poniekąd trwa

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

poniekąd trwa

#1 Post autor: haiker » 22 sie 2014, 21:35

Nazywam się lenin
i jestem starą kobietą

słonawy smak dzieciństwa
wepchnąłem pod strupy
noszone jak
ordery za odwagę

nie wiem czy była młodość
lecz była z pewnością szkoła
i oczekiwanie na dorosłość
która bynajmniej nie przyszła
(ta część zabrzmiała drętwo)

wiesiołyje kartinki dzieciństwa
zabliźniły się
ale czuję ich gołębie łechotanie

a zwłaszcza przy ruchach

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: poniekąd trwa

#2 Post autor: eka » 23 sie 2014, 13:57

Poniekąd, bynajmniej, gołębie [r]łechotanie. Wiersz o brzydocie nijakości, tresurze w dzieciństwie, mentalnym zniewoleniu, które nie minęło.
Gorycz finału.
Peel w pajęczynie.

Mocny prolog.
:ok:

bols
Posty: 47
Rejestracja: 22 lip 2014, 10:08

Re: poniekąd trwa

#3 Post autor: bols » 23 sie 2014, 14:50

haiker pisze:Nazywam się lenin
i jestem starą kobietą

Czytam właśnie artykuły Leona Chwistka /1884 - 1944/, więc nawiążę w komentarzu do jego analizy od logicznych układów liter do transformacji poetyckich dotyczących zmian w obrębie formy.
Ciekawa jest tez jego konfrontacja dotycząca pojęcia doskonałego systemu logiki i odrzucenia racjonalizmu.

Zacytowany fragment wiersza wyraża stan dezorientacji i jest wynikiem całkiem logicznego uzasadnienia w pozostałej części wiersza.
Przejście od symbolu do pojęcia nie jest nielogiczne.

Gołębie - dogłębne- rechotanie, formalne ruchy, a wreszcie cały wiersz, nie formułują skargi, ale są jej wyrazem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”