Postanowienie
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Postanowienie
noworoczne telefony
zaufania zawieszone
podobnie inne
noc jak co noc
efekt odstawienia
słuchawki
nad domowym parapetem
rutynowo liczę do dziesięciu
wspomagam wyobrażeniem
toastów i sztucznych ogni
wznoszonych za mnie
zaufania zawieszone
podobnie inne
noc jak co noc
efekt odstawienia
słuchawki
nad domowym parapetem
rutynowo liczę do dziesięciu
wspomagam wyobrażeniem
toastów i sztucznych ogni
wznoszonych za mnie
Re: Postanowienie
fajny temat, taki "mini" ale jednak fajnie podany.
proszę o zrozumienie bo trochę pomajstrowałem:
"postanowienie
noworoczne telefony
zawieszone
podobnie inne
noc jak inne noce
efekt odstawienia
słuchawki
nad domowym parapetem
rutynowo liczę do dziesięciu
wspomagam wyobraźnią
toasty w sztucznym ogniu
wznoszone za mnie"
hm. czytając zgubił mi się wątek "zaufania". i nie odnalazłem.
dlatego jak powyżej.
proszę o zrozumienie bo trochę pomajstrowałem:
"postanowienie
noworoczne telefony
zawieszone
podobnie inne
noc jak inne noce
efekt odstawienia
słuchawki
nad domowym parapetem
rutynowo liczę do dziesięciu
wspomagam wyobraźnią
toasty w sztucznym ogniu
wznoszone za mnie"
hm. czytając zgubił mi się wątek "zaufania". i nie odnalazłem.
dlatego jak powyżej.
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Postanowienie
tak nadchodzi czas na noworoczne postanowienia- większość ma krótkie życie-
wszystkiego dobrego na Święta

wszystkiego dobrego na Święta

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Postanowienie
Postanowienia noworoczne przeważnie znikają, po kilku dniach. Dobrze się czytało. Pozdrawiam. 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Postanowienie
Dziękuję ludziska za opinie na temat tekstu 

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Postanowienie
Fałszerz komunikatów pisze:noc jak co noc

Samo: co noc
Wzniosę prawdziwy.Fałszerz komunikatów pisze:wspomagam wyobrażeniem
toastów i sztucznych ogni
wznoszonych za mnie



- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Postanowienie
Tak, ale to jest parafraza powiedzenia "dzień jak co dzień"
W takim razie i ja dostawię swój kieliszek

W takim razie i ja dostawię swój kieliszek

-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: Postanowienie
Jest tematycznie:) i ciekawe metafory - fajny motyw ze sluchawka. Zastanawiam sie jednak, jak sie ma tytul do tresci - rozumiem ze chodzi o postanowieania noworoczne, ale w tresci zadne z nich nie zostalo przedstawione. Moze tak ma byc.
Pozdrawiam serdecznie,
A.
Pozdrawiam serdecznie,
A.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Postanowienie
Jest, tylko słabo opisane
Dzięki za ślad pod wierszem

Dzięki za ślad pod wierszem

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Postanowienie
Dobry wieczór Fałszerzu,
z pewną nieśmiałością spróbuję zmierzyć się z Twoim wierszem, a przynajmniej z jego fragmentami. Stanowi to dla mnie wyzwanie, bowiem niezwykła kondensacja i rzekłabym - enigmatyczność - treści zazwyczaj głębokich, jednakże równie głęboko schowanych jest (przynajmniej w moim przypadku), jak rozwiązywanie trudnego zadania matematycznego. To jest komplement
Zacznę o odnalezienia tytułowego postanowienia w treści wiersza:
) więc postanawia, że w przyszłym roku postara się być bardziej wyrozumiałym dla świata w którym żyje. Bo przecież tylko z uprzejmości i kindersztuby nie okazywał - całkiem naturalnego - zniecierpliwienia dla indolencji innych, za każdy razem stanowczo nakazując sobie - quiet, calm - policz do dziesięciu.
To na razie tyle, być może moja interpretacja 'postanowienia" poszła sobie na grudniowe (od grud w zrozumieniu) manowce, jednak cóż - tak mi się skojarzyło
Przesyłam serdeczne pozdrowienia i chyba też sobie "podsumuję i postanowię"
Lucile
z pewną nieśmiałością spróbuję zmierzyć się z Twoim wierszem, a przynajmniej z jego fragmentami. Stanowi to dla mnie wyzwanie, bowiem niezwykła kondensacja i rzekłabym - enigmatyczność - treści zazwyczaj głębokich, jednakże równie głęboko schowanych jest (przynajmniej w moim przypadku), jak rozwiązywanie trudnego zadania matematycznego. To jest komplement

Zacznę o odnalezienia tytułowego postanowienia w treści wiersza:
odczytuję to tak; koniec roku, czas zwyczajowych podsumowań i postanowień. Po dokonaniu tego swoistego "rachunku sumienia" peel stwierdził, że głównym jego grzechem w mijającym roku była: niecierpliwość?, nadpobudliwość?, nerwowość?, odczuwany brak należytego zrozumienia (akceptacji) przez otoczenie?, a jednocześnie zbyt słabe rozumienie, że nie każdy jest jednakowo bystry i "lotny" oraz błyskawicznie łapiący sens? (właściwy "grzech" do wyboruFałszerz komunikatów pisze:rutynowo liczę do dziesięciu


To na razie tyle, być może moja interpretacja 'postanowienia" poszła sobie na grudniowe (od grud w zrozumieniu) manowce, jednak cóż - tak mi się skojarzyło

Przesyłam serdeczne pozdrowienia i chyba też sobie "podsumuję i postanowię"
Lucile
