OZ...żesz Ty
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
OZ...żesz Ty
ta dorotka ta malusia dokolusia
w tych trzewikach tańcowała
obcasiki
a ja kocham wietrzne diabły
- czekaam!
cały dzień i cały czas
może sopot może canzas
mój przyjaciel strach
na wróble kot z tarasu
niczym lew miał smak
lecz tchórzliwie o miłości
nie powiedział nic do gościa
co przebierał w swojej zbroi
hydraulik doświadczalny
z pereł z muszli mu wybiło
gówno choć zaczarowane
- kochaam cię!
spoko zaraz zmienię bajkę
gnam
uderz w stół obcasikami
a odezwą się nożyce oraz
ja
w tych trzewikach tańcowała
obcasiki
a ja kocham wietrzne diabły
- czekaam!
cały dzień i cały czas
może sopot może canzas
mój przyjaciel strach
na wróble kot z tarasu
niczym lew miał smak
lecz tchórzliwie o miłości
nie powiedział nic do gościa
co przebierał w swojej zbroi
hydraulik doświadczalny
z pereł z muszli mu wybiło
gówno choć zaczarowane
- kochaam cię!
spoko zaraz zmienię bajkę
gnam
uderz w stół obcasikami
a odezwą się nożyce oraz
ja
Ostatnio zmieniony 19 paź 2015, 20:19 przez alchemik, łącznie zmieniany 5 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: OZ...żesz
Adresatka zapewne zinterpretuje właściwie
, zatem uśmiechnę się nad grą słów w odniesieniach ( nie tylko tytułowych ) i... odwagą peela.
Powodzenia.


Powodzenia.

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: OZ...żesz Ty
Dzięki, Ewa, mam ostatnio taką fazę, że słowa same mi się wylewają niebanalnie w skojarzeniach, choć używam również słów ze wszech miar banalnych.
I chyba zaczynam się uczyć znaczenia przerzutni.
To świetne narzędzie poetyckie.
Adresatka?
Mam nadzieję, że zrozumie.
Choć ma w tej chwili banalne kłopoty z odczytywaniem treści.
Belferka bez okularów.
Powinna pójść na zwolnienie lekarskie.
Chociaż podobno, już niedługo będzie je mogła założyć na nos.
Pisząc ten wiersz, zainspirowany wyliczanką i kochaną niegdyś baśnią, skorzystałem z jej chwilowej ślepoty.
Jurek
I chyba zaczynam się uczyć znaczenia przerzutni.
To świetne narzędzie poetyckie.
Adresatka?
Mam nadzieję, że zrozumie.
Choć ma w tej chwili banalne kłopoty z odczytywaniem treści.
Belferka bez okularów.
Powinna pójść na zwolnienie lekarskie.
Chociaż podobno, już niedługo będzie je mogła założyć na nos.
Pisząc ten wiersz, zainspirowany wyliczanką i kochaną niegdyś baśnią, skorzystałem z jej chwilowej ślepoty.
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: OZ...żesz Ty





- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: OZ...żesz Ty
He he, dziękuję, Bożenka.
Długo się zastanawialem czy wstawić to słowo, czy nie.
Trochę psuje odczyt liryczny, to prawda.
Ale mogę napisać z tuzin liryków.
Ten wiersz ma również oddawać pewną autoironię i skażenie sprawami zwykłymi, wstydliwie ukrywanymi.
Czy przestaniesz kochać partnera za to, że puści niechcąco wiatry podczas gry miłosnej?
Jurek
Długo się zastanawialem czy wstawić to słowo, czy nie.
Trochę psuje odczyt liryczny, to prawda.
Ale mogę napisać z tuzin liryków.
Ten wiersz ma również oddawać pewną autoironię i skażenie sprawami zwykłymi, wstydliwie ukrywanymi.
Czy przestaniesz kochać partnera za to, że puści niechcąco wiatry podczas gry miłosnej?

* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: OZ...żesz Ty
No ja rozumiem uczucie, ale od tego "zaczarowanego gówna"alchemik pisze:hydraulik doświadczony
z pereł z muszli mu wybiło
gówno choć zaczarowane
- kocham cię!
można skonać ze śmiechu. Raczej do "Radosnej twórczości" się nadaje...

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: OZ...żesz Ty
Alku, bo to jest, jak najbardziej, radosna twórczość.
Ale poetycka.
Ja wychowałem się na poezji mięszanej.
Jako dziecko konsumowałem jednocześnie Ballady i romanse, Słówka Boya, Leśmiana i mojego ukochanego Gałczyńskiego.
Wszystko, czego mogłem dosięgnąć z półki.
Z powodu przedwczesnej znajomości czytania i pisania.
Zauważ, że większa część poezji Konstantego Ildefonsa, to radosna twórczość.
Mój stosunek do poezji określił się w dzieciństwie jako rodzaj traumy.
A teraz uczę się wykorzystywać narzędzia mistrzów.
A myślisz, że od Ciebie nie podkradam pomysłów, Alku?
Zabrałem się za pisanie trochę za późno.
Ale, to i tak niezmierna frajda.
Mam nadzieję, że peace między nami.
Mam w sobie coś z hippiesa.
Nawet nie jestem pewien czy ktoś pamięta, a już na pewno, rozumie, ten ruch.
Jurek
Ale poetycka.
Ja wychowałem się na poezji mięszanej.
Jako dziecko konsumowałem jednocześnie Ballady i romanse, Słówka Boya, Leśmiana i mojego ukochanego Gałczyńskiego.
Wszystko, czego mogłem dosięgnąć z półki.
Z powodu przedwczesnej znajomości czytania i pisania.
Zauważ, że większa część poezji Konstantego Ildefonsa, to radosna twórczość.
Mój stosunek do poezji określił się w dzieciństwie jako rodzaj traumy.
A teraz uczę się wykorzystywać narzędzia mistrzów.
A myślisz, że od Ciebie nie podkradam pomysłów, Alku?
Zabrałem się za pisanie trochę za późno.
Ale, to i tak niezmierna frajda.
Mam nadzieję, że peace między nami.
Mam w sobie coś z hippiesa.
Nawet nie jestem pewien czy ktoś pamięta, a już na pewno, rozumie, ten ruch.
Jurek
Ostatnio zmieniony 16 paź 2015, 17:26 przez alchemik, łącznie zmieniany 2 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: OZ...żesz Ty
Alchemiku, ty to umiesz sprawić uśmiech na twarzy.
Widać, że słowami się bawisz.
Nie wiem aż co mam napisać.
Tytan

Widać, że słowami się bawisz.
Nie wiem aż co mam napisać.
Tytan


Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: OZ...żesz Ty
Tytanie, w tym przypadku, to najpiękniejsza recenzja.
Wbrew pozornej prostocie, to skomplikowany wiersz.
Trzeba, z uśmiechem na twarzy, otwierać kolejne warstwy.
To tak, jakbyś zdejmował kolejne majtki z ukochanej.
Na zewnątrz mróz, więc zdobądź się na cierpliwość.
Dzięki, Piotrek.
Wbrew pozornej prostocie, to skomplikowany wiersz.
Trzeba, z uśmiechem na twarzy, otwierać kolejne warstwy.
To tak, jakbyś zdejmował kolejne majtki z ukochanej.
Na zewnątrz mróz, więc zdobądź się na cierpliwość.
Dzięki, Piotrek.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: OZ...żesz Ty
Strach na Wróble szukał rozumu, a tak naprawdę był bystry. Lew szukał odwagi, a wcale nie był tchórzem. Rozwiązania są w nas, tylko trzeba wierzyć w siebie i umieć szukać.
Wypadek Hydraulika? - no cóż, ludzka rzecz. Może ze strachu?
Czy potrzebne tornado, żeby przenieść się do innego świata?
Czy Czarnoksiężnik musi czarować?
Nadmieniam, że już widzę. Świetnie. Również przerzutnie i grę słów,
pozdrówka.
Wypadek Hydraulika? - no cóż, ludzka rzecz. Może ze strachu?

Czy potrzebne tornado, żeby przenieść się do innego świata?
Czy Czarnoksiężnik musi czarować?
Nadmieniam, że już widzę. Świetnie. Również przerzutnie i grę słów,
pozdrówka.