szeroko otwieram oczy pod wodą
cienie rozpoczęły taniec
przepraszają że tak długo wątłe
pod ramionami konarów omszałam od kropli
podchodzisz do mnie na wąskiej drodze
jestem kamieniem nie witam się z ogniem
pod grubą warstwą kory kładę się cieniem
iskrzy stal pocierana o żebro płomień dławi
kadzidlane światło podam gładkie dłonie
jeszcze na powierzchni wody osad
chłodem oddechu oszukuje śmierć
kiedy woskowe panny dotykają twojej piersi
drobinkami piasku przychodzę bratać się z wodą
we śnie zatopiona łódź oddycha spokojniej
przesmyk
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: przesmyk
podchodzisz do mnie na wąskiej drodze
jestem kamieniem nie witam się z ogniem
wkradł się rym
jestem kamieniem nie witam się z ogniem
wkradł się rym

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: przesmyk
Dla mnie ten rym może być.
Ogólnie wiersz spodobał mi się, tym razem obrazowanie choć gęste, jest konsekwentne i układa się w dość spójną wizję.
Sugerowałabym dwie poprawki.
1.
cienie rozpoczęły taniec
wśród konarów omszałam od kropli"
2.
pocierana o żebro płomień dławi
kadzidlane światło podam dłonie
jeszcze na powierzchni osad
chłodnym oddechem oszukuje śmierć"
Pozdrawiam,

Glo.
Ogólnie wiersz spodobał mi się, tym razem obrazowanie choć gęste, jest konsekwentne i układa się w dość spójną wizję.
Sugerowałabym dwie poprawki.
1.
"szeroko otwieram oczy pod wodąfiga pisze:szeroko otwieram oczy pod wodą
cienie rozpoczęły taniec
przepraszają że tak długo wątłe
pod ramionami konarów omszałam od kropli
cienie rozpoczęły taniec
wśród konarów omszałam od kropli"
2.
"pod grubą warstwą kory iskrzy stalfiga pisze:pod grubą warstwą kory kładę się cieniem
iskrzy stal pocierana o żebro płomień dławi
kadzidlane światło podam gładkie dłonie
jeszcze na powierzchni wody osad
chłodem oddechu oszukuje śmierć
pocierana o żebro płomień dławi
kadzidlane światło podam dłonie
jeszcze na powierzchni osad
chłodnym oddechem oszukuje śmierć"
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: przesmyk
pociągają mnie te wodne nastroje
chociaż woda to podobno symbol kobiecości
chociaż jest też i miecz
ten znowu męski
w tym kontekście śmierć
lepiej nie myśleć

chociaż woda to podobno symbol kobiecości
chociaż jest też i miecz
ten znowu męski
w tym kontekście śmierć
lepiej nie myśleć

-
- Posty: 201
- Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31
Re: przesmyk
Glo - po początku Twojego komentarza -
pomyślałam - no w końcu się udało - ło
ale jesteś JAK ALA
Dodano -- 06 sty 2012, 14:51 --
al - jestem rybą
i tak naprawdę wyciszam się pod wodą
dziękuje, że chciało się
buź
pomyślałam - no w końcu się udało - ło

ale jesteś JAK ALA

Dodano -- 06 sty 2012, 14:51 --
al - jestem rybą
i tak naprawdę wyciszam się pod wodą


dziękuje, że chciało się
buź