lipa do okna mojej sypialni
ciekawsko zagląda
kokardki między liście
powtykane
dzwoneczkami ozdobione
leciuteńko się kołyszą
ale dźwięku nie wydają
za to liście szemrzą cicho
jakby coś opowiadały i
ten zapach...
( z winy kokard? )
taki słodki i miodowy
herbatą w mej jaźni rozlewa
taka kwitnąca
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: taka kwitnąca
Nie obraź się, ale zawsze zastanawiało mnie to, jaki jest sens pisania wierszy o przyrodzie, w taki dość przesłodzony sposób?
Hm....
Wiersz, jak tysiące innych, podobnych, taki słodki, lukrowany, ale niestety - jak dla mnie - nic nie wnosi dla czytelnika. Do przeczytania i zapomnienia.
Brakuje przesłania, morału, powodu do zadumy. Ot, taka widokówka....
Hm....
Wiersz, jak tysiące innych, podobnych, taki słodki, lukrowany, ale niestety - jak dla mnie - nic nie wnosi dla czytelnika. Do przeczytania i zapomnienia.
Brakuje przesłania, morału, powodu do zadumy. Ot, taka widokówka....
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: taka kwitnąca
Sede, masz pewnie rację
Wiesz, z kwitnącą lipą mam co roku te same sentymentalne skojarzenia z dzieciństwa, to jest takie bardzo osobiste
Nie chciałam pisać wprost, więc przesłodziłam
Równolegle do tego w.w.w. napisałam również ten:
kiedy kwitnące lipy
pachną słodkim miodem
pamięć moja w sentymenty
się ubiera powracając
ciepłym powiewem do
stron macierzystych
Pozdrowienia

Wiesz, z kwitnącą lipą mam co roku te same sentymentalne skojarzenia z dzieciństwa, to jest takie bardzo osobiste

Nie chciałam pisać wprost, więc przesłodziłam

Równolegle do tego w.w.w. napisałam również ten:
kiedy kwitnące lipy
pachną słodkim miodem
pamięć moja w sentymenty
się ubiera powracając
ciepłym powiewem do
stron macierzystych
Pozdrowienia

Re: taka kwitnąca
Obydwa Twoje wierszyki podobają się. Jest w nich jakaś taka słodka dziewczęcość i prostota.
Uważam, że gorzej byłoby gdybyś "poleciała" w dwulicowy patos.

Uważam, że gorzej byłoby gdybyś "poleciała" w dwulicowy patos.

