a po burzy przychodzi sen wieczny

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

a po burzy przychodzi sen wieczny

#1 Post autor: marta zoja » 15 kwie 2015, 11:25

powiedz cóż ci mogę dać z pustych dłoni
duszę uwięzioną w klatce niepokoju
dzikiego konia bez uzdy konieczności
biję się w piersi bezskutecznie
wołając o napój miłosny

pozostaje wołanie w ciszy
do ogrodu kwiecistych słów
zapalających żertwę stosu
przepowiedni wiedzionych
cielesnym spełnieniem

a gdyby tak porozrzucać uniesienia
jak złoto Inków małymi wszechświatami
w słońcu twojej twarzy
usidlić wspomnienia niedomknięte

tajemnicą tak wiem ta rzeka

usiadłam i płaczę po burzy ciszą
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: a po burzy przychodzi sen wieczny

#2 Post autor: ble » 15 kwie 2015, 17:33

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się końcowa część wiersza

a gdyby tak porozrzucać uniesienia
jak złoto Inków małymi wszechświatami
w słońcu twojej twarzy
usidlić wspomnienia niedomknięte

tajemnicą tak wiem ta rzeka

usiadłam i płaczę po burzy ciszą


W pierwszej części bardzo dużo dopełniaczy, w każdej chyba linijce, a to przeszkadza w odbiorze. Z drugiej strony rozumiem, bo wszelkie uniesienia są właśnie dopełniaczowe (coś czegoś), serce bije w takim namnożonym rytmie :)

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: a po burzy przychodzi sen wieczny

#3 Post autor: coobus » 16 kwie 2015, 9:45

A mnie podoba się i końcówka i cały wiersz. Chyba jeden z Twoich lepszych, Marto. Szczerze gratuluję :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: a po burzy przychodzi sen wieczny

#4 Post autor: marta zoja » 16 kwie 2015, 23:13

Dziękuję... ble

coobus... to dla mnie zaszczyt, usłyszeć tyle pochwał :) Pozdrawiam MZ
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: a po burzy przychodzi sen wieczny

#5 Post autor: lczerwosz » 17 kwie 2015, 18:26

Wiersz bardzo ciekawy. Niedawno skrytykowałem okropnie i stale o tym myślę.
Te dopełniacze łatwo zmienić, choć nie wszystkie, może tak:

cóż mogę dać z pustych dłoni
duszę w klatce
pełnej niepokoju
dzikiego konia wyuzdanego
już bez żadnej konieczności

biję się w piersi bezskutecznie
wołając o truciznę czy narkotyk
lepki napój miłosny

pozostaje ciche wołanie w ogrodzie
gdzie aż szumi od słów
martwych a jakże kwiecistych
zapalających żertwę stosu
przepowiedni wiedzionych
spełnieniem tak niecielesnym

a gdyby tak porozrzucać uniesienia
jak złoto Inków małymi wszechświatami
do bożka słońca na twojej twarzy
usidlić wspomnienia niedomknięte

tajemnicą

tak wiem
ta rzeka

usiadłam i płaczę po burzy
dopiero teraz jest cisza


Wiesz, zmieniłem dość znacznie, aby po prostu nie poprawiać, ale eksperymentalnie przesunąć znaczenia. To tylko wskazanie, że można poprowadzić nieco inaczej. Wybacz te eksperymenty, ale szukałam, jak oddać Twoją myśl. Wcale nie musi być teraz lepiej. Jest już całkiem inaczej i mam nadzieję, że nie zatraciłem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”