Nike dla Ksiąg Jakubowych

[marta zoja]

chciałabym nas odnaleźć w skrawkach papieru
poskładać w jeden obraz, jak monidło
usta zaznaczyć grubą kreską niedopowiedzeń,
a cienie w oczach ubrać w znaki czasu

chociaż kluczem dla nas ptaki na niebie
pozostajemy w tajemnicy, niejednych
Ksiąg Jakubowych, pisanych skargą
na świat nieprzyjazny miłości, aż do pierwszego

krzyku rodzenia i umierania jednocześnie

[Ratana]

Bardzo podobają mi się pierwsze wersy obu strof. Operujesz ładnymi, nienachalnymi metaforami. Niestety całokształt zaburza mi ostatni wers. W porównaniu z (dobrą) resztą utworu, jest trochę zbyt dosadny i wręcz pretensjonalny. Ale ogólnie na plus!

[Mirek]

tęsknota i ... żal do świata, który pisze czasem przykre scenariusze

[marta zoja]

Ratana, Mirku, dziękuję za czytanie

Wiersz powstał z radości, nagrody Nike dla Ksiąg Jakubowych Olgi Tokarczuk. Przekornie miał być zachętą do ich czytania, jednocześnie streszczając wielkie dzieło, wysupłanymi z wielkiego wora przeżyć, moje doznania czytacza. Jak to u małych i tych wielkich " Kto chce zapalać innych, musi sam płonąć" L. Hirszfeld. Pozdrawiam wszystkich czytających... zwłaszcza Księgi Jakubowe.

[eka]

pozostajemy w tajemnicy, niejednych
Ksiąg Jakubowych, pisanych skargą

Wiele nacji cierpiało i cierpi - dobrze to ujęłaś.

[lczerwosz]

Zachwyt nad księgami, jak i nad pisarką wydawać się może nadmuchany. Bardzo kontrowersyjna promocja jej ksiąg i takoż kontrowersyjna nagroda, zakrawająca na skandal. Uś, jaka wspaniała.
Nie wiem, czy nie czas zacząć pisać jak Sienkiewicz, ku pokrzepieniu serc, dla wzmocnienia patriotyzmu, gdy jesteśmy atakowani i rozbierani z własnego kraju przez połączone lewactwo wszystkich krajów.

[Alek Osiński]

Dobry wiersz, ale najbardziej zatrzymała mnie końcówka,
bo jest w niej właśnie coś z dojrzewania do swojego fatum,
kiedy coś z czego człowiek nie zdawał sobie sprawy dzieje się
w mgnieniu oka i można tylko właściwie patrzeć światu
prosto w twarz. Kiedyś już znalazłem to u Sofoklesa, chociaż Ty
patrzysz chyba na rzeczy z trochę innej perspektywy...

[anastazja]

Wiersz powstał z radości, nagrody Nike dla Ksiąg Jakubowych Olgi Tokarczuk.

Tak myślałam Martuś. Oglądałam. niestety nie czytałam.

To jest bardzo dojrzałe i mądre.

pozostajemy w tajemnicy, niejednych
Ksiąg Jakubowych, pisanych skargą
na świat nieprzyjazny miłości, aż do pierwszego

krzyku rodzenia i umierania jednocześnie

Pozdrawiam Martuś.

[marta zoja]

Eka, Alku i Ana dziękuję i zachęcam mimo wszystko... do otworzenia na dłużej Ksiąg Jakubowych... czytając można czasami przejść przez ucho igielne czasu i tego wam życzę. Pozdrawiam MZ

[Bożena]

końcówka dla mnie świetna- co do tej książki- to nie znam choć coś tam mi się obiło o uszy- jak i o autorce- pozdrawiam