Dotykające ciszy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
żakote

Dotykające ciszy

#1 Post autor: żakote » 27 wrz 2014, 11:55

słowa których melodia się zagubiła
które dochodziły z bardzo daleka
są już całkowicie obce ich

cielesność przezroczysta w słońcu
ziarenka oddechu imiona zeszły
po wysokich schodach do świata
uśpionych głęboko zapomnianych

trzeba użyczyć im odrobiny życia
tym wszystkim które przydają
wnętrza głębi

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: Dotykające ciszy

#2 Post autor: haiker » 27 wrz 2014, 13:03

Ty nie dotknęłaś ciszy, ty ją zagłaskałaś, zatuliłaś. Na śmierć.

Ostatnie tchnienie wydaje:

ich

cielesność przezroczysta w słońcu

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Dotykające ciszy

#3 Post autor: Gajka » 27 wrz 2014, 15:54

...ziarenka oddechu... a co to ? :myśli:

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Dotykające ciszy

#4 Post autor: Dante » 27 wrz 2014, 16:04

Zapewniam, starałem się, naprawdę starałem się, ale "obce ich" powaliło mnie do reszty.
Nic, ciemność wokół... :crach:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Dotykające ciszy

#5 Post autor: Hosanna » 27 wrz 2014, 18:33

technicznie - nie wiem czy nei powinno być ze przydają wnętrzu głębi albo głębi wnętrzu ?

co do treści
może to być np obecność na mszy wysłuchiwanej od tylu lat ze słowa mające wielkie duchowe znaczenie stają się puste
przestają nieść swoje życiodajne przesłanie nadające głębie i smak

moze to też być o miłości
powtarzane nieustannie kocham Cię
staje się wyblakłe

przestaje napełniać radoscią wdzięcznością i poczuciem bliskości

podoba mi się dostrzeżenie tego
tęsknota za głębią i wartością
i pragnienie aby je jakoś obudzić
reanimować
bo są zbyt ważne by .. umarły

żakote

Re: Dotykające ciszy

#6 Post autor: żakote » 27 wrz 2014, 19:43

Dante pisze:Zapewniam, starałem się, naprawdę starałem się, ale "obce ich" powaliło mnie do reszty.
Nic, ciemność wokół... :crach:
Szkoda, że mój wiersz wzbudził w Tobie przeciwstawne odczucia. Przechytrzyć ciemność jasnością, gdy ona zasypia, to jest sztuka.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Dotykające ciszy

#7 Post autor: eka » 27 wrz 2014, 19:50

dotykają ciszy

słowa których melodia się zagubiła
które dochodziły z bardzo daleka
są już całkowicie obce

ich cielesność przezroczysta w słońcu
ziarenka oddechu
imiona zeszły
po wysokich schodach do świata uśpionych
głęboko zapomnianych

trzeba użyczyć im odrobiny życia
tym wszystkim które
przydają wnętrza głębi

-------------------

Co powiesz na taką wersyfikację?
Nie dawałabym imiesłowu w tytule, dążysz do prostoty, do sedna, zatem...
Bardzo we mnie trafiłeś tym wierszem. Śmierć nie tylko słów.
Trzeba ocalać.
:kofe:

żakote

Re: Dotykające ciszy

#8 Post autor: żakote » 27 wrz 2014, 20:44

[quote="eka"]dotykają ciszy

słowa których melodia się zagubiła
które dochodziły z bardzo daleka
są już całkowicie obce

ich cielesność przezroczysta w słońcu
ziarenka oddechu
imiona zeszły
po wysokich schodach do świata uśpionych
głęboko zapomnianych

trzeba użyczyć im odrobiny życia
tym wszystkim które
przydają wnętrza głębiPodoba mi się Twoja wersyfikacja, eko.
Ale co zrobić? Skopiować ją i uznać za swoją? To nie w moim stylu.

Pozdrawiam Cię.

-------------------

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Dotykające ciszy

#9 Post autor: eka » 28 wrz 2014, 8:40

Żak, nic nie musisz :)
Będę sobie czytać wg mojej, pozwolisz?
Miłej niedzieli.
ziarenka :kofe: - ziarenka oddechu

Napoleon North

Re: Dotykające ciszy

#10 Post autor: Napoleon North » 28 wrz 2014, 9:32

Ave

Tych co nie dotykają
można dotknąć przez
sen :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”