bez pożegnania
pierwsze odeszły brzemienne smutkiem obłoki
wylewać łzy nad odległym oceanem
ich śladem odpłynęły strumienie
w przestrzeń i w głąb
płowiejąc bladoniebiesko
zawstydziło się niebo
próbowałem zatrzymać ptaki
kiedy opuszczały mnie motyle
niemal zapomniałem już…
w rozedrganym powietrzu tworzę miraże
tego co
było byłoby nie będzie mogłoby być
śniąc o szatach króla
przed świtaniem
marznę w poświacie gwiazd
przesuwając dłonią
po oszronionym nieobecnością posłaniu
w południe
spalam się w blasku słońca
rozsypuję powoli na biliony kryształków
możecie nazywać mnie pustynią
J.E.S.
nowe szaty króla
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
nowe szaty króla
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: nowe szaty króla
czytam bez rozdzierania szat:
bez pożegnania
pierwsze odeszły brzemienne smutkiem obłoki
wylewać łzy nad odległym oceanem
ich śladem odpłynęły strumienie
w przestrzeń i w głąb
płowiejąc bladoniebiesko
zawstydziło się niebo
DRZEWA UMIERAJĄ STOJĄC
próbowałem zatrzymać ptaki
możecie nazywać mnie pustynią
*
ale nie musisz się mną sugerować
bez pożegnania
pierwsze odeszły brzemienne smutkiem obłoki
wylewać łzy nad odległym oceanem
ich śladem odpłynęły strumienie
w przestrzeń i w głąb
płowiejąc bladoniebiesko
zawstydziło się niebo
DRZEWA UMIERAJĄ STOJĄC
próbowałem zatrzymać ptaki
możecie nazywać mnie pustynią
*
ale nie musisz się mną sugerować
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: nowe szaty króla
- ładnealchemik pisze:próbowałem zatrzymać ptaki
i to:
alchemik pisze: marznę w poświacie gwiazd
w rozedrganym powietrzu tworzę miraże
tego co
było nie będzie mogłoby być bez byłoby, tak czytam.
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"