Piątek zamiast czwartku

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Piątek zamiast czwartku

#1 Post autor: haiker » 03 paź 2014, 15:39

Dramatyzując zauważyć przyszło:
zacisnąć dłoń by pisać
a oczy otworzyć
żeby widzieć

okularnicy mają lepiej:
lekko przymrużą i
albo widzą wiersz
albo otoczenie

Zygmunt chwyta w dwójnasób:
wciska piąstki w spojówki
i mamle coś w języku
do którego nikt nie ma rąk

a właściwie czasu

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Piątek zamiast czwartku

#2 Post autor: Henryk VIII » 03 paź 2014, 15:53

Dlaczego akurat Zygmunt?
H8

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: Piątek zamiast czwartku

#3 Post autor: haiker » 03 paź 2014, 16:10

Bo Zygmuś jest nieadekwatne. Zygmunt ma porażenie mózgowe, a to poważna sprawa.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Piątek zamiast czwartku

#4 Post autor: eka » 03 paź 2014, 19:33

coś w języku
do którego nikt nie ma rąk

a właściwie czasu


Ostatni wers doprecyzowuje przestrzeń znaczeń dwu poprzednich linijek, świetnych.
Bez autokomentarza chyba nie domyśliłabym się choroby, może zamiast dorosłego imienia - chłopczyk/chłopiec?
Oczywistość czynności daje wskazówkę wyraźnie, ale Zygmunt - myli.
Trudny temat, w dodatku wzbogacony refleksją strofy środkowej.

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Piątek zamiast czwartku

#5 Post autor: Bożena » 05 paź 2014, 17:36

haiker pisze:Zygmunt chwyta w dwójnasób:
wciska piąstki w spojówki
i mamle coś w języku
do którego nikt nie ma rąk

a właściwie czasu
- po wyjaśnieniu wiem, że chodzi o Zygmunta dotkniętego porażeniem mózgowym więc teraz wszystko jasne- bardzo dobra ta strofa- mamle w języku do którego nikt nie ma rąk miganie jest dla wielu z nas obcym językiem- :rosa:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Piątek zamiast czwartku

#6 Post autor: anastazja » 05 paź 2014, 18:08

Smutny wiersz, a życie Zygmusia jeszcze bardziej. Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Piątek zamiast czwartku

#7 Post autor: Lucile » 05 paź 2014, 18:12

Haiker, nawet bez czytania komentarzy, wiersz wbił mnie w fotel. Tak po kolei: pierwsza strofa - wprowadzenie, żadnych uczuć (we mnie), sympatię i powód do zastanowienia wzbudził we mnie tetrastych o okularnikach (znam to uczucie z autopsji), ale już wersy poniżej zmroziły mnie. Zygmunt i piąstki (czyli dziecko), ale dlaczego tak poważnie, serio - Zygmunt (to są moje wrażenia sprzed przeczytania komentarzy), wersy poniżej mówią o dramacie tego dziecka i rodziny. Pomimo ponownego wczytania się w te słowa nie dopuszczałam do siebie myśli o tragedii, jednak przyznam, nie wiedziałam, w którą stronę podążyć. Po przeczytaniu wyjaśnień i komentarzy - wszystko jasne. Wiersz zapadający w pamięć, robi wrażenie, mocny i dramatyczny - tym bardziej, że oszczędny w słowach bez przymiotników i niepotrzebnych epitetów. Gratuluję :rosa: i serdecznie pozdrawiam. Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Piątek zamiast czwartku

#8 Post autor: Adela » 07 paź 2014, 8:15

Jest coś w tym wierszu co przyciąga. Dlaczego Zygmunt? - to mnie nie przekonuje.
Jednak cały wiersz ze swoją surowością jest ciekawy.
Pozdrawiam,
A.

czochrata

Re: Piątek zamiast czwartku

#9 Post autor: czochrata » 07 paź 2014, 8:35

Dobry,przejmujący tekst!!!:rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :vino:

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: Piątek zamiast czwartku

#10 Post autor: haiker » 07 paź 2014, 13:23

Ciekawe. Wiersz nie dotyczy porażenia mózgowego, nawet nie cierpień (domyślnie samego zainteresowanego) jeśli takie w ogóle są, ale komunikacji. Każdy skupia się na tym nieistotnym elemencie choroby i przez ten pryzmat nie zauważa tematu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”