zmienność wydarzeń

[Ninoczka]

czarne karawany myśli
za nimi serce o kuli się wlecze
w samotności słychać szept
zdradzający tajemnice życia

zboża spoglądają chabrami
splątane kąkole
rosną jak pory roku

wzrok dosięga wieżowca
wspina się za nim płaczące serce
do uśmiechu
brzęczącego dźwiękiem
jednogroszówek
rzucanych czasem
na szczęście

słońce przegania cienie
ze ścian i umysłu
a puste szklanki
po słonych kroplach
napełnia złotem
delikatnego uśmiechu

[Alek Osiński]

zboża spoglądają chabrami
splątane kąkole
rosną jak pory roku

wzrok dosięga wieżowca
wspina się za nim płaczące serce
do uśmiechu
brzęczącego dźwiękiem
jedno groszówek
rzucanych czasem
na szczęście

to mnie wzięło, ciut poprawić
i byłoby mocne jak kamień.

"jednogroszówek" - nie powinno
być razem?

[Ninoczka]

zboża spoglądają chabrami
splątane kąkole
rosną jak pory roku

wzrok dosięga wieżowca
wspina się za nim płaczące serce
do uśmiechu
brzęczącego dźwiękiem
jedno groszówek
rzucanych czasem
na szczęście

to mnie wzięło, ciut poprawić
i byłoby mocne jak kamień.

"jednogroszówek" - nie powinno
być razem?

Serdeczne dzięki za wytknięcie błędu
A teraz chętnie zobaczyłabym Twoją wersję zapisu.
Jestem otwarta na krytykę i te ...inksze
Serdeczności

N.

[Alek Osiński]

Nie chcę się wymądrzać Ninoczko,
bo to w sumie chyba Autor powinien poczuć,
że coś warto poprawić. Zdecydowanie jednak
chyba warto jakoś inaczej rozpisać "płaczące serce",
bo tak zapisana metafora brzmi imo dosyć
pretensjonalnie

[Ninoczka]

Nie chcę się wymądrzać Ninoczko,
bo to w sumie chyba Autor powinien poczuć,
że coś warto poprawić. Zdecydowanie jednak
chyba warto jakoś inaczej rozpisać "płaczące serce",
bo tak zapisana metafora brzmi imo dosyć
pretensjonalnie

Ja trafnych sugestii nie traktuję jako "wymądrzanie się"
a skołatane?

takie "stare, ledwo dychające"

Nie mam koncepta

Pozdrawiam

[Marcin Sztelak]

Skołatane jest zdecydowanie lepsze niż dość niskich lotów płaczące serce. Do tego dorzuciłbym otwierające wiersz czarne karawany. Poza tym wiersz jest bardzo dobry z interesującą metaforyką.

Pozdrawiam.

[coobus]

Do mnie też trafia ten wiersz. Metafory wyciągnęły do mnie ręce, gdy chciałem przejść obok. Więc przysiadłem na chwilę. I nie żałuje

[anastazja]

Zdecydowanie zostawiłabym serce bez płaczące. Wytykam dopełniacze, choć sama mam z tym problem. Ale wiersz jest dla mnie ładny. I świetny nick - lubię