Bez atu

[Marcin Sztelak]

Wszystkie magiczne kule przetopione
na butelki. Bezzwrotne.
Lecz obiecują tuż za zakrętem
nowy, wspaniały świat.

Więc biegniemy, święcie wierząc,
że żaden człowiek nie jest ziarnem
piasku. Co najwyżej blotką
w znaczonej talii kart.

Wróżby wciąż sprawdzają się w kratkę
ale warto grać. We wszystkie gry
dla dorosłych, licząc na fart.
Albo udaną szulerkę.

Ostatecznie i tak spotkamy się w punkcie
przecięcia. Życia i śmierci.
Chociaż czasami odwrotnie.

[eka]

Wróżby wciąż sprawdzają się w kartkę (kratkę?),
ale warto grać. We wszystkich (wszystkie?) gry
dla dorosłych, licząc na fart.

spotkamy się w punkcie
przecięcia. Życia i śmierci.
Chociaż czasami odwrotnie.

To inspiruje.

[Ewa Włodek]

bez atu - najtrudniej rozegrać, ale nie jest to niemożliwe i często-gęsto się udaje "zrobić swoje". Pod warunkiem, że nie zawsze się - jeśli dobrze odczytuję sens - sięgnie się po każdą butelkę...
To szczególnie dla mnie:

Wróżby wciąż sprawdzają się w kratkę
ale warto grać. We wszystkie gry
dla dorosłych, licząc na fart.
Albo udaną szulerkę.

pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[Mirek]

Ostatecznie i tak spotkamy się w punkcie
przecięcia. Życia i śmierci.
Chociaż czasami odwrotnie.

ktoś kiedyś mi rzekł iz życie to ... poker
wygrywa ten który opanował lepiej sztukę blefowania