się
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
się
przewijałem przez cykle
obrotu planety
niezbyt przedsiębiorczy
choć przeczą ręce zwrócone ku
się
może przez przykurcz i brak wyobraźni
miłości własnej
zbyt wiele
zbyt mało dotyków
i inteligencji w emocji
pogarda w niepogodzeniu
z kosmosem
bez boga
sam sobie przyjacielem
solipsystycznie
choć calkiem lirycznie
w barwnej beznadziei
rozglądając nerwowo na boki
oczekuję na spełnienie
się
obrotu planety
niezbyt przedsiębiorczy
choć przeczą ręce zwrócone ku
się
może przez przykurcz i brak wyobraźni
miłości własnej
zbyt wiele
zbyt mało dotyków
i inteligencji w emocji
pogarda w niepogodzeniu
z kosmosem
bez boga
sam sobie przyjacielem
solipsystycznie
choć calkiem lirycznie
w barwnej beznadziei
rozglądając nerwowo na boki
oczekuję na spełnienie
się
Ostatnio zmieniony 12 sie 2015, 8:10 przez alchemik, łącznie zmieniany 5 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: się
Sorry, za ten wiersz na kolanie, który machnąłem przed chwilą.
Ale mnie tak nagle jakoś naszła ochota na odpowiedź Leszkowi Sobeszko.
Ale mnie tak nagle jakoś naszła ochota na odpowiedź Leszkowi Sobeszko.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19
Re: się
uśmiechnął mnie, nikły to przyczynek do Się, ale ocenę pozostawiam innymalchemik pisze:Sorry, za ten wiersz na kolanie, który machnąłem przed chwilą.
Ale mnie tak nagle jakoś naszła ochota na odpowiedź Leszkowi Sobeszko.
jedynie śpieszę sprostować, nie Sobeszko a Sobeczko
już mi w podstawówce Pani od praktycznych zajęć przekręcała nazwisko na Słoneczko /czego nie mam za złe/, fakt ten wszyłem w wiersz pt "Pojemniość ścisłego zarachowania" Antologia 8mego piętra 2012 str 96;
pozdrawiam
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: się
Ale zonk, Leszku, w końcu mamy nazwiska z jednego pnia. Moje brzmi Sobczak.
A mój wierszyk rzeczywiście nie jest żadnym przyczynkiem do twojego Się.
Żadne dzieło, tylko impuls inspiracyjny, który kazał mi machnąć w pięć minut te parę słów, które jednak oddają pewną, choć może powierzchowną prawdę o mnie.
Tych prawd jest wiele. A ta nie jest nawet bolesna. Ot taki egocentryk, który zasmakował w samotności, o ile nie oszukuje się , ale nie egoista. Panie Słoneczko.
A mój wierszyk rzeczywiście nie jest żadnym przyczynkiem do twojego Się.
Żadne dzieło, tylko impuls inspiracyjny, który kazał mi machnąć w pięć minut te parę słów, które jednak oddają pewną, choć może powierzchowną prawdę o mnie.
Tych prawd jest wiele. A ta nie jest nawet bolesna. Ot taki egocentryk, który zasmakował w samotności, o ile nie oszukuje się , ale nie egoista. Panie Słoneczko.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19
Re: się
alchemiku - jak na 5 minut nie ma źle; przy okazji naszła mnie refleksja, że z każdego 'wyłazi Się' i nic na to nie można poradzić, ja swoje próbuję okiełznać
Re: się
"impuls inspiracyjny" ad się...
Alchemiku, podejrzewam że nie jesteś odludkiem w takim impulsowaniu, albo impulsacji...
zwał jak zwał.
zbyt mało dotyków
i inteligencji w emocji
jak dla mnie to tak zwana prawda uniwersalno-obiektywna. fajnie to zauważyłeś.
niejeden tłum jest właśnie taki.
Alchemiku, podejrzewam że nie jesteś odludkiem w takim impulsowaniu, albo impulsacji...
zwał jak zwał.
zbyt mało dotyków
i inteligencji w emocji
jak dla mnie to tak zwana prawda uniwersalno-obiektywna. fajnie to zauważyłeś.
niejeden tłum jest właśnie taki.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: się
He he, Oscari, ostatnio wiersze zajmują mi dużo więcej czasu.
Najpierw jest myśl, która przez wiele dni, również nocy, nie dając mi spać, krąży po głowie.
Potem przychodzi decyzja o napisaniu i wybór formy.
Potem przełamanie bezruchu lenistwa i pierwsze słowa. A jeszcze potem pracuję nad wierszem.
Przez fakt bycia ( tu się wyrażę nieskromnie) cenionym recenzentem na innych portalach, stałem się jakby ambitniejszy we własnej twórczości.
Od ręki mógłbym sypnąć wierszami (czasem, nawet nie takimi złymi).
Niekiedy nawet żałuję tej nowo nabytej obawy przed spontanicznością.
Ogarnęła mnie jakaś chorobliwa ambicja.
Jak myślisz, to dobrze czy źle?
Tu akurat masz przykład spontanu.
Najpierw jest myśl, która przez wiele dni, również nocy, nie dając mi spać, krąży po głowie.
Potem przychodzi decyzja o napisaniu i wybór formy.
Potem przełamanie bezruchu lenistwa i pierwsze słowa. A jeszcze potem pracuję nad wierszem.
Przez fakt bycia ( tu się wyrażę nieskromnie) cenionym recenzentem na innych portalach, stałem się jakby ambitniejszy we własnej twórczości.
Od ręki mógłbym sypnąć wierszami (czasem, nawet nie takimi złymi).
Niekiedy nawet żałuję tej nowo nabytej obawy przed spontanicznością.
Ogarnęła mnie jakaś chorobliwa ambicja.
Jak myślisz, to dobrze czy źle?
Tu akurat masz przykład spontanu.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: się
wiesz, nie wiem, nie mam pojęcia - czy to dobrze czy źle.alchemik pisze:He he, Oscari, ostatnio wiersze zajmują mi dużo więcej czasu.
Najpierw jest myśl, która przez wiele dni, również nocy, nie dając mi spać, krąży po głowie.
Potem przychodzi decyzja o napisaniu i wybór formy.
Potem przełamanie bezruchu lenistwa i pierwsze słowa. A jeszcze potem pracuję nad wierszem.
Przez fakt bycia ( tu się wyrażę nieskromnie) cenionym recenzentem na innych portalach, stałem się jakby ambitniejszy we własnej twórczości.
Od ręki mógłbym sypnąć wierszami (czasem, nawet nie takimi złymi).
Niekiedy nawet żałuję tej nowo nabytej obawy przed spontanicznością.
Ogarnęła mnie jakaś chorobliwa ambicja.
Jak myślisz, to dobrze czy źle?
Tu akurat masz przykład spontanu.
najważniejsze, że nie ma w tym nic na siłę
