najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie najdal

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
blad_rewolucji
Posty: 38
Rejestracja: 20 kwie 2015, 16:17

najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie najdal

#1 Post autor: blad_rewolucji » 27 kwie 2015, 16:34

najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie najdalej

w wietrznym mieście na długim szlaku
trwonimy wszystkie chwile
na odpoczynek brakuje czasu
na oddech sił nam brakuje
wszystko jest niczym
nic nie jest doskonałe

w objęciach losu chłodnego myślimy o sobie nawzajem
najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie najdalej
szukamy ciepła, w oczach mrozu groźnego
najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie najdalej

na pustyni w burzy oszalałej
dokąd wtedy zmierzałem, właśnie wtedy
kiedy ciebie poznałem
pośród dzikich kwiatów nocy
siedziałem wpatrzony w oczy
których przecież nie znałem
blad_rewolucji

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie na

#2 Post autor: eka » 27 kwie 2015, 20:02

blad_rewolucji pisze:najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie najdalej
Dobrze to nie wróży :be:
blad_rewolucji pisze:w objęciach losu chłodnego myślimy o sobie nawzajem
najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie najdalej
Chodzi o to, żeby się nie powtarzać a szukać synonimów, analogicznych konstrukcji, no wiesz na pewno sam.

Środki językowe podporządkowane rytmowi - raczej ubogie, bo zamykają się w rymach, czasami budowanych z identycznych wyrazów (najdalej).
Pozdrawiam.
:)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie na

#3 Post autor: skaranie boskie » 27 kwie 2015, 20:59

Rewelacyjne to to nie jest.
Już Eka napisała, że stosujesz ubogie środki artystyczne, rymujesz kulawo (fakt, ona była bardziej dyplomatyczna w ocenie), powtarzasz frazy itp., a to wszystko zamiast budować dobry wiersz, zdecydowanie go psuje. Stanowczo za długi tytuł nie tylko z góry zapowiada, co można zastać w wierszu, ale również zniechęca do przeczytania. To wszystko minusy wiersza. Plusów nie dostrzegam.
Mnie nie zachwycił, może innych...
W oczekiwaniu na kolejne - :beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: najcieplej myśli się o sobie kiedy jest się od siebie na

#4 Post autor: Gloinnen » 27 kwie 2015, 22:04

Ja bym radziła przede wszystkim jak najwięcej czytać. Na razie widzę tu naiwne naśladownictwo ze stylistyki szkolnych wieszczów. Dla kogoś, kto pretenduje do miana - już nawet nie poety, ale Autora - edukacja czytelnicza powinna obejmować znacznie więcej.
Ubóstwo składniowe rzuca się w oczy, zwłaszcza w ostatniej niby-zwrotce: "zmierzałem, poznałem, siedziałem, znałem..." Źle się czyta taką wyliczankę.
blad_rewolucji pisze:wszystko jest niczym
nic nie jest doskonałe
Tego rodzaju frazesy też lepiej sobie odpuścić. Truizmy zabijają poezję.

Odradzam również tematykę miłosną, w której najłatwiej popaść w banał.

Pozdr.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”