to jest już koniec
nafta się skończyła
lampa zgasła
zastygła w bezruchu
minuta ciszy
bez podtekstów
retrospekcja skończona
uśmiech przycichł
została szara masa
niezbyt smaczna zresztą
marmur przyjął
pióro
purpurowy samochodzik
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: purpurowy samochodzik
Szara, niesmaczna masa skojarzyła mi się z jedzeniem surowego móżdżku.
Pointa z treścią ma się komponować?
Nie rozumiem, ale pewnie mam doła interpretacyjnego.
Pozdrawiam.
Pointa z treścią ma się komponować?
Nie rozumiem, ale pewnie mam doła interpretacyjnego.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: purpurowy samochodzik
podoba mi się ta puenta, bo to jakby zastygły w kamieniu lotNapoleon North pisze:marmur przyjął
pióro
niezły wiersz zresztą, no może bez pierwszego wersu,
tytuł ma oznaczać "straż pożarną"? Tak mi się wydaje,
ale nie wiem czy w kontekście nie warto poszukać lepszego...
Pozdrawiam
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: purpurowy samochodzik
nie wierzę
będzie zmartwychwstanie
i tego się trzymajmy
będzie zmartwychwstanie
i tego się trzymajmy