Może cię widać z lotu ptaka
śpisz skulony na ławce
i śni ci się twój kot
chcesz być niewidoczny
dla ludzkich oczu
pod głową ksiazka
ostatnia deska ratunku
co pozwala wierzyć
w istnienie Tomasza Manna
Buddenbrokowie
odwracają głowy
- nie czujesz własnego zapachu
Ich wrażliwe nosy
wciągają z niesmakiem powietrze
i tak ciężkie od spalin
nie przeszkadzasz tym
co naprzeciwko
wyznają sobie miłość
Spacer
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Spacer
Bezdomność z wyboru, bo wrażliwość nie da się pogodzić z kupiecką praktycznością.
Wiersz oparty nie tylko na aluzji do Buddenbrooków.
Do rozmyślań.

Wiersz oparty nie tylko na aluzji do Buddenbrooków.
Do rozmyślań.

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Spacer
Niewidoczni bezdomni, zauważani jako nieprzyjemny widok, zapach.tea pisze:Może cię widać z lotu ptaka
śpisz skulony na ławce
i śni ci się twój kot
chcesz być niewidoczny
dla ludzkich oczu
pod głową ksiazka
ostatnia deska ratunku
co pozwala wierzyć
w istnienie Tomasza Manna
Widoczni z góry, dla oczu jakich my nie widzimy.
Pierwsza zwrotka bardzo, bardzo dobra.