Wałki
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Wałki
na skraju moreny parking w niecce
tajemniczo dziś niedoświetlony
za drogą podmokły ols
olchowe liście w najciemniejszych zieleniach
szare pnie i pieńki – opieniek brak
tylko murszejące na oliwkowo purchawki
pokurczone szare muchomory
samotna żaba
a tu piłkarskie boisko – elkaes
trawa nieskoszona od żniw
za to na grobli trybuny grupki rezolutnie ćwiczących fanek
kilka roczników młodzieży – trampkarze
dębczaki i dębaski całkiem małe –
wszyscy w alternatywnych
klubowych barwach jesieni
nad kolorową rozradowaną w słońcu czeredą
dyskretnie czuwają wyniosłe brzozy
o bilet wstępu nie spytał nikt
ani nie szukał na żołędziach paskowego kodu
niektóre tylko liście pochylone ku słońcu prezentowały
swoisty żyłkowany kod genetyczny
mało kto
prócz nas tylko paru rowerzystów
przystanęło podziwiać w milczeniu
kaskada nagłych braw
ekspresu przemyśl – wrocław
jak szybko się zerwała
tak ucichła
w/r
22.10.2006 r.
tajemniczo dziś niedoświetlony
za drogą podmokły ols
olchowe liście w najciemniejszych zieleniach
szare pnie i pieńki – opieniek brak
tylko murszejące na oliwkowo purchawki
pokurczone szare muchomory
samotna żaba
a tu piłkarskie boisko – elkaes
trawa nieskoszona od żniw
za to na grobli trybuny grupki rezolutnie ćwiczących fanek
kilka roczników młodzieży – trampkarze
dębczaki i dębaski całkiem małe –
wszyscy w alternatywnych
klubowych barwach jesieni
nad kolorową rozradowaną w słońcu czeredą
dyskretnie czuwają wyniosłe brzozy
o bilet wstępu nie spytał nikt
ani nie szukał na żołędziach paskowego kodu
niektóre tylko liście pochylone ku słońcu prezentowały
swoisty żyłkowany kod genetyczny
mało kto
prócz nas tylko paru rowerzystów
przystanęło podziwiać w milczeniu
kaskada nagłych braw
ekspresu przemyśl – wrocław
jak szybko się zerwała
tak ucichła
w/r
22.10.2006 r.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Wałki
ładna scenka rodzajowa. Poczytałam z zainteresowaniem...
Pozdrowieńka ciepłe z uśmiechem
Ewa

Pozdrowieńka ciepłe z uśmiechem
Ewa
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Wałki
Naprawdę ładny obraz, widać to wszystko jak na dłoni.
Gdzieniegdzie warto ciut, dosłownie ciut podszlifować, pozbywając się np. w tym fragmencie "ani":
o bilet wstępu nie spytał nikt
nie szukał na żołędziach paskowego kodu
Tylko nie pisz, że Ania dawała pole do popisu
bo byłaby ni stąd ni zowąd zabawną konotacją w tym bardzo nastrojowym obrazku:
o bilet wstępu nie spytał. nikt
Ani nie szukał na żołędziach
Albo w tym fragmencie, przy pieńkach warto poprawić rytm i też pozbyć się "tylko":
za drogą podmokły ols
olchowe liście w najciemniejszych zieleniach
szare pnie i pieńki bez opieńków
murszejące na oliwkowo purchawki
pokurczone muchomory
żaba
(żaba w liczbie pojedynczej, więc nie trzeba dodawać, że samotna
natomiast jedną szarość warto wyrzucić)
Tak czy siak (lub jak wolisz pieńki bez opieńków
) piękny wiersz.
Pozdrawiam.
Gdzieniegdzie warto ciut, dosłownie ciut podszlifować, pozbywając się np. w tym fragmencie "ani":
o bilet wstępu nie spytał nikt
nie szukał na żołędziach paskowego kodu
Tylko nie pisz, że Ania dawała pole do popisu

o bilet wstępu nie spytał. nikt
Ani nie szukał na żołędziach
Albo w tym fragmencie, przy pieńkach warto poprawić rytm i też pozbyć się "tylko":
za drogą podmokły ols
olchowe liście w najciemniejszych zieleniach
szare pnie i pieńki bez opieńków
murszejące na oliwkowo purchawki
pokurczone muchomory
żaba
(żaba w liczbie pojedynczej, więc nie trzeba dodawać, że samotna
natomiast jedną szarość warto wyrzucić)
Tak czy siak (lub jak wolisz pieńki bez opieńków

Pozdrawiam.
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: Wałki
Sokratexie, wykonałeś solidnie swoją pracę.
Jesteś mistrzem korygowania wersów i wydmuchiwania z tekstu wszelkich pozostałości słownej waty.
Osobno dziękuję za pozytywną ocenę. Przydługi wierszon ma szansę oczyścić się po sześciu latach i nabrać świażości.
Serdecznie.


Osobno dziękuję za pozytywną ocenę. Przydługi wierszon ma szansę oczyścić się po sześciu latach i nabrać świażości.
Serdecznie.

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Wałki
???czochrata pisze:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale przykro mi, do mnie tym razem wiersz też nie trafił. Twój opis jest, jak na mój gust, przesadnie udziwniony.
Przede wszystkim zawiera strasznie dużo przymiotników i przysłówków.
Wezmę sobie fragment na warsztat:
Epitety przytłaczają tekst.stary krab pisze:a tu piłkarskie boisko – elkaes
trawa nieskoszona od żniw
za to na grobli trybuny grupki rezolutnie ćwiczących fanek
kilka roczników młodzieży – trampkarze
dębczaki i dębaski całkiem małe –
wszyscy w alternatywnych
klubowych barwach jesieni
nad kolorową rozradowaną w słońcu czeredą
dyskretnie czuwają wyniosłe brzozy
Również konstrukcyjnie tekst źle się czyta, przede wszystkim chyba ze względu na mnóstwo inwersji.
A można (to moja wariacja na temat) na przykład w ten sposób:stary krab pisze:o bilet wstępu nie spytał nikt
ani nie szukał na żołędziach paskowego kodu
niektóre tylko liście pochylone ku słońcu prezentowały
swoisty żyłkowany kod genetyczny
"Nikt nie spytał o bilet wstępu
ani nie szukał na żołędziach paskowego kodu
tylko niektóre liście
prezentowały ten żyłkowany
genetyczny."
Generalnie sugerowałabym napisanie wiersza od nowa i posłuchanie rad Sokratexa - wyrzucić zapychacze i dekoracje oraz maksymalnie uprościć zapis. Choć, jak widzę, to dość stary utwór... Może lepiej napisać kolejny?
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Wałki
ja ostatnio lubię czytać takie opisy, pozornie nic nie wnoszące, spokojne, jakby emocjonalnie obojętne, z których trzeba
dopiero wygrzebywać emocje jak blade kiełki spod grubej warstwy liści. jestem na tak

dopiero wygrzebywać emocje jak blade kiełki spod grubej warstwy liści. jestem na tak
