zapach jesieni w mieście
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
zapach jesieni w mieście
brzemienna jarzębina woła
tkliwie, zerwij mnie w dłonie,
jesień ubierz w koral, przystrój
suknie w żaboty, koronkami mimoz
powyginaj gałęzie w wietrznym
tańcu, po dotykaj paso doble tryumfu
requiem na samotność ugłaszcz
zachodami, gdy zrywasz grzechy czasu
owoce dojrzałe spływają lubieżnym
nektarem, połącz w słodycz życzeń
zawiń z dzikim winem w fałdy sukni
uwikłaj się z deszczem wbrew naturze
tkliwie, zerwij mnie w dłonie,
jesień ubierz w koral, przystrój
suknie w żaboty, koronkami mimoz
powyginaj gałęzie w wietrznym
tańcu, po dotykaj paso doble tryumfu
requiem na samotność ugłaszcz
zachodami, gdy zrywasz grzechy czasu
owoce dojrzałe spływają lubieżnym
nektarem, połącz w słodycz życzeń
zawiń z dzikim winem w fałdy sukni
uwikłaj się z deszczem wbrew naturze
Ostatnio zmieniony 22 paź 2015, 19:18 przez marta zoja, łącznie zmieniany 4 razy.
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 paź 2015, 18:17
Re: zapach jesieni w mieście
Gdybym ja to pisał, pewnie zmieniłbym kilka wyrażeń i wersyfikację, pewnie też ze trzy metafory... ale to jest Twój wiersz i trafiłaś mnie nim w serducho.
Pozdrawiam serdecznie.

-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: zapach jesieni w mieście
Ja tu może z innej bajki i tak : masz 4 metafory dopełniaczowe, można łatwo chociaż połowę zmienić, poza tym zauważyłam pleonazm.


-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 paź 2015, 18:17
Re: zapach jesieni w mieście
Gajko, masz rację.. ale czy ta bajka, czy inna... - chodzi tylko o parę błędów, które można naprawić. "Dopełniaczówek" trochę dużo - długo się z tego leczyłem... i tak zdarza mi się jakąś przemycić, sporo inwersji ale klimat wspaniały. Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: zapach jesieni w mieście
mazi pisze:Gajko, masz rację.. ale czy ta bajka, czy inna... - chodzi tylko o parę błędów, które można naprawić. "Dopełniaczówek" trochę dużo - długo się z tego leczyłem... i tak zdarza mi się jakąś przemycić, sporo inwersji ale klimat wspaniały. Pozdrawiam serdecznie.
Nie masz racji . Jeśli to ma być wiersz, musi być 'dopieszczony' a nie na chybił trafił.
Jesteśmy po to aby sobie pomagać.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 02 paź 2015, 18:17
Re: zapach jesieni w mieście
- ...no właśnie, małymi kroczkami do przodu. Napisałem co mi się podoba, a co nie, reszta należy do autora i stosunku do krytyki innych użytkowników. Owoce poznamy w swoim czasie. Pozdrawiam serdecznie.Gajka pisze:Jesteśmy po to aby sobie pomagać.
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: zapach jesieni w mieście
mazi pisze:- ...no właśnie, małymi kroczkami do przodu. Napisałem co mi się podoba, a co nie, reszta należy do autora i stosunku do krytyki innych użytkowników. Owoce poznamy w swoim czasie. Pozdrawiam serdecznie.Gajka pisze:Jesteśmy po to aby sobie pomagać.
Nie neguję

-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: zapach jesieni w mieście
Mazi, Gajka, dziękuję za tak wnikliwe czytanie... wiersz w pierwotnej wersji zupełnie miał inny zapis... no cóż ja też się ciągle uczę. Jeżeli chcecie się podzielić swoimi uwagami, co wymaga zmian, chętnie przyjmę propozycję. Pozdrawiam MZ
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: zapach jesieni w mieście
Lubię zapach jesieni w mieście,
świat zdradza swoje słabości,
tylko nie rozumiem Marto dlaczego piszesz - wbrew naturze?
świat zdradza swoje słabości,
tylko nie rozumiem Marto dlaczego piszesz - wbrew naturze?
marta zoja pisze:uwikłaj się z deszczem wbrew naturze
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: zapach jesieni w mieście
Raczej requiem, cóż nie przepadam za taką poetyką, nieco nieświeża, chociaż z drugiej strony wyszło naprawdę lirycznie i jesiennie (albo odwrotnie)...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.