kobieta z Saudi

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
czochrata

kobieta z Saudi

#1 Post autor: czochrata » 30 wrz 2014, 7:05

Zasłaniasz przed światem oczy
a przecież on i tak
wdziera się
gorącym piaskiem pustyni
pod przerażone powieki

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: kobieta z Saudi

#2 Post autor: haiker » 30 wrz 2014, 8:31

W rdzeniu wiersza (ta część przed kreską - przy okazji - po co kreska?) tzw. oczywista oczywistość. Na zbudowanie nastroju to o parędziesiąt utworów za późno.
Próba ratowania powyższego kiczu w zanawiasowanej części drugiej, poprzez wprowadzenie wiecznej rany powiek, raczej wzmacnia wrażenie wielbłąda na pustyni (to taka lokalna odmiana jelenia na rykowisku).

świat-oczy... naprawdę nie można lepiej tego opisać albo po prostu nie opisywać, jeśli ma być tak banalnie?

czochrata

Re: kobieta z Saudi

#3 Post autor: czochrata » 30 wrz 2014, 9:49

Chłopie wiersz jest tylko do kreski,załóż okulary;to jest mój stały napis -motto przy avatarku....zapraszam do mojego tomiku na ósmym,to może wyrobisz sobie bardziej profesjonalne zdanie o mojej poezji...mimo wszystko pozdrawiam!!! :rosa: :rosa: :rosa:

Dodano -- 30 wrz 2014, 9:59 --

Zmieniłam moje motto,aby co poniektórzy nie mylili go z wierszem... :) :) :)

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: kobieta z Saudi

#4 Post autor: haiker » 30 wrz 2014, 13:00

czochrata pisze:Chłopie wiersz jest tylko do kreski,załóż okulary;to jest mój stały napis -motto przy avatarku....zapraszam do mojego tomiku na ósmym,to może wyrobisz sobie bardziej profesjonalne zdanie o mojej poezji...mimo wszystko pozdrawiam!!! (...)

Dodano -- 30 wrz 2014, 9:59 --

Zmieniłam moje motto,aby co poniektórzy nie mylili go z wierszem... (...)
To, że piszesz "chłopie" to rozumiem. To, że bronisz na mocy swego ego swój zapis, swój wiersz, i wszystko co swoje - to także rozumiem, bo im mniejszy talent, tym większe ja.
Nawet rozumiem, że podpierasz słaby tekst innymi, jakby dokonanie czegoś gdzieś kiedyś miało legitymizować, dodawać splendoru czy wartości a priori kolejnym dziełom.

Ty zaś nie rozumiesz, że używając identycznej czcionki sprawiasz wrażenie, że to część wiersza, tym bardziej, że odcinek (kreskę) można było uznać za symbolikę pustyni.

Ale nie rozumiem dwóch rzeczy, z których pierwsze jest wystąpieniem przeciw czytelnikom.

1. Jeśli usuwasz poprzednią wersję tekstu to należałoby zachować choćby w formie do porównania. Dzięki temu, że posiadam fotograficzną pamięć przypomnę poprzednie motto, które było bardzo powiązane z treścią wiersza. Brzmiało ono:
[najbardziej bolą oczy
gdy wieczna rana powiek
nie może pomieścić świata...]


2. Jeśli coś stanowi motto i jesteś w stanie z tak błahego powodu (no, z Twojego punktu widzenia nie taki żaden ten powód, chodzi o ratowanie siebie) zmienić je, to znaczy, że to nie było motto, tylko chorągiewka. Motta nie powinno zmieniać jak rękawiczki.

PS. przeczytałem kilka wierszy z polecanego zbiorku. Poziom jest podobny do tego.

czochrata

Re: kobieta z Saudi

#5 Post autor: czochrata » 30 wrz 2014, 13:05

Posłuchaj no kolego,wiem ze masz ciężki umysł (lotność Twych wywodów dech zapiera; w cudzysłowiu) motto było pod avatarem od lat,jak tu jestem...a jestem od dłuzszego czasu(!!!)Stanowi nawet osobny wiersz w moim wydanym tomiku...Zmieniłam je dzisiaj,bo jakiś matoł połaczył wiersz z mottem...no powiedz co jeszcze moge dla Ciebie zrobić? :crach: :crach: :crach:

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: kobieta z Saudi

#6 Post autor: haiker » 30 wrz 2014, 13:07

czochrata pisze:Posłuchaj no kolego,wiem ze masz ciężki umysł (lotność Twych wywodów dech zapiera; w cudzysłowiu) motto było pod avatarem od lat,jak tu jestem...a jestem od dłuzszego czasu(!!!)Stanowi nawet osobny wiersz w moim wydanym tomiku...Zmieniłam je dzisiaj,bo jakiś matoł połaczył wiersz z mottem...no powiedz co jeszcze moge dla Ciebie zrobić? :crach: :crach: :crach:
Ładny dystans do siebie. Króciutki, bo EGO zajęło całą przestrzeń.

I te wykrzykniki, i te emotiki.

czochrata

Re: kobieta z Saudi

#7 Post autor: czochrata » 30 wrz 2014, 13:10

A paszoł won z mojego "ogródka"....jak chcesz rozrabiać to na Zacisze,tam tolerują takie półgłówki!!! :bee: :bee: :bee: :bee:

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: kobieta z Saudi

#8 Post autor: haiker » 30 wrz 2014, 13:13

czochrata pisze:A paszoł won z mojego "ogródka"....jak chcesz rozrabiać to na Zacisze,tam tolerują takie półgłówki!!! :bee: :bee: :bee: :bee:
Coraz lepiej, już zero pozorów rozmowy o wierszu, tylko osobiste wycieczki.

Co to jest Zacisze?

czochrata

Re: kobieta z Saudi

#9 Post autor: czochrata » 30 wrz 2014, 13:15

Nie chce mi sie z Tobą gadać... :be: :badd2: :badd2: :badd2:

żakote

Re: kobieta z Saudi

#10 Post autor: żakote » 30 wrz 2014, 14:04

czochrata pisze:Posłuchaj no kolego,wiem ze masz ciężki umysł (lotność Twych wywodów dech zapiera; w cudzysłowiu) motto było pod avatarem od lat,jak tu jestem...a jestem od dłuzszego czasu(!!!)Stanowi nawet osobny wiersz w moim wydanym tomiku...Zmieniłam je dzisiaj,bo jakiś matoł połaczył wiersz z mottem...no powiedz co jeszcze moge dla Ciebie zrobić? :crach: :crach: :crach:
To jest niebywałe, żeby tak obrażać personalnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”