Ikarinerał.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Ikarinerał.

#1 Post autor: Karma » 12 lip 2015, 11:37

poustawiali się rzędami
wzdłuż zdobycznej ściany

czekając na golgotę

spowiadają mi o nienakarmionych
złych z przemoknięcia
drzewach
które niekoniecznie specjalnie
chciały się tylko pochylić a przepadły
rozłamane na błahostki

tkwią teraz niczym relikwie
w serwerach i bazach danych
portali literackich

z woskiem przy skroni i coraz bliżej słońca
opalają się czyjąś tęsknotą

zupełnie jak my
Ostatnio zmieniony 12 lip 2015, 23:55 przez Karma, łącznie zmieniany 1 raz.
Jagoda Mornacka.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Ikarinerał.

#2 Post autor: Sede Vacante » 12 lip 2015, 16:21

po zamieszczali
? Dziwne słowo...ale może coś przegapiłem... "poumieszczali" - ?
złych z przemoknięcia
drzewach
znaczy - złych, z powodu, iż przemokły? Napisałbym to jakoś wyraźniej, jaśniej.
niekoniecznie specjalnie
- dla mnie zbyt "ciasno".

Poza tym, interesujący wiersz, podoba mi się. Końcówka trochę - jak dla mnie - mało intrygująca. Odstaje od wciągającej reszty. Ostrzejsza, może bardziej zagadkowa puenta, pomogłaby.

Bez urazy(dawno mnie tu nie było, nie wiem, czy w cenie wciąż jest krytyka).
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Ikarinerał.

#3 Post autor: Karma » 12 lip 2015, 17:30

Wiersz zamieszczasz na portalu - nie umieszczasz gdzieś. A chyba nie istnieje w ogóle słowo pozamieszczali. Chociaż pewności nie mam. Co do drzew, to nie bardzo wiem, jak inaczej mogłabym: o nienakarmionych drzewach, które pozłościły się dlatego, że kapie na nie deszczyk? To nie ironia, chociaż może to tak wyglądać - żadna złośliwość z mojej strony. Musi zostać jak jest, podobnie ze specjalnością :)


Co do puenty, to uważam, że jest idealnym zrównoważeniem dla powyższych dziwactw niemalże. Sprowadza na ziemię i takie jest jej zadanie w tym tekście. Chociaż przecież nie trzeba się wcale zgadzać z autorem. Salam alejkum :)
Jagoda Mornacka.

Mirek
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24

Re: Ikarinerał.

#4 Post autor: Mirek » 12 lip 2015, 17:46

hm ... jasno i dobitnie i troszkę sarkastycznie rzekł bym
nie że nie dobry bo bardzo dobry
i zapadnie w mrkową pamięć na długo

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Ikarinerał.

#5 Post autor: Karma » 12 lip 2015, 17:52

Bo tekst o Nas, Mirku. Dzięki za wizytę! :)
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Ikarinerał.

#6 Post autor: eka » 12 lip 2015, 18:06

Tytuł – ciekawy neologizm, który odsyła do wcale nie tak rzadko występującego minerału :) , tyle że w innej skale, nie tej geologicznej, można go znaleźć - wdarłem się na skałę pięknej Kaliope. Bo o kim mowa informuje fragment o portalach literackich. Zatem mamy do czynienia z pisaną "Ikarowatością" – słowami, tęsknotą (spowiadają) gotowością do rozmowy.
Rzędami, czyli w linijkach, na zdobycznej ścianie... sławy?
Czekają zapewne na krytyczną golgotę, czyli miażdżącą opinię. Poeci i prozaicy w spowiedzi życia, są jak zalane niepowodzeniami (pochyły) drzewa, bo najczęściej rozmieniali egzystencję na nic nie warte błahostki. Gdzie ten pęd, lot w stronę Parnasu?
Cały wiersz jest odniesieniem do znanego mitu, wzlecieli, ale pisanie – rzecz łatwopalna, można zginąć.
Nie rozumiem... czemu mieliby stać się relikwiami?
Peel być może ma na myśli tylko uznanych, utalentowanych twórców, wtedy rzeczywiście rekwizyty wiersza zdają się logicznie dopełniać. Tęsknimy do poziomu wielkich, normalna rzecz.
--------------------------------------------------------------------
Zamiast pozamieszczali - chyba umieścili się będzie poprawnie.

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Ikarinerał.

#7 Post autor: Karma » 12 lip 2015, 18:30

Ale umieścili się, sztucznie mi jakoś brzmi strasznie. No bez obrazy, moi drodzy - nie twierdzę wcale, że aktualna formuła nie może wydawać się napisana nieco na wyrost, ale umieścili się - zdecydowanie bardziej trąci mi czymś takim. Coś, o czym powinienem wspomniec może na samym początku - a czego nie zrobiłem, bo nie pamiętam dokładnie cytatu i nie chciałem palnąć głupoty jakiej - tekst był pisany na konkurs, którego tematyka nawiązywała do cytatu, że 'łatwiej nam się wygadać przed kimś obcym - otworzyć'. Na tej zasadzie coś, chociaż jak wspominałem - nie pamiętam dokładnie, więc nie dopowiadałem. To nie tyczy się uznanych twórców - tekst jest o Nas - o poetach portalowych. O pisarzach w ogóle. Bo przecież prościej się wygadać przed kimś obcym. Dzięki za wizytę.
Jagoda Mornacka.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Ikarinerał.

#8 Post autor: Sede Vacante » 12 lip 2015, 19:39

Ale umieścili się, sztucznie mi jakoś brzmi strasznie
Oj... skoro to brzmi strasznie, poszukuj dalej. Poezja, w ogóle język, to ciągłe poszukiwanie nowych wyrazów, wyrażeń, itp.itd.
"Po zamieszczali" - to na pewno nie jest wyraz prawidłowy. A fakt,że ty sama, jako autor, masz nawet wątpliwości, a mimo wszystko używasz...

Może "ulokowali się"? "Znaleźli się pod..."?
Dla mnie - o ile ktoś chce się rozwijać oczywiście - jednym z błędów, jakie zauważyłem(ba! Kiedyś takie sam popełniałem), jest taka postawa, gdy w przypadku popełnienia błędu, ty stwierdzasz "Tak musi zostać"...
Czyli jak? Źle?
Widzisz, zależy czego od siebie i od świata poezji oczekujesz.
Jeśli niewiele, lub właściwie nic - pisz sobie oczywiście z błędami i niczego nie zmieniaj.
Ale jeśli chcesz rozwoju - staraj się poszukiwać, usprawniać, nie bać się wyzwań, itp.itd.
Szukając, choćby długo, czegoś, co potrzebne ci do tworzenia wersu, rozwijasz swój warsztat. Zmieniając wiersze, o ile jest potrzeba techniczna(stylistyka, to inna bajka), tez dużo się uczysz i zapamiętujesz. Nie popełniasz tych samych błędów, więc w kolejnych wierszach jest coraz lepiej i lepiej...To bardzo prosta zasada rozwoju, jedna z podstaw.
Zamykasz się na to, mówiąc: Nic nie zmienię, tak musi być.
Inna oczywiście sprawa, jeśli kwestią sporną jest sposób nakreślenia obrazu. Decyduje autor(choć i tutaj potrzebna do rozwoju jest masa!pokory).
Ale inna sprawa, w przypadku technicznego błędu.

Cały wiersz mi się podoba. Oczywiście, nawet, gdyby nie, są gusta i guściki.
Ale ten wyraz go zwyczajnie psuje. A pamiętaj - poeta winien być jak najwięcej rzemieślnikiem. Poezja to pasja, ale i rzemiosło.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 635
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Re: Ikarinerał.

#9 Post autor: Karma » 12 lip 2015, 22:23

Tylko kwestia tego jeszcze, że to słowo odnosi się do konkretnej sytuacji, o której już wspominałam i wszystko inne po prostu nie pasuje. Nie ma w tym mojej złej woli, czy braku chęci poprawiania - tylko każde inne słowo, zmienia sens tekstu. Tyle odautorsko. Sensów warsztatowych poruszała nie będę, bo to temat na dłuższą rozmowę.
Jagoda Mornacka.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Ikarinerał.

#10 Post autor: Sede Vacante » 12 lip 2015, 22:50

Ależ nie można tak robić, że żadne z poprawnych słów nie pasuje, to daje się niepoprawne.
To tak, jakby ktoś uparł się, żeby do samochodu założyć koło od wozu, bo tak mu się akurat podoba.
I można. Ale jeździć to nie będzie.
"Po zamieszczali" - ujęte, jako np. "ulokowali się", nie zmienia przecież sensu. No, ale...
Ech...
Powodzenia, cóż...
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”