Botanica incantatores

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Botanica incantatores

#1 Post autor: alchemik » 08 paź 2015, 18:27

Polecą z wiatrem, ochoczo,
z rozszarpanego wiersza, drzewa,
wersami w listach pożółkłych
kartach zeszłej i zeszłego,
schodząc na ziemię, zatapiając
w błocie, zanim przymrozek
ściśnie serca w grudzień.

Dzień jak codzień

Dzień dobry!
A co w nim dobrego?
Kometa leci.
Aaa, taka kosmiczna bryła śniegu!?
Noo, może to będzie meteoryt.
Ogniste wejście, krater spory.

Rozumiem, zostawmy spory na wiosnę.

Bo, ja tu, proszę pana, znowu czekam.
W doniczce pielęgnuję zaklęcia miłosne.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2015, 14:29 przez alchemik, łącznie zmieniany 7 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: Botanica incantatores

#2 Post autor: AS... » 08 paź 2015, 18:49

jestem miło zaskoczony ale i pełen obaw
czy aby w Twoim pisaniu
będzie to trwały kierunek?
pozdrowienia
:ok:

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Botanica incantatores

#3 Post autor: alchemik » 08 paź 2015, 19:19

Hej, Jurku, jak wiesz, u mnie nie ma, póki co, trwałych kierunków.

Jadę po całości.
Na szczęście nie obrzucam wszystkim co mi nie wyjdzie spod ręki.
Grafomanem nie jestem.

Raczej szukam w ramach warsztatu, który zdobyłem i zdobywam.

Milo mi, że czytasz.
I zapewniam, że się nie napinam.
Chcę napisać dobry wiersz.
Muszę więc napisać kilka złych. Byleby tylko zwracano mi uwagę na potknięcia i niepotrzebne maniery.

Dziękuję.

Jurek
Ostatnio zmieniony 09 paź 2015, 17:33 przez alchemik, łącznie zmieniany 1 raz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Botanica incantatores

#4 Post autor: tabakiera » 08 paź 2015, 21:54

Bardzo dobrze Ci wyszło, moim zdaniem.
Wiem, skąd rozszarpany wiersz. Ale to, że wiem ułatwia interpretację. Albo utrudnia, bo nadaje jej kierunek. Rozszarpany wiersz to trudne uczucie. Coś, co boleśnie minęło. Po takich burzach i chłodach już tylko przymrozek i można spodziewać się jedynie uderzenia kulą śniegową w łeb. Ale jest nadzieja na meteoryt. Zwłaszcza, gdy jest co pielęgnować.

Wiosna to dobry czas na spory. Aura sprzyja ich pokojowemu rozwiązaniu, wszak nadchodzą letnie upały. I to czuć w kościach,
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Botanica incantatores

#5 Post autor: alchemik » 08 paź 2015, 22:11

Piękna interpretacja, Dorotko.
Tym bardziej, że w dużej mierze zawdzięczam wiersz Tobie, Twojej ascezie w pisaniu, zamykaniu kilku znaczeń w jednym.
I mogę to powiedzieć, bo czuję, że wiersz nie jest zły.
Nie przegadałem tym razem, choć w metaforach, jeszcze, dużo więcej się mieści.
Zaczynam czuć, co to znaczy natchnienie.
Nie, żeby akurat tym razem.

Ale, żeby je spełnić, odwzorować, trzeba się uczyć.
Być gotowym z warsztatem.
Dlatego jestem takim pasjonatem różnych form.
W szkole też łykałem wszystko to, co potrzebne i oczywiście, przy okazji, niepotrzebne.
Dziękuję.
Dla Ciebie :rosa:

Dodano -- 09 paź 2015, 15:19 --

Jakiś wirus wżarł mi się w słowa zarówno komentarzy jak i wiersza.
Powalczę z nim trochę.
Cierpliwości.
To całkiem ładny wiersz o jesieni i zimie, niebanalnie i o miłości, już banalnie, a może nie.
A teraz mi go zeżarło.

Odzyskałem, rezygnując z kursywy i pogrubienia.

Co to oznacza? Nie wiem.

Bielu, może Ty mi powiesz, dlaczego wycina mi kursywę?
Ostatnio zmieniony 09 paź 2015, 15:34 przez alchemik, łącznie zmieniany 1 raz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Botanica incantatores

#6 Post autor: pallas » 09 paź 2015, 15:27

Pierwsza zwrotka Jurku ciekawa. Widzę jesień i to poetycką, pełną życia.
Drzewo symbol życia i wiersza. Według mnie te symbole trzeba zestawić i chodzi o poetę.
I listy jako liście, których jest wiele czyli wiersze, które tworzy poeta.
Uciekają do nicości w zapomnienie w ziemie.
Chodzi o to, że różnie mogą zostać przyjęte, a może nawet źle zrozumiane.
Więc może lepiej, aby zostały w szufladzie w ciemności.
Wydawać się może, że wszystkie wiersze są takie same, że to co piszę już było.

I rozmowa w niej widzimy, że człowiek się otwiera.
Spotyka coś lub kogoś, co zmienia podejście do wiersz.
Pyta i otrzymuję odpowiedzi, które są nieoczywiste.
Chodzi w nich o emocję. I jak je przelać na papier, by brzmiały prosto a barwnie.
A ostatnie słowa rozumiem, że znalazł temat, nowe światło, które zabłyśnie na wiosnę.
I czeka na nowe doświadczenia. Doniczka rozumiem jako szufladę.
Po czasie z niej wyciągnie peel wiersze, które choć stare są ukazane w innym świetle.
Pielęgnuje wiersze, zmienia w nich to co niedoskonałe.
I z tej pracy ukazuję się piękno, bo miłość, którą można czarować czytelnika.

I jak najbardziej forma wiersza białego tu pasuję.
Czuję, że płynie przez akcję. I mówi również, że poezja jest wolna.

Tyle Jurku z mojej strony. Jako czytelnik i komentujący tak to widzę.

Tytan :)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Botanica incantatores

#7 Post autor: alchemik » 09 paź 2015, 15:46

Tytanie, dziękuję.

Tylko jestem ciekaw, czy przeczytałeś w formie ogołoconej, czy w całkowitej.
Bo widzisz, część napisałem kursywą i mi to wymazało.

W tej chwili mam całość napisaną jedną czcionką, bo w innym przypadku mi wycina część tekstu.

I masz rację, Piotrze, jesień.
Tym razem próby ujęcia jej w sposób niebanalny.
Najlepiej nie nazywać po imieniu.
Grudzień to już początek zimy.
Tej nazwy użyłem zamiast słowa gruda.

Masz, Piotrze, predyspozycje na dobrego recenzenta.
Polega to na tym, że po prostu trzeba czytać, przetrawiać i opowiadać o swoich wrażeniach.
Techniczne sprawy też są ważne, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto zauważy błędy techniczne.

Dzięki
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Botanica incantatores

#8 Post autor: pallas » 09 paź 2015, 15:59

W całości czytałem i mi się podobało. Nie będę ukrywał.
Recenzent ze mnie nie jest.
Po prostu piszę, co widzę i co chciał mi powiedzieć poeta w wierszu.
Staram się patrzeć na wiele wymiarów.
Forma może dużo powiedzieć jak i użyte środki stylistyczne czy też rymy. I tak patrze na wiersz.

Tytan :)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Botanica incantatores

#9 Post autor: Lucile » 09 paź 2015, 17:54

Dobry wieczór Jurku,

przeczytałam, przemyślałam i z przyjemnością dopisuję się do wszystkich pochwał,
tym bardziej, że dobrze wiem, iż:

parole incantante
niełatwo wyłuskać z
kokonu banałów
to wiatr sojusznik
choć powsinoga
odsiewa

weź doniczkę do
domu
niech zdążą
przed mrozem
wykiełkować
parole incantante


z pozdrowieniem od
Lu :rosa: ci
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Botanica incantatores

#10 Post autor: alchemik » 09 paź 2015, 18:15

Lucia, awatar masz super.
Dynamiczne ujęcie mądrej blondyny ( wybacz oksymoron), wśród fiszek i segregatorów.

Na inkantacjach to chyba znasz się lepiej ode mnie - la strega.
Ja pracuję z materią podzieloną na ...

terram
aqua
aeris
ignis
ether


Dilectus tuus
alchemist.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”