ubierasz w kolorowe szmatki
biżuteria perfumy mało!
przecież nie jestem pierwsza lepsza
chcę coś ekstra!
na Lazurowe Wybrzeże polećmy w sobotę
kochanej żonie dasz odpocząć
nie pisnę gdy mnie znów pobijesz
ekstra szmaciana lalka
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: ekstra szmaciana lalka
Gdybyś zatytułowała Taka ekstra szmaciana lalka to byłoby blisko do Tesla girl(s) - a stąd to już krok do znanej swego czasu piosenki OMD.
W pierwszej typowe atrybuty sukcesu i władzy weekendowej.
Mam uwagę do
przecież nie jestem pierwsza lepsza
no właśnie jest pierwsza lepsza, ale rzeczywiście nie jest pierwsza gorsza.
W drugiej na pierwszy rzut oka dalsze egocentryczne i konsumpcyjne zachcianki. Ale w ostatniej
kochanej żonie dasz odpocząć
niejasność jeszcze, od czego ma odpocząć. Od samego związku, obecności tego pana czy czegoś innego?
Jest to o tyle ciekawe, że tzw. solidarność kobieca (zwana jednością jajników) to mit - mało jest bardziej bezwzględnej konkurencji, jak między dwiema kobietami.
Ostatnia otwiera puszkę Pandory na oścież:
nie pisnę gdy mnie znów pobijesz
Czy to luksus za wyżej wymienione luksusy?
Powiedzmy, że cena.
Wiersz do wyrzucenia z siebie jednym tchem. Zdynamizowałbym jednak końcówkę, np.
ja będę miała na zakrycie siniaków
tylko parę godzin
ona ma cały
weekend
(domyślnie - potrzebuję więcej na puder).
W pierwszej typowe atrybuty sukcesu i władzy weekendowej.
Mam uwagę do
przecież nie jestem pierwsza lepsza
no właśnie jest pierwsza lepsza, ale rzeczywiście nie jest pierwsza gorsza.
W drugiej na pierwszy rzut oka dalsze egocentryczne i konsumpcyjne zachcianki. Ale w ostatniej
kochanej żonie dasz odpocząć
niejasność jeszcze, od czego ma odpocząć. Od samego związku, obecności tego pana czy czegoś innego?
Jest to o tyle ciekawe, że tzw. solidarność kobieca (zwana jednością jajników) to mit - mało jest bardziej bezwzględnej konkurencji, jak między dwiema kobietami.
Ostatnia otwiera puszkę Pandory na oścież:
nie pisnę gdy mnie znów pobijesz
Czy to luksus za wyżej wymienione luksusy?
Powiedzmy, że cena.
Wiersz do wyrzucenia z siebie jednym tchem. Zdynamizowałbym jednak końcówkę, np.
ja będę miała na zakrycie siniaków
tylko parę godzin
ona ma cały
weekend
(domyślnie - potrzebuję więcej na puder).
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: ekstra szmaciana lalka
Podoba mi się Twoja analiza
,,ja będę miała na zakrycie siniaków
tylko parę godzin
ona ma cały
weekend'' - propozycja warta rozważenia
ale nie taki był mój zamysł....żonę zostawmy w stanie nienaruszonym 
Moją domeną jest minimalizm i furtka dla czytelnika do samodzielnej interpretacji, a nawet zmuszanie go do myślenia

,,ja będę miała na zakrycie siniaków
tylko parę godzin
ona ma cały
weekend'' - propozycja warta rozważenia


Moją domeną jest minimalizm i furtka dla czytelnika do samodzielnej interpretacji, a nawet zmuszanie go do myślenia

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: ekstra szmaciana lalka
ja tu widzę raczej jakieś alternatywne życie w tle,
które polega na realizowaniu w kolejnym związku "prawdziwych"
potrzeb, które stoją na wyższym poziomie "wyrafinowania"
niż te w oficjalnej relacji. Rozumiem w sumie o co chodzi,
chociaż generalnie przesłanie wiersza sprowadza się do tego,
że zawsze jest "coś za coś", jak dla mnie "średnio"
Pozdrawiam
które polega na realizowaniu w kolejnym związku "prawdziwych"
potrzeb, które stoją na wyższym poziomie "wyrafinowania"
niż te w oficjalnej relacji. Rozumiem w sumie o co chodzi,
chociaż generalnie przesłanie wiersza sprowadza się do tego,
że zawsze jest "coś za coś", jak dla mnie "średnio"
Pozdrawiam
Re: ekstra szmaciana lalka
Ja też mam mieszane odczucia. Tak jakby peelka sama oszukiwała siebie, że jest jej dobrze, że czuje się coś warta.