jako kler, zgięcie-stanie jako ekshibicjonizm v. umiar (obojętne - religijny czy w klimacie LGBT) i takie tam. Oczywiście istotą wiersza, bez wchodzenia w szczegóły, jest możliwość dostrzeżenia w tęczy tego, czego się potrzebuje. Przychylają się do buddyzmu - ona nie jest ani dobra, ani zła. Ona jest. Cały problem to... ludzie?
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Drzemka o Warszawie
Biore bez pierwszej zwrotki. Reszta kapitalna.
Tematu nie znam, bo ani mnie interesuje teczowa seksualnosc kleru, ani klarowna aseksualnosc czerni.
Pozdrawiam,
J.
Tematu nie znam, bo ani mnie interesuje teczowa seksualnosc kleru, ani klarowna aseksualnosc czerni.
I co tu duzo gadac?haiker pisze:Ona jest.
Pozdrawiam,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Drzemka o Warszawie
wolę te prawdziwe tęcze- po deszczu- a ta warszawska- sztuczna i kłuje- no ale jest i tyle
ostania strofa- daje możliwość interpretacji- pozdrawiam 


-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Drzemka o Warszawie
a mnie, jak kliknąłem w wprowadzającego linka
się ukazało: Nie masz uprawnień, aby przeglądać to forum.

na J.L.Kerna powoływałbym się ostrożnie;
rzeczony miał niezłe wyczucie rymu, rytmu
i smaku
się ukazało: Nie masz uprawnień, aby przeglądać to forum.

na J.L.Kerna powoływałbym się ostrożnie;
rzeczony miał niezłe wyczucie rymu, rytmu
i smaku

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)