Katapulta

[haiker]

nieośnieżony trawnik
wybacza nawet niewidomym
którzy piją kawę słodzoną
znienacka

mały pies
spogląda w niebo
i płacze
z powodu
którego nie znam

okiełznać…
tak, okiełznać wszystkie krety
to byłoby coś
piesku

[eka]

Katapulta? Chyba zdziwień peela z pierwszych dwóch cząstek.
Trzecia najlepsza, krety odczytuję również symbolicznie, a gdyby jeszcze w całości zaistniała interpunkcja, byłoby super.
Prześwietlony wiersz mimo wielkiego smutku.

[witek kiejrys]

Dobre! Tytuł, wyjątkowo akuratny!

[Alek Osiński]

Pierwsza nie trafiona, ale dalej dostrzegam wyraźnie
ideę Zbrodni i Kary, wypisz-wymaluj Raskolnikow,
w peelu są tak wielkie pokłady dobra, że samo ukrywanie ich
stanowi potężne wyzwanie i może stanowić zagrożenie dla
otoczenia; paradoksalnie, niby, a jednak
łatwo ciałem sie staje...

[haiker]

Trzecia najlepsza, krety odczytuję również symbolicznie, a gdyby jeszcze w całości zaistniała interpunkcja, byłoby super.
Prześwietlony wiersz mimo wielkiego smutku.

Najlepsza jest druga. A prześwietlone i owszem.

Pierwsza nie trafiona, ale dalej dostrzegam wyraźnie
ideę Zbrodni i Kary, wypisz-wymaluj Raskolnikow

Ciekawa musi być ta droga dostrzeżenia tutaj Zbrodni i kary.

[eka]

mały pies
spogląda w niebo
i płacze
z powodu
którego nie znam

Fakt, ten brak wspólnego języka pokazałeś z liryczną mocą.
Obie bdb.