Kontemplacja o świtaniu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Kontemplacja o świtaniu

#1 Post autor: Gajka » 14 wrz 2014, 11:21

dawniej stopy nurzałam
w soczystej wyobraźni
jak źrebak na prerii
nietkniętej kosą

młodość otwierała ramiona
tuliłam rozczochrany majem wiatr
a noc pachniała
jabłonią

życie wybrało
wielobarwną ścieżkę
biegnę z podmuchem
znacząc w podskokach czas

zanim świt roztrwoni
wszystkie gwiazdy
i helios wejdzie radośnie
w nasze życie

przytul

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: Kontemplacja o świtaniu

#2 Post autor: haiker » 14 wrz 2014, 18:33

Zostawiłbym - jeśli w ogóle - to przedostatnią zwrotkę (tę od zanim świt roztrwoni). Reszta to kalkomania wyższych uczuć.

Awatar użytkownika
Ratana
Posty: 199
Rejestracja: 08 maja 2013, 0:07

Re: Kontemplacja o świtaniu

#3 Post autor: Ratana » 15 wrz 2014, 0:39

W mojej opinii jest troszkę zbyt prosto i jednoznacznie. Np: ścieżka -> bieganie -> podskoki - dość szablonowy łańcuch skojarzeń, brakuje mi czegoś świeższego :)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Kontemplacja o świtaniu

#4 Post autor: Alek Osiński » 17 wrz 2014, 16:03

Zgrabny wierszyk Gajko, ale bez rewelacji, za to bardzo młodzieńczy i ciepły w wyrazie,
trochę bym jeszcze przy nim pomajstrował, żeby zyskał pazura i głębi, a widać,
że ma potencjał :)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kontemplacja o świtaniu

#5 Post autor: Ewa Włodek » 17 wrz 2014, 18:31

ciepło i łagodnie. Dla mnie najbardziej wyrazista trzecia cząstka...
:rosa:
z uśmiechem...
Ewa

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Kontemplacja o świtaniu

#6 Post autor: Fałszerz komunikatów » 17 wrz 2014, 19:19

Pierwsza zwrotka z infantylną treścią. W drugiej peelka nadal wspomina beztroskie chwile młodości. Podoba mi się ten fragment:
tuliłam rozczochrany majem wiatr

życie wybrało
wielobarwną ścieżkę
biegnę z podmuchem
znacząc w podskokach czas - czyli nic nie zależy od peelki...Smutne to...choć podskoki świadczą o tym, że peelka jest młoda duchem:) i radzi sobie z codziennymi troskami :)
W ostatniej zbyt dużo patosu. Przytulenie oznacza tu chwilę na pocieszenie.
Nierówny wiersz...

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Kontemplacja o świtaniu

#7 Post autor: Gajka » 18 wrz 2014, 18:15

Przepraszam WSZYSTKICH komentujących za poziom mojego fierszyka.
Poprawić tego nie potrafię - makabra :crach:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”