Obrzydzenie
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Obrzydzenie
mimo złych warunków
stworzyliśmy w sobie dobro
które okazało się nowotworem
otoczenie wydało wyrok
do naszych ciał dołączają
informację ze wskazaniem
na odrzucenie
stworzyliśmy w sobie dobro
które okazało się nowotworem
otoczenie wydało wyrok
do naszych ciał dołączają
informację ze wskazaniem
na odrzucenie
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Obrzydzenie
wydaje się nam, że to co robimy jest dobre, by później zauważyć (jak metaforycznie użyłeś słowa) nowotwór.Fałszerz komunikatów pisze:stworzyliśmy w sobie dobro
które okazało się nowotworem
ci zawsze są najważniejsi w ocenie cudzych błędów. Ot, tak sobie interpretuję, może źle...Fałszerz komunikatów pisze:otoczenie wydało wyrok
Pozdrawiam.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Obrzydzenie
Zachowam, bo jest to dziwaczny, rozbudowany oksymoron, ale bez metody ("w tym szaleństwie jest metoda").Fałszerz komunikatów pisze:mimo złych warunków
stworzyliśmy w sobie dobro
które okazało się nowotworem
otoczenie wydało wyrok
do naszych ciał dołączają
informację ze wskazaniem
na odrzucenie
Jakieś silenie się na oryginalność (dobro jako nowotwór?), gdy zaraz potem sugestia, że to płód? przeszczep? wchłonięcie obcej kultury?
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Obrzydzenie
- mimo złych warunków stworzyliśmy w sobie dobro - ta część bardzo mi się podoba, reszta jest ok.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Obrzydzenie
Anastazja - wydaje się nam, że to co robimy jest dobre, by później zauważyć (jak metaforycznie użyłeś słowa) nowotwór. - tak, pod wpływem społeczeństwa.
Fajnie, em, że tekst jest do zaakceptowania
Żaden płód, haiker, dobro było nie przyjęcia dla tłumu gapiów. Po prostu. Skopiowałeś, kiedy zawiesisz sobie go nad łóżkiem?
Dobro, które podlega autodestrukcji. Mam dalej tłumaczyć?
Przerzutów nie będzie, januszku.
Fajnie, em, że tekst jest do zaakceptowania

Żaden płód, haiker, dobro było nie przyjęcia dla tłumu gapiów. Po prostu. Skopiowałeś, kiedy zawiesisz sobie go nad łóżkiem?

Dobro, które podlega autodestrukcji. Mam dalej tłumaczyć?
Przerzutów nie będzie, januszku.
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Obrzydzenie
a ja jednak znalazłem, taki:Fałszerz komunikatów pisze:Przerzutów nie będzie
"schowana
za tarczą słów skrzących odwagą
pod ich wieloznacznością
ukryta
lotem myśli
na skrzydłach pamięci
uciekam"
dla mnie Twój wiersz to wypisz wymaluj sytuacja z: http://www.osme-pietro.pl/wiersze-biale ... 14951.html
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Obrzydzenie
Cóż zrobisz? Nic nie zrobisz 

Re: Obrzydzenie
Podoba mi się ten tekst - jestem bardzo na tak.
Tak jak lubię :prawdziwie, dobitnie, bezlitośnie, krótko.

Tak jak lubię :prawdziwie, dobitnie, bezlitośnie, krótko.

- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Obrzydzenie
Dzięki


