Trast

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Trast
Posty: 3
Rejestracja: 25 wrz 2014, 13:48

Trast

#1 Post autor: Trast » 25 wrz 2014, 13:52

za barierką balkonu
rozpacz tonie we mgle
tak zwyczajnie jak można
tylko umierać
kiedyś wiatr rozwieje ją w chwilowym triumfie
by cofnąć się o krok bliżej wieczności

wgryzłem się w ten świat
jak larwa pomiędzy szczelinami kory
sok spływa mi po szyi
uderza do oczu
a w skroniach ogień złotnika

nie odróżniam już tego co pełznie
od tego co gnije

lub co tonie

moja rozpacz wzburza się i topnieje
jak u czerwia
który w mgliste popołudnie
spodziewa się ostatniego ptaka

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Trast

#2 Post autor: Alek Osiński » 25 wrz 2014, 14:16

Za dużo jak dla mnie patosu, przez co wiersz wydaje się wykrzyczany,
tak trochę w romantycznej konwencji, ale ja nie przepadam
jak wiersze na mnie krzyczą;)

to dla mnie najlepsze:
Trast pisze: wiatr rozwieje ją w chwilowym triumfie
by cofnąć się o krok bliżej wieczności
a tutaj:
Trast pisze:wgryzłem się w ten świat
jak larwa pomiędzy szczelinami kory
raczej - "wgryzłem się w świat
jak larwa w szczelinę kory"

:kofe:

ono

Re: Trast

#3 Post autor: ono » 25 wrz 2014, 15:23

Tytuł? Do czego nawiązuje? Do Ptaka? Do firmy w której pracujesz? Do ...? O co tu chodzi, drogi Trast!

w odróżnieniu od Alka ja tu nie widzę patosu lecz niezrozumiały ból, dziwną niemoc , a jednak ciągle brakuje mi w tym wierszu człowieka , który to "cos" przeżywa ...mam dylemat: czy wiersz zaliczyć do wierszy bardzo osobistych , czy do tzw "rozpracowywanki komputerowej". Jestem na bezdrożu, ale...ogólnie na plus.
Trast pisze:wgryzłem się w ten świat
jak larwa pomiędzy szczelinami kory
ten dwuwers stanowczo do poprawienia

kamil

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: Trast

#4 Post autor: haiker » 25 wrz 2014, 21:00

balkon-trumna-rozpacz-umieranie itp.

Wyjdź od

moja rozpacz wzburza się i topnieje
jak u czerwia
który w mgliste popołudnie
spodziewa się ostatniego ptaka


okraś

nie odróżniam już tego co pełznie
od tego co gnije


i po zmianach da radę.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Trast

#5 Post autor: eka » 25 wrz 2014, 21:44

Sorry, tak poprzycinałam z lekka, nie przejmuj się, to tylko subiektywizm odbiorcy :)


tak zwyczajnie jak można
tylko umierać

wgryzłem się
jak larwa w szczeliny kory
sok spływa po szyi
w skroniach ogień złotnika

nie odróżniam już tego co pełznie
od tego co gnije


moja rozpacz wzburza się i topnieje

jak u czerwia
który w mgliste popołudnie
spodziewa się ostatniego ptaka



Pozdrawiam.
:kofe:

karolek

Re: Trast

#6 Post autor: karolek » 25 wrz 2014, 23:48

Po zaproponowanych korektach, wiersz podoba mi się.

Jest w tym jakaś autentyczność,
widzi się i czuje te wszystkie obawy, smutki, zniechęcenie peela.

:beer:

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Trast

#7 Post autor: Hosanna » 26 wrz 2014, 8:52

zastanawiam się nad ostatnim ptakiem
czy ona zjada czerwia

czy przynosi uwolnienie od bólu
czy od choroby

ten rodzaj umierania przypomina rodzenie
dużo nieprzytomności
splątania
walka o przetrwania na poziomie ciała

Trast
Posty: 3
Rejestracja: 25 wrz 2014, 13:48

Re: Trast

#8 Post autor: Trast » 26 wrz 2014, 23:25

Alek Osiński pisze:wiersz wydaje się wykrzyczany,
tak trochę w romantycznej konwencji, ale ja nie przepadam
jak wiersze na mnie krzyczą;)
Niestety Alku moje wiersze głównie krzyczą... Na innych :sorry:
kamil rousseau pisze:Tytuł? Do czego nawiązuje? Do Ptaka? Do firmy w której pracujesz? Do ...?
hehe firma w której pracuję nie lubi jak jej pracownik przejawia jakąkolwiek kreatywność ;) Tytuł to rzecz jasna nawiązanie do nicku :) .

kamil rousseau pisze:w odróżnieniu od Alka ja tu nie widzę patosu lecz niezrozumiały ból, dziwną niemoc ,
Też nieskromnie uważam, że wyzbyłem się patosu w wierszach... To o tyle niemożliwe do udowodnienia, co ogarnięcie "patosu" jako ścisłego pojęcia w twórczości amatorskiej... tak myślę.
kamil rousseau pisze:a jednak ciągle brakuje mi w tym wierszu człowieka , który to "cos" przeżywa ...
Człowiek będzie. Ale chyba najpierw powinienem się przedstawić... Ponieważ uważam, że człowiek jest ostatnią wartą uwagi rzeczą w otaczającym nas świecie mimo, że najważniejszą...
eka pisze:Sorry, tak poprzycinałam z lekka, nie przejmuj się, to tylko subiektywizm odbiorcy
Zawsze tak jest :)
Hosanna pisze:zastanawiam się nad ostatnim ptakiem
czy ona zjada czerwia

czy przynosi uwolnienie od bólu

Ja się zastanawiam, na ile śmierć jest uwolnieniem od bólu ;)

Hosanna pisze:ten rodzaj umierania przypomina rodzenie
Każdy autor chciałby usłyszeć jedno zdanie podsumowujące jego twór... Dziękuję :)

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Trast

#9 Post autor: Bożena » 27 wrz 2014, 0:19

wiersz ciekawy i po komentarzu autora- widzę, że przedstawia on się w nim - szkoda, że peel/autor tonie w rozpaczy- ale chyba poeci tak już mają- dla mnie wiersz jest na plus- dla mnie najbardziej -
Trast pisze:rozpacz tonie we mgle
tak zwyczajnie jak można
tylko umierać
pozdrawiam

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Trast

#10 Post autor: Hosanna » 27 wrz 2014, 1:57

Lubię Cię czytać

wiersze
komentarze

dla mnie jesteś prawdziwy
a prawdziwość wymaga pewnej nagości na którą nei stać większości ludzi i nawet nie wiem dlaczego
ze strachu że nei dość piękni
ze strachu że inni o nich źle myślą bo sami źle myślą?

Jak motywacja kieruje ludźmi że uwielbiają gierki
na dodatek w ogóle ich nie kontrolują

to grę ich kontrolują

nie czuję Tobie gierek
ledwie odrobina pychy i to zawstydzonej sobą

piękne

podoba mi się

o wierszach napisze dodatkowo
lecz nie dziś choć dziś wywarły wrażenie i przełam oba

wolę mieć dodatkowa chwilę dystansu
dodatkową perspektywę
dodatkowe źródło ... smakowania

Witaj :

i powiem jeszcze jedno na przywitanie
bardzo osobiście
nie czuje abyś krzyczał na innych
mocniej przezywasz i
uwierzyłeś innym że to krzyczenie

a choć oni mają prawo tak czuć - nie oznacza to że tak jest

to namiętność

namiętność do życia

i ja się zgadzam że ono jest
sprzeczne w sobie
zawsze za krótkie
i nigdy pełne

bez głodu bowiem
nie byłoby ruchu

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”